Kobaltowe podnóże pokrywa cienka warstwa srebrnej sieci przypominająca zmarznięcia. Nasilają się one z coraz to większą wysokością tworząc na końcu srebrny szczyt i chociaż w dotyku emanacja jest twarda, to wcale nie jest tak nasycona barwami. Można ją swobodnie dostrzec i opisać, ale wydaje się na wpół przezroczysta. Wyobrażenie kojarzące się z mroźnymi górami idealnie podkreśla topazowa mgła. W odległych oraz samotnych krainach można usłyszeć wyłącznie szmer wody, poczuć jej wilgoć w nozdrzach i czasem tylko trzask płomieni daje oznaki życia na tym pustkowi. Wznoszący się dym pachnie kadzidłem oraz daje minimalne poczucie ciepła. To połączenie wznieca nadzieję i wzbudza w sercu żar, ale szybko powraca wrażenie surowości, gdy pod palcami czytelnik wybada jedynie szorstką powierzchnię niezdolną do uformowania w jakikolwiek sposób z powodu swojej natarczywej sztywności. Ma kilka ostrych zagięć, a lśniący pyłek srebra lepi się do warg. Miejscami sucha, a w smaku trudna do określenia. Jest niestałą mieszaniną, często dostrzega się okresy jałowości, lecz niektórzy wyczuwają słony posmak, rzadko kiedy odrobinę słodyczy i nieco więcej gorzkiej nuty.
(drewniana włócznia, oprawiona w skóry i zakończona zwierzęcym kłem )
Zastawianie pułapek
Podstawowy
Krawiectwo
Podstawowy
Rysunek
Podstawowy
Cechy Specjalne
Umiejętność przenikania w umysł sowy
Dar
Powyższa zdolność dotyczy tylko tego gatunku ptaków. Łącząc się telepatycznie ze swoim pomocnikiem, Nyllef jest zdolna odczuwać wszystkie bodźce, emocje i myśli, jakie towarzyszą zwierzęciu. Nie wymaga przy tym wprawiania się w żaden rodzaju transu. Kapłanka normalnie funkcjonuje, tak jakby jej wzrok skierowany był tam, gdzie aktualnie patrzy Lri. Dzięki temu może przebywać w jednym miejscu, opowiadając co dzieje się kilka staj od niej.
Aspołeczność
Wada
Ostatnie kilkanaście lat swojego życia Nyllef spędziła jedynie w towarzystwie mistrza, nie zamieniając z nim więcej niż dwa zdania na dobę. Zupełnie nie rozumie zasad, jakie obowiązują w społeczeństwie, w tym pojęć takich jak własność prywatna, etykieta czy zasady prawa. Ponieważ Uro jest gburowaty i odpychający, kapłanka uznaje taką postawę za naturalną.
Uzależnienie od zimna.
Skaza
Połowę swojego żywota dziewczyna spędziła w ekstremalnie chłodnych warunkach, nabierając naturalnej odporności na otaczającą ją pogodę. Jako chłód traktuje temperatury, przy których zamarza krew. Z czasem organizm Nyllef przyzwyczaił się do funkcjonowania w mroźnym klimacie, a w niższych partiach gór kapłanka szybko się męczy, pozostając podatną na kontuzję i choroby.
Częściowa ślepota
Skaza
Traktując zbyt dosłownie nauki mistrza, kapłanka całymi dniami wpatrywała się w promienie słońca odbijające się od ściany lodu, w znacznym stopniu uszkadzając sobie wzrok. Dziewczyna nie może patrzeć na ostre światło. Za dnia zwykła używać przepaski na oczy, za to w nocy widzi normalnie. Do obserwacji otoczenia wykorzystuje wzrok Lri.
Magia: Intuicyjna
Wody
Adept
Ognia
Uczeń
Przedmioty Magiczne
Mroczny
Charakter
Wygląd
Historia
Towarzysz
Imię:
Lri
Gatunek:
Sowa
Płeć:
Samica
Wiek:
0 lat
Olbrzymia sowa śnieżna, nazwana od jedynego dźwięku, jaki wydaje. Stojąc obok dziewczyny, zwierzak sięga jej niemal do pasa, a w locie rozpiętość skrzydeł ptaka jest trzykrotnie większa niż jego długość. Przy swoich gabarytach Lri bez trudu przegania ze swoich terenów łowieckich konkurencję w postaci orłów czy jastrzębi. Wykorzystując magię, Nyllef spogląda na świat oczyma zwierzęcia i odczuwa jego emocję. Dzięki temu wie, kiedy jej towarzyszka jest niezadowolona, głodna lub sceptyczna w kwestii jakiegoś pomysłu.
Najnowsze posty napisane przez: Nyllef
Odpowiedzi
Odsłony
Data
Re: Dwie sowy Przygoda z kotłem i pieniącą się weń zatrutą wodą, uświadomiła Nyllef konieczność zachowania większej ostrożności. Będąc pierwszą poznaną przez dziewczynę ludzką społecznością, mieszkańcy wioski strasznie ją fa…
Re: Dwie sowy - Wiem czym jest woda – zauważyła Nyllef, nieco poirytowana faktem, że Aki próbuje tłumaczyć jej najprostsze rzeczy. Może i byłą dzikuską, która większość swojego życia spędziła w odosobnieniu na szczytach lodo…
Re: Dwie sowy Po powrocie do wioski Aki i Nyllef zostali przywitani niczym bohaterowie. Miejscowi wiwatowali na ich widok, wybiegając na powitanie szczęśliwcom, którym udało się odnaleźć zaginionego chłopaka. Uścisko…