Oglądasz profil – Adiena

Awatar użytkownika

Ogólne

Godność:
Adiena Vanator, wielu mówi na nią Mężna
Rasa:
Człowiek
Płeć:
Nieokreślono
Wiek:
27 lat
Wygląda na:
0 lat
Profesje:
Majątek:
Sława:

Aura

Jasna i błyszcząca, choć słaba aura o kolorze żelaza, otoczona intensywną szafirową poświatą. Roztacza charakterystyczny zapach stali oraz dobrze wyprawionej skóry. W pobliżu tej emanacji nie rozbrzmiewa żaden dźwięk; jej powierzchnia jest elastyczna, ostra i bardzo twarda, natomiast jej smak - pikantny.

Informacje o graczu

Nazwa użytkownika:
Adiena
Grupy:

Skontaktuj się z Adiena

Pola kontaktu widoczne tylko dla zalogowanych użytkowników.

Statystyki użytkownika

Years of membership:
11
Rejestracja:
11 lat temu
Ostatnio aktywny:
10 lat temu
Liczba postów:
36
(0.04% wszystkich postów / średnio dziennie: 0.01)
Najaktywniejszy na forum:
Równiny Theryjskie
(Posty: 12 / 33.33% wszystkich postów użytkownika)
Najaktywniejszy w temacie:
[ Równiny niedaleko Nandan - Ther ] Przejażdżka
(Posty: 12 / 33.33% wszystkich postów użytkownika)

Podpis

Połączone profile


Atrybuty

Krzepa:silny, raczej wytrwały, wytrzymały
Zwinność:zręczny, precyzyjny
Percepcja:dobry wzrok, dobry słuch, słaby zmysł magiczny
Umysł:pojętny, błyskotliwy
Prezencja:Ładny, nieokrzesany

Umiejętności

JeździectwoMistrz
Zastawianie pułapekBiegły
Władanie BroniąBiegły
Broń OblężnaOpanowany
TresuraOpanowany
RysunekPodstawowy
BestiologiaOpanowany
Wiedza o sztucePodstawowy

Cechy Specjalne

Klątwa

Magia: Inkantacje

Nowicjusz

Przedmioty Magiczne

Miecz półtoraręczny Javin Baśniowy
Miecz, który zdobyła zabijając maga. Nasączony jest on trucizną i wystarczy się nim zaciąć, by zginąć w męczarniach.Trutkę można zredukować nasączając ranę wyciągiem z górskiej szarotki, lecz trzeba to wykonać w przeciągu trzech dni. Każdy szanujący się medyk potrafi taki napar sporządzić. Trucizna ta nie działa na właściciela miecza, a ten zmienić się może tylko, gdy poprzedni posiadacz zostanie przeszyty Javinem. Pochodzenie miecza jest jej nieznane, swoje magiczne właściwości posiadał zanim stał się własnością Adieny.

Charakter

Adiena została wychowana przez mężczyzn i odziedziczyła po nich wiele cech. W przeciwieństwie od swych rówieśniczek dziewczyna nigdy nie lubiła bawić się lalkami i chodzić w sukienkach. Wolała ćwiczyć walkę drewnianym mieczem czy polować na wiewiórki. Tak pozostało do dziś. Kobieta nie chodzi na herbatki czy pogaduszki na targu. Kocha walkę, armię i rum. Jest nieokrzesana, nie boi się przeklinać czy chociażby splunąć. Jest dość zadziorna, tak jak i jej towarzysz, Taronis. Lubi towarzystwo mężczyzn, wśród kobiet czuje się nieswojo. Często przebywa w karczmach, mimo tego nie jest opijusem. Nie szanuje kłamców oraz ludzi krzywdzących słabszych. Staje w obronie torturowanych zwierząt oraz biednych czy schorowanych ludzi. Zabijając zwierzynę stara się uśmiercać ją szybko, by stworzenie cierpiało jak najkrócej. Nie boi się stanąć przeciwko silniejszemu przeciwnikowi, bo jakiż to zaszczyt pokonać słabszego? Jest dzielna i czujna, czasem rzuca się z motyką na słońce. Preferuje walkę mieczem oraz sztyletami. W wolnym czasie jeździ na oklep po stepach, rysuje lub chodzi do karczm. Jej największym marzeniem jest zostanie dowódcą armii. Nie znosi, kiedy ktoś traktuje ją pobłażliwie tylko dlatego, że jest kobietą. Nie szuka miłości, lecz nie gardzi nią i może kiedyś założy rodzinę.

Wygląd

Adiena jest kobietą średniego wzrostu. Jej figura jest zgrabna, lecz widoczne są wyćwiczone mięśnie, szczególnie rąk i ud. Nigdy nie lubiła eksponować swoich atutów, ubiera się w męskie koszule i spodnie, nie nosi sukienek czy ozdób. Jedyna biżuteria jaką nosi Adiena jest naszyjnik po jej matce. Mimo delikatnych rysów twarzy kobieta nie budzi wrażenia przyjemnej. Ma średniej wielkości usta, które rzadko wykrzywiają się w uśmiech. Duże, bystre oczy o szaro-kasztanowej barwie zazwyczaj są przymrużone. Włosy sięgają dziewczynie do ramion, mają kolor mlecznej czekolady i zazwyczaj luźno muskają długą szyję Mężnej. Jej cera jest czysta i delikatna, zazwyczaj kremowa, zaróżowiona tylko na polikach. Mimo, iż Adiena nie dba zbytnio o swój wygląd, zawsze jest schludnie ubrana. Swoim nietypowym, mało kobiecym wyglądem wciąż przyciąga wzrok wielu mężczyzn, lecz nie zwraca uwagi na zalotników.

Kobieta chodzi lekko rozkraczona, co spowodowane jest częstym przesiadywaniem w siodle. Na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie groźnej, lecz taka nie jest, dopóki ktoś jej nie podpadnie. U silnych rycerzy budzi litość, bo co taka kobietka może zdziałać? W rzeczywistości jest wręcz przeciwnie. Adiena ma duża krzepę, może pokonać nawet silnych przeciwników płci przeciwnej. W jednym z pojedynków została poważnie zraniona, do dziś pozostała jej duża blizna na prawym ramieniu.

Historia

Adiena Vanator urodziła się na peryferiach Valladonu. Siostra czterech starszych braci: Michaela, Severina, Leriosa i Damiena. Jej matka zmarła dokładnie trzy dni po drugich urodzinach córeczki. Mała została jedyną kobietą w domu i całe swoje dzieciństwo spędziła w towarzystwie mężczyzn. Już jako młoda dziewczynka lubiła zabawy w armię, nosiła spodnie i koszule braci. Jej imię oznacza „piękna, nadobna dama”, co jest kompletnym przeciwieństwem Adieny. Nigdy nie lubiła sukien czy towarzystwa swoich rówieśniczek. Wolała uczyć się walki od starszych braci czy łapać drobne zwierzątka. Od małego także uwielbiała konie. Jeździła na starym hucule swojego ojca, a razem wyglądali wręcz śmiesznie: malutka dziewczynka na masywnym, wysokim ogierze. W swojej kolekcji ma jeszcze dużo szkiców tego konia, który niestety zdechł, gdy Adiena miała dziewięć lat. Mała zawsze była pomocna, pilnie się uczyła, wykonywała wszystkie obowiązki, bardziej dla zmarłej matki niż z własnej woli. Jedyną pamiątką, która zachowała się po jej mamie, jest rubinowy naszyjnik, który kobieta nosi do dziś. Przyczyny śmierci nie są znane. Może ktoś ją udusił? Może była chora? Tego dnia po prostu nie wróciła z targu, padła na środku placu, gdzie teraz na pamiątkę Darisy, bo tak miała na imię, stoi dębowy krzyż.
W wieku siedemnastu lat Adiena porzuciła szkołę i zajęła się nauką walki. Jej ojciec nie pochwalał tego czynu, martwił się o córkę. Dziewczyna zaczęła też polować, robiła to lepiej nawet od swych braci. W wolnym czasie wykonywała różne rysunki oraz jeździła konno. Dwa lata później zabity został jej najstarszy brat, Damien. Zginał na froncie. Właśnie wtedy Adiena postanowiła całkowicie oddać się wojaczce. Powoli jej kobieca figura zaczęła ustępować miejsca silnym mięśniom. Po roku dziewczyna zaczęła starać się o miejsce w szeregach armii jej rodzinnego miasta. Nie było jej łatwo, bo kto chciałby przyjąć taką kobietkę? Adiena udowodniła swoją siłę pokonując w pojedynku starszego od siebie mężczyznę. Została przyjęta do stróży nocnych i kilka tygodni później ścięła włosy. Nie przypominała już damy, a prawdziwą wojowniczkę. Po roku służby dostała propozycję wstąpienia do sił zbrojnych Nandan - Ther. Pomógł jej w tym wuj, który jest zasłużonym rycerzem tamtejszej armii. Nie zastanawiając się opuściła rodzinę i wyjechała do nowego miasta. Do dziś regularnie pisze listy do ojca. W Nandan - Ther została przydzielona do piechoty, czasem także obsługiwała maszyny oblężnicze. Będąc jedną z nielicznych kobiet w armii nie miała łatwego życia. Wielu chciało ją wykorzystać. Były też plusy. Jako przedstawicielka płci pięknej była traktowana pobłażliwie, dzięki czemu łatwiej pięła się po szczeblach hierarchii wojskowej. Przez swój trudny trudny charakter nie raz wdała się w bójki, a po jednej z nich pozostała jej blizna na prawym ramieniu.

Po wielu latach spokoju nareszcie nadszedł czas na bitwę. Adiena została wysłana na front, nieduży oddział miał walczyć w lasach z rycerzami pewnego maga, którego imię zostało już zapomniane. Po kilkugodzinnej walce przeciwnicy zyskali przewagę. Kobieta wysunęła się do przodu, stojąc kilka metrów od maga. Ten, jak każdy przeciwnik Adieny, wyśmiał ją gdy ta wyzwała go na pojedynek. Dziewczynie puściły nerwy. Z impetem rzuciła się na czarodzieja wykradając mu zaczarowany półtorak. Silnym pchnięciem przebiła maga, a broń stała się jej własnością. Podobno jego dusza do dziś błąka się po świecie w poszukiwaniu zabójczyni. Adiena powróciła do domu jako wielka bohaterka, zyskała także magiczny miecz oraz przydomek - Mężna. Niedługo po tym kobieta zakupiła Taronisa. Nareszcie zyskała szacunek wśród mężczyzn. Teraz, wraz ze swym rumakiem doskonali swe umiejętności i czeka na następna bitwę. Czy Mężna powróci do rodzinnego domu? I czy rozwikła zagadkę śmierci swej matki? Czas pokaże...
  • Najnowsze posty napisane przez: Adiena
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Data