Oglądasz profil – Keldarshy

Awatar użytkownika

Ogólne

Godność:
Keldarshy
Rasa:
Czarodziej
Płeć:
Mężczyzna
Wiek:
654 lat
Wygląda na:
0 lat
Profesje:
Majątek:
Sława:

Aura

Potężna aura o trudnej do zaobserwowania srebrno - cynowej barwie i matowej, szafirowej poświacie. Wokół niej słychać tak liczne głosy, iż niekiedy przeistaczają się one w niezrozumiałe buczenie. Bardziej czułe ucho usłyszy trzaski płomieni i zawodzenie wiatru. Wydziela przyjemny zapach kadzideł, kojący zmysły. W dotyku aura jest giętka, twardawa, zaś jej powierzchnia gładka, a krawędzie ostre. W smaku słodka i lepka.

Informacje o graczu

Nazwa użytkownika:
Keldarshy
Grupy:

Skontaktuj się z Keldarshy

Pola kontaktu widoczne tylko dla zalogowanych użytkowników.

Statystyki użytkownika

Years of membership:
10
Rejestracja:
10 lat temu
Ostatnio aktywny:
2 lat temu
Liczba postów:
35
(0.04% wszystkich postów / średnio dziennie: 0.01)
Najaktywniejszy na forum:
Łzy Rapsodii
(Posty: 12 / 34.29% wszystkich postów użytkownika)
Najaktywniejszy w temacie:
[Przy Wodospadzie]Niespotykany Towarzysz
(Posty: 12 / 34.29% wszystkich postów użytkownika)

Połączone profile


Atrybuty

Krzepa:wytrwały
Zwinność:zręczny, perfekcyjny
Percepcja:czuły słuch, wyostrzony smak, wyczulony na magię
Umysł:bystry, ineligentny, Żelazna wola
Prezencja:piękny, szarmancki, charyzmatyczny

Umiejętności

Wiedza tajemnaMistrz
Czytanie AurMistrz
Gra na flecieMistrz
Jego melodie potrafią urzec prawie każdą istotę.
Odnajdywanie portali i źródeł magiiBiegły
KreomagowanieBiegły
MedycynaBiegły
Gra na harfieBiegły
Choć nie nosi jej przy sobie, potrafi na niej grać.
Targowanie sięOpanowany
ZielarstwoOpanowany
AnatomiaOpanowany
EtykietaOpanowany
PrawoOpanowany
TaniecOpanowany
Gdy mieszkał na dworze jego obowiązkiem było znać chociaż podstawy tańca.
NaturianizmPodstawowy
NiebianologiaPodstawowy

Cechy Specjalne

Przyjaciel naturyFenomen
Natura uważa go za istotę dobrą, przyjazną jej. Wprawdzie nigdy nie wymaga niczego od natury dla siebie, choć wie, że póki to o co poprosi, będzie dobre, to natura to spełni, to wciąż żyję z jej plonów. Zwierzęta nie atakują Keldarshego, a wręcz przeciwnie, są do niego przyjaźnie nastawione oraz ufają mu. Natura daje mu również możliwość do zmiany pogody, jednak nie może on jej do tego zmusić, może tylko prosić.
DługowiecznośćDar
Jako czarodziej przeżywa znacznie więcej niż jakakolwiek inna istota. Plusem tej cechy jest to, że od pewnego momentu ząb czasu nie dotyka go i pozwala mu na zachowanie wiecznie młodego wyglądu. Ma to też gorszą stronę, bo długowieczność wiąże się z oglądaniem, jak bliskie mu osoby umierają przed nim.

Magia: Rozkazy

IstnieniaMistrz
Główna magia czarodzieja. Uczył się jej praktycznie od początków własnego istnienia. Potrafi przy jej pomocy tworzyć coś z niczego, potrafi wznosić mosty, budynki, posągi.
ŻyciaMistrz
Magia, której nauczył się tylko w jednym celu, by wspomóc magię tworzenia. Potrafi przy jej pomocy tchnąć chwilowo życie w przedmioty. Im większy przedmiot, tym krótsze jego życie. Leczenie przy użyciu tej magii również nie jest mu obce, wie jak uleczyć bardzo, dotkliwe cielesne rany.
PowietrzaNowicjusz
Wykorzystuje tę magię tylko do krótkich lewitacji, spowalniania spadania lub wywoływania lekkich podmuchów wiatru. Dodatkiem do tego jest to, że potrafi się przy jej pomocy bawić fajkowym dymem.
OgniaNowicjusz
Nauczył się tej magii tylko w jednym celu, by móc zapalić fajkę, świecę, czy ognisko. Potrafi wywołać niewielki płomień.

Przedmioty Magiczne

Laska ze Starego DębuZaklęty
Prosta, długa laska z zakręconym czubkiem, na którym wisi jeden listek. Dzięki tej lasce jest on w stanie rozmawiać ze zwierzętami i roślinami, lecz to dostaje każdy, kto trzyma ten kostur. Jedynie Kaldarshy może wykorzystać drugą zdolność, jaką jest teleportacja w dowolne miejsce, które już zwiedził i jest tam przynajmniej jedno drzewo.
Samogrający FletZaklęty
Flet, który gdy zacznie już grać nie przestanie nawet jeśli nikt nie będzie wydobywał z niego dźwięku. Tylko czarodziej może przerwać melodię.

Charakter

Czarodziej jest bardzo miłą i otwartą osobą, nie boi się poznawać nowych osób jak i również spędzać z nimi czas. Nie można zaprzeczyć temu, że jest osobą z natury dobrą. Bardzo chętnie pomaga pojedynczym osobom lub mniejszym grupom, jest także osobą bardzo skromną. Szanuję on inne istoty, ma również ogromny szacunek do natury. Przez życie idzie beztrosko, odkąd opuścił dwór jego życie to wieczna podróż przez Alaranię w celu poznawania nowych osób i kultur. Jest on muzykiem, którego ulubionymi zajęciami są granie na flecie, picie wina i palenie tytoniu na świeżym powietrzu w pobliżu natury. Jego jedyną słabością są kobiety, ale kogo nie są? W stosunkach z płcią piękną jest szarmancki, elokwentny. Odnosi się do nich z szacunkiem.

Wygląd

Wiecznie uśmiechnięty, wysoki na około 3 łokcie blondyn o zielonych oczach. Twarz gładka o przyjaznych rysach upewnia tylko w tym, jaką on jest osobą. Ma bardzo długie włosy, sięgające do pasa, zawsze splecione w warkocz. Jest szczupły, niezbyt umięśniony, lecz nie jest słaby. Jego ciało nie jest pokryte żadnymi bliznami, choć w przeszłości zdobył parę, które usunął przy pomocy swej magii. Ubiera się w luźną, białą koszulę, której nie zapina już w połowie klatki piersiowej, również nosi luźne spodnie w kolorze zieleni, jego buty to zwykłe, skórzane buty. Wszystko skrywa pod zieloną peleryną zapiętą pod szyją. Na głowie widnieje jego ulubiona część garderoby, a mianowicie zielony, wysoki kapelusz z białym, łabędzim piórkiem na czubie. Na szyi wisi mu flet, trzymający się na sznurku.

Historia

Wywodził się z rodu czarodziejów, w którym każdy pochodził ze związku starszego czarodzieja lub czarodziejki z młodszym członkiem rodziny królewskiej i pewnym królestwie znajdującym się na zupełnie innej, nieznanej Alarańczykom, łusce Prasmoka. Początkowo jego życie przebiegało spokojnie i miło. Jednak sielanka nie trwała wiecznie, bo gdy młody czarodziej osiągnął wiek stu lat, jego już bardzo stary ojciec i jednocześnie nauczyciel sztuki tworzenia udał się do krainy zmarłych, oddając na łożu śmierci swoją laskę z tysiącletniego dębu wraz z jego funkcją nadwornego czarodzieja. Kel służył rodzinie królewskiej przez długie pięćset lat. Przez ten czas opanował magię tworzenia i magię życia na poziomie mistrzowskim oraz wykonywał swoje obowiązki względem każdego następcy tronu, ucząc ich, wychowując. Jako, że był istotą o naprawdę wielkim sercu i pomagał służbie, między innymi lecząc rany, odbierając porody i oczywiście wspierając ich słowem i muzyką, która była największą miłością czarodzieja. Lecz pewnego dnia, pięćdziesiąt cztery lata temu urodziły się tego samego dnia dwie kobiety, które zmieniły całkowicie jego życie, księżniczka z rodziny królewskiej i córka jednej ze służących na zamku. Obydwa porody odebrał on. Nie zajmował się wychowywaniem córki króla, prawdopodobnie przez to, że miała zostać mu oddana do przedłużenia rodu, lecz on sam nie pragnął tego, wiedział, że ma jeszcze dużo czasu. Zaś z córką służącej nie widział się przez chorobę jej matki, przez którą dziecko musiało zostać u ojca. Lecz gdy dziewczynka skończyła szesnaście lat, zaczęła pracować na zamku. Czarodziej od razu zauroczył się w czarnowłosej dziewczynce o jasnej, gładkiej cerze i piwnych oczach, kompletnie zapomniał o swoim wieku. A może nie chciał o nim myśleć? Zbliżył się do niej, rozmawiał z nią codziennie, każdego wieczoru odwiedzał ją w pokoju służby, zabierał ją do swojego pokoju i grał jej na swej harfie, a ona tańczyła. I na pewnym balu na zamku została mu przedstawiona księżniczka, której egoizm i samouwielbienie przyćmiewało jej urodę. Czarodziej nie był zadowolony z faktu, że zostanie zmuszony do małżeństwa. Jednak takt wymagał zaproszenia ją do tańca, co oczywiście uczynił, lecz po chwili tańca, w którym kobieta potykała się o własne nogi. Przeprosił swoją partnerkę i jednym uderzeniem laski w podłogę zniknął i pojawił się w kuchni, gdzie już czekała jego ukochana. Zabrał ją na dach, gdzie przetańczył z nią całą noc przy melodiach jego samogrającego fletu. Niestety przyłapała ich księżniczka, gdy blond czarodziej pocałował swą czarnowłosą kochankę. Iwalia, bo tak miała na imię księżniczka, podstępem wymusiła na swym ojcu, by pozbył się tej służącej na zawsze co niestety król, mimo, że był litościwy i kochający swoich poddanych, musiał posłuchać swej córki. Keldarshy przeszedł w dzień egzekucji swej ukochanej Anny, by się z nią pożegnać. Jednak nie mógł patrzeć na to co się działo, puścił tylko wymowne spojrzenie do króla, który też przyszedł na to wydarzenie. Król kiwnął mu głową twierdząco. Czarodziej pojawił się między katem a Anną, złapał ją za rękę, po czym wydobył z siebie potężne zasoby magiczne i przy pomocy kostura przeniósł się na inny kontynent, Alaranię. Zamieszkał tam ze swą ukochaną, która niestety niedługo później umarła przez chorobę. Czarodziej do tej pory, zwiedzając nowy kontynent, tęskni za jedyną kobietą, którą naprawdę pokochał, jednak wciąż cieszył się życiem.

Towarzysz

Imię:Rudzia
Gatunek:Wiewiórka
Płeć:Samica
Wiek:0 lat

Zwyczajna ruda wiewiórka, która przesiaduje zazwyczaj na jego ramieniu, w kieszeni lub pod kapeluszem. Czarodziej polubił ją i przygarnął podczas jednej ze swoich wędrówek.
  • Najnowsze posty napisane przez: Keldarshy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Data
  • Re: [Niedaleleko jeziora Fargal]
    - Co zrobiłem? W ogromnym skrócie zakończyłem wielowiekową tradycję mego rodu przez własne widzimisię, ale czego nie robi się dla miłości? - wyznał wampirzycy, jednocześnie się uśmiechając. W tym momencie wampi…
    21 Odpowiedzi
    15782 Odsłony
    Ostatni post 9 lat temu Wyświetl najnowszy post
  • Re: [Niedaleleko jeziora Fargal]
    - Ależ ja wiem na czym polega małżeństwo, raz nawet prawie się, ożeniłem - zaśmiał się czarodziej, ale zaraz uśmiech mu zrzedł, bo żal mu się zrobiło biednej księżniczki, która teraz już pewnie nie żyję, a przy…
    21 Odpowiedzi
    15782 Odsłony
    Ostatni post 9 lat temu Wyświetl najnowszy post
  • Re: [Niedaleleko jeziora Fargal]
    - Sama nadałaś sobie taki tytuł, Pani? - czarodziej spojrzał się na wzlatującą kobietę i zastanawiał się jakiej rasy jest jego towarzyszka, bo nic co by do tej pory zauważył nie dawało mu jasnych znaków, a jego…
    21 Odpowiedzi
    15782 Odsłony
    Ostatni post 9 lat temu Wyświetl najnowszy post