[Wyspa]Grom z jasnego nieba... Nieumarła doskonale zdawała sobie z tego sprawę, że któregoś dnia przyjdzie jej zmierzyć się z kimś, lub też całą grupą o potencjale siły równym, a nawet przewyższającym jej własne możliwości. Była niemalże pew…
Re: [Plac targowy] Młyn, młyn i młyn Stała niewzruszona, obserwując poczynania naszej dzielnej, drobiowej wojowniczki. To, że była ona mroczną elfką,to fakt, którego nijak podważyć się nie dało. Vasea gardziła elfami, a raczej każdą z ich odmian, …