Oglądasz profil – Burkhan

W tej karcie postaci zostały wprowadzone zmiany i wymagają one ponownej akceptacji
Awatar użytkownika

Ogólne

Godność:
Burkhan Kar Teretus
Rasa:
Minotaur
Płeć:
Nieokreślono
Wiek:
127 lat
Wygląda na:
0 lat
Profesje:
Majątek:
Sława:

Aura

Słaba, jeszcze dość wyraźna cynowo - barachitowa aura o obsydianowej poświacie. Wokół niej panuje cisza, nie świadcząca o żadnych magicznych umiejętnościach posiadacza. Wydziela słodkawą woń miodu. W dotyku aura jest twarda, sztywna. Jej powierzchnia jest szorstka, a jej krawędzie raczej ostre. W smaku jest sucha, a głównymi nutami są łagodność i delikatna kwaskowatość.

Informacje o graczu

Nazwa użytkownika:
Burkhan
Grupy:

Skontaktuj się z Burkhan

Pola kontaktu widoczne tylko dla zalogowanych użytkowników.

Statystyki użytkownika

Years of membership:
10
Rejestracja:
10 lat temu
Ostatnio aktywny:
10 lat temu
Liczba postów:
31
(0.03% wszystkich postów / średnio dziennie: 0.01)
Najaktywniejszy na forum:
Valladon
(Posty: 23 / 74.19% wszystkich postów użytkownika)
Najaktywniejszy w temacie:
[Okolice Valladonu] Skarb Norberta
(Posty: 23 / 74.19% wszystkich postów użytkownika)

Połączone profile


Atrybuty

Krzepa:silny, wytrwały, wytrzymały
Zwinność:niezbyt zręczny, powolny, dokładny
Percepcja:niedowidzący, dobry słuch, czuły węch, przytępiony smak, przytępione czucie, nieznaczny zmysł magiczny
Umysł:pojętny, ineligentny, silna wola
Prezencja:brzydki, nieokrzesany, szarak

Umiejętności

PrzetrwanieOpanowany
Wie jak samodzielnie sobie gdziekolwiek poradzić.
Walka toporem dwuręcznymMistrz
Walczy tą bronią od zawsze. Nieraz musiał się bronić więc wie jak to robić.
Gra na flecieMistrz
Gra dla przyjemności. Czasami za pieniądze tam gdzie nie chcą go zabić.
GotowanieOpanowany
Jako, że lubi dobre żarło to nauczył się jak sobie dobrze je przygotować.
MedycynaOpanowany
Wielokrotnie raniony nauczył się opatrywać swoje rany.
CzytaniePodstawowy
PisaniePodstawowy
Walka bez broniBiegły
Pozbawiony broni również jest niebezpieczny.
KowalstwoPodstawowy
Potrafi stworzyć i założyć sobie podkowy.

Cechy Specjalne

Mowa zwierzątDar
Rozumie skierowany do niego przekaz i potrafi odpowiedzieć.

Magia: Intuicyjna

Nowicjusz

Przedmioty Magiczne

Mroczny

Charakter

Jest bardzo spokojny jak na Minotaura przystało. Jest również bardzo 

towarzyski, lubi rozmawiać, podróżować w towarzystwie. Sprawia mu to
prawdziwą radość. Jeżeli boryka się z jakimś problemem pyta o pomoc w jego
rozwiązaniu ewentualnego towarzysza.
Rzadko się nie zgadza co do jakiejś kwestii, zwłaszcza co do planu jakiejś
akcji. Bardzo lubi grać na flecie (oczywiście sam instrument jest dostosowany
do formatu jego postaci). Niezwykle ciężko jest go rozzłościć. Jest praktycznie
istotą szczęścia gdyż wszystko praktycznie sprawia mu radość. Rzecz jasna z
wyjątkiem zabijania, krzywdzenia, sprawiania przykrości i innych nikczemnych
i złych rzeczy. Wystrzega się tego i ze wszystkich sił stara się żyć ze
wszystkimi w pokoju i nikogo nie ranić: zarówno psychicznie jak i fizycznie.
Ze wszystkimi, pod warunkiem, że nie są to nieumarli, tych mimowolnie
zwalcza całymi siłami. Atakuje bez ostrzeżenia.

Wygląd

Burkhan mierzy 223cm wzrostu więc jest dość wysoką istotą. Futro szare, w 

większości długie na niewiele ponad 2cm. Muskularny, ale też bez przesady,
nogi oczywiście zaczerpnięte z byka, ręce ludzkie, łeb także byczy. Rogi
skierowane pod kątem około 50 stopni do pyska, specjalnie z myślą o
ewentualnym ataku nimi. Długość przyzwoita jak na Minotaura: 36cm. Oczy
czarne, tylko 4 palce u każdej dłoni. Nosi skórzane karwasze oraz nagolennice.
Zawsze ma przy sobie stalowy dwuręczny jednosieczny topór. Drzewce ma on
bardzo długie, gdy oprze je o ziemię i ustawi broń w pionie jej długość niemal
dorównuje wysokości Burkhana.

Historia

Chyba jak każdy Minotaur Burkhan dorastał w lesie wysławiając dzieło 
MatkiNatury jakim jest cały świat. Jako, że był młody obdarzył uczuciem
pewną przedstawicielkę swej rasy. Była niewiele niższa od niego i czarno
brązowej maści. Jak na Minotaura była na prawdę piękna. Niestety wioska
mimo położenia głęboko w lesie została napadnięta. Napastników było
niesamowicie wiele: wioska liczyła około 50 stworzeń, a przeciwników ponad 3
razy więcej.Atakujący byli doskonale przygotowani do zabijania Minotaurów:
mieli wiele lin, wyposarzeni byli we włócznie i oszczepy. Miotali nimi do
Naturian, mordując ich bez cienia litości. Pomimo wielkiej przewagi liczebnej
zostali odparci gdyż byli tylko ludźmi. Podczas tego ataku zginęło wielu
mieszkańców wioski z głębi lasu. Niestety zginęła także wybranka, był
załamany. Wyraźnie było po nim widać, że przeżywato co się stało. Trwał w
takim stanie niemal pół roku. Miejąc 42 lata opuścił ów las w poszukiwaniu
szczególnych przykładów arcymistrzostwa Matki Natury jakim jest tworzenie
niesamowitych miejsc.Podróżuje tak sobie od miejsca do miejsca i raduje się
ich pięknem.
Niestety ludzie nie lubią Minotaurów. Niewiadomo dlaczego z większości
miejsc są oni zwyczajnieprzepędzani. Jednak jest pewien szczegół: z
większości. Tam gdzie został on wpuszczony zyskał sobie niemałą
popularność i szacunekjako niesamowity grajek i mądry doradca. W
karczmach starał się pomagać, pod warunkiem, że się w ogóle do takowej
zmieści. Burkhan zawsze grzecznie informuje, że nie ma żadnych złych
zamiarów, ale nie zawsze odnosi to pożądany skutek. Wiele razy był
bezpodstawnie atakowany, bronił się przed ciosami nadal próbując
wytłumaczyć, ze nic nikomu nie chce zrobić. Tak to już jest, że niektórym do
rozumu się nie przemówi, więc łamał takiemu rękę lub nogę i odchodził
przepraszając i informując o tym, że usiał tak zrobić w swej obronie. Smuci go
to niesamowicie, ale jest to zło konieczne. Miejsc takich, jakich poszukuje jest
wiele, toteż odwiedza je. Odwiedzał, odwiedza i odwiedzać będzie.
  • Najnowsze posty napisane przez: Burkhan
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Data
  • Re: [Wioska nieopodal Fargoth]Kuźnia Fey
    Burkhan słuchał gadaniny Fey ze szczerym zainteresowaniem, gdyż na prawdę lubił słuchać. Sposób, w jaki mówiła przynajmniej wskazywał na to, że chce się go pozbyć. Nieładnie, oj nieładnie. - Staram się unikać a…
    96 Odpowiedzi
    40353 Odsłony
    Ostatni post 9 lat temu Wyświetl najnowszy post
  • Re: [Wioska nieopodal Fargoth]Kuźnia Fey
    Zmierzał akurat w kierunku jakiejś mieścinki w poszukiwanku ewentualnej roboty po tym jak zgubił Rosha na tamtych bagnach. Minął go jakiś niewielki oddział straży z kobietą na czele. Ciekawe po cóż tak wędrują.…
    96 Odpowiedzi
    40353 Odsłony
    Ostatni post 9 lat temu Wyświetl najnowszy post
  • Re: [Okolice Valladonu] Skarb Norberta
    Bez słowa ruszył za Roshem. Tempo biegu dwojga ludzi było zaledwie truchtem minotaura. Dobiegli do bagna, gdzie Burkhan przystanął. Sprawdził, czy się nie zapadnie. Bagno zachlupotało, a dno ustępowało z każdą…
    52 Odpowiedzi
    24467 Odsłony
    Ostatni post 9 lat temu Wyświetl najnowszy post