Oglądasz profil – Seviere

Awatar użytkownika

Ogólne

Godność:
Seviere "Savi" Kärdwick
Rasa:
Dotknięty
Płeć:
Mężczyzna
Wiek:
28 lat
Wygląda na:
33 lat
Profesje:
Chłop, Wędrowiec
Majątek:
Ubogi
Sława:
Nieznany

Aura

Stosunkowo słaba aura zaciekawi cię swoją tajemniczą i wciąż całkiem jasną, szmaragdową poświatą. Miedziana farba spływa leniwie po barachitowej powłoce w cynowe, roślinne wzorki, jakby niekompetentny malarz wylał ją zupełnie niechcący. Wokół panuje cisza, choć ma się wrażenie jakby twarda i zesztywniała powierzchnia usiłowała z całych swoich sił zaprezentować elastyczność, której ma naprawdę niewielkie pokłady. Łatwo dzięki temu odnaleźć całkiem ostre brzegi oraz plamy aksamitu. W niektórych jednak łatwo się natknąć na nieprzyjemnie chropowate zarysy. Po dłuższej chwili czuć smród ludzkiego potu oraz niezwykle delikatną, miodową woń, którą już nie każdy zdoła wychwycić. W tym też momencie w ustach da się odczuć orzeźwiająco łagodny posmak.

Informacje o graczu

Nazwa użytkownika:
Seviere
Grupy:
Płeć gracza:
Mężczyzna

Skontaktuj się z Seviere

Pola kontaktu widoczne tylko dla zalogowanych użytkowników.

Statystyki użytkownika

Years of membership:
3
Rejestracja:
3 lat temu
Ostatnio aktywny:
1 rok temu
Liczba postów:
22
(0.02% wszystkich postów / średnio dziennie: 0.02)
Najaktywniejszy na forum:
Irrasil
(Posty: 19 / 86.36% wszystkich postów użytkownika)
Najaktywniejszy w temacie:
[Irrasil] Skradziona Moralność
(Posty: 15 / 68.18% wszystkich postów użytkownika)

Połączone profile


Atrybuty

Krzepa:silny, raczej wytrwały, nie do zdarcia
Zwinność:fajtłapa, powolny, dokładny
Percepcja:przeciętna
Umysł:pojętny, ineligentny
Prezencja:odpychający, godny, charyzmatyczny

Umiejętności

RysunekZaawansowany
Podczas pracy w bibliotece w wolnym czasie czytał, lub rysował. Z biegiem czasu wyćwiczył sobie spore umiejętności w rysunku.
Pisanie i czytanieZaawansowany
BestiologiaOpanowany
PiekarstwoPodstawowy
DemonologiaPodstawowy
Pismo runicznePodstawowy
KaligrafiaPodstawowy
RolnictwoPodstawowy
HodowlaPodstawowy
Walka na pięściPodstawowy
Jeśli trafi, to porządnie.

Cechy Specjalne

Ogromna siła, apetyt i zmęczenie.Dar
Od małego Seviere posiadał ogromną siłę, ale im częściej z niej korzystał tym głodniejszy lub ospały się stawał. Raz w złości potrafił wyrwać drzewo, by potem przespać pół dnia a drugie pół spędzić na opróżnieniu spiżarni. Z tego powodu Savi zajmował się pracami bardziej wymagających dokładności jak siły.
Niezwykła pojemność płucRasowa
Savi mimo swojej wagi jest w stanie dużo znieść zanim weźmie go zadyszka.
Radość ( Dotknięty przez wróżkę )Rasowa
Seviere jest pogodny i optymistyczny przez większość czasu.
WięźRasowa
Savi nie wie czy odczuwa więź z wróżką, która go dotknęła. Mówiono mu, że być może jej już nie ma wśród nas. Niepewność jednak pozostaje.
Słaba głowa do alkoholuUłomność
Człowiek może mieć silny łeb ale Savi ma tylko ciężki, szczególnie kiedy upada na stół.

Magia:

Nowicjusz

Przedmioty Magiczne

KluczWyjątkowy
Stalowy i wytrzymały klucz. Znaleziony w rzeczach ojca. Nie wie co otwiera, nigdy nie znalazł pasującego zamka. Nosi go jako ozdobę i memento.

Charakter

Savi został wychowany głównie na powieściach o bohaterach i heroicznych najemnikach, co wykreowało w nim dużą wyobraźnię i chęć poznania świata. Pragnie przeżyć własną przygodę i zostać kimś znanym. Chciał by jego imię i nazwisko także zostało kiedyś spisane w księgach, które czytał w bibliotece. 
Jest typem człowieka, który dąży do celu, ale nie ma predyspozycji do tego. Jego głównym atutem może jest ogromna siła i znośna odporność na obrażenia, ale brakuje mu całej reszty. Sylwetki, umiejętności, przedmiotów, rodowodu i charakteru, o których się naczytał lub nasłuchał. Często go to przytłacza, ale stara się iść dalej.

Swoje wady i porażki obraca w żart kiedy znajduje się w towarzystwie, choć wewnętrznie bardzo go dotykają. Jest wrażliwy i na ogół pocieszenie znajduje w towarzystwie zwierząt domowych. W szczególności wśród kotów. Ma tendencję do zajadania stresu i melancholii. Nie przepada za używkami i piciem dużych ilości alkoholu. Ma słabą głowę, choć zawsze chce próbować czegoś nowego.

Rzadko się zdarza wyprowadzić Saviere'a z równowagi ale gdy to nastaje, to złość potrafi sprawić, że staje się nieobliczalny w swych działaniach. Niekiedy w złości potrafi mówić to co naprawdę myśli.
Jest lojalny, przyjazny i łatwowierny. Oczywiście, nie jest głupi i nie zaufa osobie wyglądającej jak zbir, ale zdarzają się pewne przypadki, gdzie płeć piękna może wywrzeć na nim większy wpływ.

Skrycie uważa, że został przeklęty i dlatego jest fajtłapą. Nie ważne jak bardzo się stara, swoimi dobrymi intencjami potrafi przedobrzyć i przynieść odwrotny efekt od zamierzonego.
Przez to, zaczął wierzyć w zjawisko znanym jako Karma. Uznał, że jego działania spotykają się z zwrotnością. Zastanawia się czasem, czy nie powinien być mniej miły dla innych, by odwrócić efekt.

Wygląd

Wysoki na sześć i pół stopy, korpulentny chłopak o długich brązowych włosach i koziej bródce. Nie odznacza się niczym szczególnym. Gruba koszula z kapturem zarzuconym na skórzaną kamizelkę, wiązaną szerokim pasem. Na dłoniach grube rękawice bez palców i duże buty do połowy łydki. Takiego można spotkać w prawie każdej wsi i jego podobnych w gospodach. Posiada swoją masę ale i wygląda na silnego. 
Pucowata twarz często w zdrowym uśmiechu wita nieznajomych, a zielono-szare oczy nie zdradzają złych zamiarów.
Na swoje gabaryty porusza się dość sprężyście i widać, że z kondycją jest u niego w porządku. Bardzo dba o higienę co może być największym atutem. Nienawidzi być brudny i być pobrudzony. Po osobie jego rozmiarów, można się spodziewać odoru potu i innych nieprzyjemności. Tego u Saviego nie zaznasz.

Nie posiada żadnej broni i walecznego ekwipunku, poza paroma stalowymi wzmocnieniami na odzieniu.

Historia

Seviere był dotknięty przez wróżkę. Nie była to tajemnica, tuż po samym porodzie przybyłą z wizytą by obdarować Seviera swym dotykiem. Miała to być podzięka za przysługę, której wyświadczył jej ojciec Seviere'a. Szkoda tylko, że nigdy nie sprecyzowała matce jaka to byłą przysługa, a on sam nie dożył narodzin swojego syna. Ale wieść o tym była znana każdemu na wsi. Wróżka nigdy nie powróciła, choć podejrzewano, że musiała już umrzeć. Kiedyś Seviere płakał przez kilka dni bez żadnego powodu i nie wiedział dlaczego. 

Poza tym, ''magiczne dziecko'' okazało się bardzo pospolite. Nie posiadało żadnych szczególnych cech do ósmego roku życia, kiedy to pierwszy raz dar dał o sobie znak. Savi był silny, bardzo, bardzo silny na swój wiek i zdano sobie szybko sprawę, że trzeba to kontrolować. Seviere był uczony dokładności i delikatności ''na siłę''. Miał zostać ogrodnikiem, ale praca, w której miał brudne i styrane dłonie mu nie odpowiadały. Z tego powodu wkupił się w łaski starego, lecz poczciwego bibliotekarza, u którego pracował jako asystent i chłopak na posyłki. W zamian mógł nauczyć się czytać i mieć dostęp do zbioru ksiąg. To właśnie tam jako młodzieniec dostrzegł świat pełny magii i herosów.

Księgi i kroniki bohaterów, były głównym hobby Seviere'a a później zabawy w bitwę z kolegami, gdzie patyki były mieczami a pokrywy beczek tarczami. Zabawa szybko się zakończyła kiedy Seviere użył zbyt dużo siły i pogruchotał kości jednemu z uczestników zabawy. Od tamtej chwili Seviere czuł się winny i postanowił, że odkupi swoje winy. Do tego nigdy nie doszło, starania Seviere'ana ogół kończyły się źle, a jego pechowa natura była dość znana innym, co go odizolowało od rówieśników.

Seviere spędził większość życia w bibliotece i pracował tam dość długo. Jego winy nie były mu zapamiętane, a ludność traktowała go równo. Był tym poczciwym Savi'm co przechadzał się po polach i pomagał matce w gospodarstwie. Niczym specjalnym i zauważalnym. Ale Savi poczuł, że jego siła musi służyć do czegoś więcej. Nie chciał do końca swoich dni być tym miłym chłopcem z sąsiedztwa co mówi dzień dobry i znikać z oczu. Poczuł, że przyszedł i czas na niego, jak w tych kronikach, gdzie bohaterowie wyruszali w drogę.
Tylko ci zazwyczaj mieli jakiś zew, który ich pchał naprzód. Seviere... Nie miał nic takiego. Żaden złoczyńca nie spalił jego wioski zmuszając go do ucieczki i zemsty. Miał przy sobie tylko to co zarobił i chęci. Ale czy to wystarczy?
  • Najnowsze posty napisane przez: Seviere
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Data
  • [Gdzieś w Irrasil] Od zera do bohatera.
            - Ja... Mam wszystko przy sobie. Nie stać mnie na konia - powiedział z nutą wstydu. Ale była to nieprawda. Nie chciał się przyznać, że wolałby oszczędzić sobie wstydu przy próbach wskoczenia na kobyłę i…
    7 Odpowiedzi
    1285 Odsłony
    Ostatni post 1 rok temu Wyświetl najnowszy post
  • [Gdzieś w Irrasil] Od zera do bohatera.
    Seviere uważnie przysłuchał się dziewczynie o świńskich uszach, pierw prychnął z niedowierzania, przecież to się da wyjaśnić i w ogóle. Pewnie się uderzył w głowę i słyszy i widzi nie tak jak trzeba. Ale gdy pr…
    7 Odpowiedzi
    1285 Odsłony
    Ostatni post 1 rok temu Wyświetl najnowszy post
  • [Gdzieś w Irrasil] Od zera do bohatera.
            Seviere jeszcze nie doszedł do siebie, a już został w samym centrum zamieszania. Nie dość, że tyłek miał obolały to teraz i twarz, bo policzkowała go jakaś dziewczyna o włosach, przypominające kolorem d…
    7 Odpowiedzi
    1285 Odsłony
    Ostatni post 1 rok temu Wyświetl najnowszy post