Oglądasz profil – Tiw

Awatar użytkownika

Ogólne

Godność:
Tiw Bearsar
Rasa:
Człowiek
Płeć:
Nieokreślono
Wiek:
34 lat
Wygląda na:
0 lat
Profesje:
Majątek:
Sława:

Aura

Cienka aura barwy żelaznej, a w niej zataczające się krętymi drogami cynowe pasma. Otoczona delikatną i szafirową poświatą, która nie brzmi żadnym dźwiękiem. Prowizoryczna filigranowość emanacji niknie przy kontakcie dotykowym, bowiem jest ona niebywale twarda, trudna do zdarcia. Gnie się stosunkowo chętnie dzięki czemu może zranić wytwarzającym się ostrym brzegiem. W głównej mierze powierzchnia odpycha chropowatością, jak i szorstkością. Mimo to, łączy, a następnie rozdziela wargi goszcząc na języku parzącą pikanterią pozostawiając po sobie nieznośnie gorzki posmak.

Informacje o graczu

Nazwa użytkownika:
Tiw
Wiek:
26
Grupy:
Płeć gracza:
Mężczyzna

Skontaktuj się z Tiw

Pola kontaktu widoczne tylko dla zalogowanych użytkowników.

Statystyki użytkownika

Years of membership:
8
Rejestracja:
8 lat temu
Ostatnio aktywny:
7 lat temu
Liczba postów:
54
(0.06% wszystkich postów / średnio dziennie: 0.02)
Najaktywniejszy na forum:
Rzeka Motyli
(Posty: 18 / 33.33% wszystkich postów użytkownika)
Najaktywniejszy w temacie:
[Rzeka Motyli] To będzie dobry dzień!
(Posty: 18 / 33.33% wszystkich postów użytkownika)

Połączone profile

Brak profili posiadających połączenia.

Atrybuty

Krzepa:silny, raczej wytrwały, odporny
Zwinność:zręczny, powolny, dokładny
Percepcja:dobry wzrok, czuły słuch, kiepski węch, wyostrzony smak, nieznaczny zmysł magiczny
Umysł:silna wola
Prezencja:brzydki, nieokrzesany, przekonywujący

Umiejętności

PływanieOpanowany
WspinaczkaOpanowany
KowalstwoOpanowany
PłatnerstwoOpanowany
Władanie BroniąMistrz
Topór
UnikiOpanowany

Cechy Specjalne

Szał bitewnyDar
Podczas walki znacznie przyspiesza reakcje i siłę postaci ale sprawia że ma trudność z rozpoznaniem wroga od przyjaciela.
Odporność psychicznaDar
Nie zna pojęć jak strach, przerażenie, panika.

Magia:

Nowicjusz

Przedmioty Magiczne

Czerwony KapturekBaśniowy
[loteria] Ma niezbyt przyjemną właściwość przyciągania wszystkich obecnych w okolicy wilków w nocy. Natomiast w dzień zachęca obce osoby w otoczeniu właściciela do obdarowywania go ciastem.

Charakter

Dla Tiwa nie ma nic lepszego od walki oraz dobrego jadła z piwem. Przyjaźnie nastawiony do ludzi, lubi słuchać ich opowieści samemu opowiadać własne. Jest także porywczy więc trzeba uważać w jego obecności na swoje słowa ponieważ bardzo szybko może zmienić się z przyjaciela w morderczą bestię. Strach i lęk są dla niego tylko słowami. Mimo swego charakteru wie czym jest honor i jest on dla niego czymś ważnym w życiu. Wierny wobec przyjaciół zawsze jest w stanie oddać za nich swoje życie.

Wygląd

Tiw jest wysokim mocno zbudowanym mężczyzną o posępnym wyrazie twarzy. Mierzy ponad dwa metry, co przy wadze ponad 100kg sprawia, iż ma kolosalny wygląd. Szerokie barki sprawiają, że przypomina tura.Potężne mięśnie pokrywa nieznaczna warstwa tłuszczu, a ciało poznaczone jest bliznami po wielu walkach. Jego oczy mają barwę zieleni. Posiada długie falowane włosy koloru rudego oraz gęstą brodę tego samego koloru. Najczęściej można go zobaczyć ubranego w czarne skórzane spodnie, białą bawełnianą koszule a na niej znoszoną kolczugę. Na szyi ma zawiązany zielony płaszcz podróżniczy. Przy lewym boku spoczywa jego zaufany topór a na plecach ma zawieszoną okrągłą drewnianą tarczę.

Historia

Tiw Bearsar jest pierworodnym synem Flokira i Sigi Bearsar. Mieszkali w małej wiosce niedaleko od "Ostatniego Bastionu" Jego ojciec był kowalem a matka zajmowała się domostwem. Kilka lat po narodzinach Tiwa na świat przyszła jego siostra Friga. Przez pierwsze lata swojego życia pozostawał pod opieką swojej matki. Gdy skończył wiek ośmiu lat przyszedł czas by jego ojciec nauczył go sztuki kowalskiej oraz walki. Pierwsze dwa lata pomagał swojemu ojcu w kuźni głownie przenosząc rzeczy z jednego miejsca na drugie aby powoli zwiększała się siła jego mięśni. Dopiero kiedy upłynął ten czas ojciec uznał za stosowne rozpocząć prawdziwe nauczanie. Ojciec dał mu wybór broni którą będzie się posługiwał. Tiw od razu wybrał topór oraz tarczę. Przez wiele lat trenował, by móc zostać wojownikiem. W 16 urodziny ojciec podarował mu kawałek metalu z meteorytu który znalazł w dniu narodzin Tiwa. Długo później wspólnie pracowali nad jego obróbką. Nie było to łatwe ponieważ nie zachowywał się on jak stal bądź żelazo. Ostatecznie udało im się przeistoczyć tą niekształtną bryłę metalu w piękny topór. Był on niesamowicie lekki a za razem twardy i ostry. Przez następne kilka lat życie Tiwa toczyło się spokojnie. Doskonalił swoje umiejętności w posługiwaniu się toporem i tarczą oraz młotem i kowadłem. Lecz w dniu jego dwudziestych urodzin wszystko się zmieniło. Ten dzień rozpoczął się jak każdy inny. Po zjedzonym śniadaniu wraz ze swoim ojcem pracowali w kuźni gdy nagle usłyszeli krzyk kobiety z wioski. Tiw szybko pochwycił swój topór i tarcze i pobiegł w stronę skąd dochodził krzyk. Pierwsze co zobaczył to płonącą chatę a przy niej jeźdźców przy ciele martwej kobiety. Gdy jeźdźcy go zobaczyli jeden z nich pojechał w jego stronę z mieczem. Celował prosto w tętnice szyjną Tiwa lecz jego cios został zablokowany przez tarcze a topór Tiwa znalazł się w jego głowie. Nagle poczuł że został uderzony w tył głowy i stracił przytomność. Po pewnym czasie obudził  niesamowitym bólem głowy. Kiedy rozejrzał się i zobaczył co było dookoła niego nie mógł uwierzyć własnym oczom. Cała jego wioska była spalona. Bez namysłu pobiegł w stronę swojego domu. Jedyne co tam zastał to spaloną ruinę a w niej trzy ciała. Nagle usłyszał za sobą czyiś głos. "Popatrzcie tam jeszcze stoi" Gdy się obrócił zobaczył grupkę ludzi ubranych w skórzane zbroje przy swoich koniach. Tiw wydał z siebie przerażający okrzyk i pobiegł w ich stronę. Jedyne co pamięta z tej walki to swój gniew i żądze krwi. Po tej walce zabrał z ruin swojego domu jedną z kolczug które były w warsztacie jego ojca. Zaopatrzył się także w zielony płaszcz podróżny i skórzaną torbę jednego z bandytów i wyruszył w świat szukając przygód.
  • Najnowsze posty napisane przez: Tiw
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Data
  • Re: [Wioska na klifie] Łupy i skarby...
    Kiedy obydwaj zebrali się do drogi ruszyli na zachód w stronę rzeki Motyli. Trzymając ocean po ich lewej stronie, wiatr wiejący z zachodu owiewał ich twarze. Sądząc po słońcu zbliżało się już południe kiedy dos…
    19 Odpowiedzi
    10107 Odsłony
    Ostatni post 7 lat temu Wyświetl najnowszy post
  • Re: [Wioska na klifie] Łupy i skarby...
    Tiw wziął kawałek mięsa nabił go na patyk po czym wraz z Akim zaczął go opiekać nad ogniem. Gdy mięso było już gotowe, wgryzł się w nie łapczywie, żeby zaspokoić swój ogromny głód. Do mięsa zjadł resztę chleba,…
    19 Odpowiedzi
    10107 Odsłony
    Ostatni post 7 lat temu Wyświetl najnowszy post
  • Re: [Wioska na klifie] Łupy i skarby...
    Trawa na której leżał wydawała się miękka jakby leżał w chmurach, pewnie tylko dlatego że był tak zmęczony po ostatnich wydarzeniach. Wiał chłodny i wilgotny wiatr od strony wybrzeża, liście na drzewach poblisk…
    19 Odpowiedzi
    10107 Odsłony
    Ostatni post 7 lat temu Wyświetl najnowszy post