Oglądasz profil – Elleyna

Awatar użytkownika

Ogólne

Godność:
Elleyna
Rasa:
Pokusa
Płeć:
Nieokreślono
Wiek:
322 lat
Wygląda na:
0 lat
Profesje:
Majątek:
Sława:

Aura

Dość silna, cynowa aura, roztaczająca topazową poświatę. Wydziela woń palonych włosów oraz nieprzyjemny zapach siarki. Wokół niej słychać głęboką melodię niosącą ulgę zmysłom, powoduje wrażenie oświecenia. W dotyku jest lepka, o ostrych krawędziach i aksamitnej powierzchni, w smaku zaś łagodnie słona i gorzka.

Informacje o graczu

Nazwa użytkownika:
Elleyna
Grupy:

Skontaktuj się z Elleyna

Pola kontaktu widoczne tylko dla zalogowanych użytkowników.

Statystyki użytkownika

Years of membership:
11
Rejestracja:
11 lat temu
Ostatnio aktywny:
-
Liczba postów:
57
(0.06% wszystkich postów / średnio dziennie: 0.01)
Najaktywniejszy na forum:
Jadeitowe Wybrzeże
(Posty: 14 / 24.56% wszystkich postów użytkownika)
Najaktywniejszy w temacie:
Niedaleko Leoni
(Posty: 14 / 24.56% wszystkich postów użytkownika)

Połączone profile


Atrybuty

Krzepa:niezbyt silny, raczej wytrwały, wytrzymały
Zwinność:bardzo zręczny, precyzyjny
Percepcja:wyostrzony wzrok, dobry słuch, wyostrzony węch, wyostrzony smak, wyostrzone czucie
Umysł:bystry, ineligentny, silna wola
Prezencja:olśniewający, godny, charyzmatyczny

Umiejętności

JeździectwoBiegły
TaniecMistrz
Jej taniec rozpala zmysły i uwodzi mężczyzn.
ŚpiewMistrz
Może zauroczyć swoim śpiewem.
HandelBiegły
Dzięki swoim wdziękom i czytaniu w myślach bardzo często udają się jej przetargi.
AktorstwoMistrz
EtykietaBiegły
Niekiedy przybywa w towarzystwie arystokracji, nauczyła się w tym czasie jej.
Skradanie sięBiegły
Porusza się bezszelestnie.
SzulerstwoBiegły
Posługiwanie się sztyletamiOpanowany
Świetnie włada dwoma sztyletami
TorturowaniePodstawowy

Cechy Specjalne

UwodzenieZaleta
Jest n tym perfekcyjna, każdy dźwięk, gest, dotyk, itp. wykonuje tak, aby uwieść.
RegeneracjaZaleta
Przy niej jest potrzebna energia i czasu, aby się zagoiła . Większa rana, więcej czasu, więcej energii.
Czytanie w myślachZaleta
Czyta w myślach, aby łatwiej jej było uwodzić. Tylko czyta, co aktualnie myśli.
Zdolność przemianZaleta
Przemienia się w postać, według upodobań ofiary.
LatanieZaleta
Lata w swojej naturalnej postaci.

Magia: Intuicyjna

UmysłuMistrz

Przedmioty Magiczne

Złoty zegarek na łańcuszkuBaśniowy
Przysłania aurę.

Charakter

Istota, która kieruje się w życiu własnymi ścieżkami, nie dba o to, że robi, coś wbrew prawu. Mimo poniesionych niepowodzeń, nie poddaje się.  

Jest uparta
i dąży do celu po trupach. Lubi dobrą zabawę,
którą dają m.in. uciechy cielesne. Nigdy się nie zakochała i nic nie wskazuje, że kogoś obdarzy miłością. Trudną ją zdenerwować, jest osobą
opanowaną i
podchodzi do pewnych spraw z lekkim dystansem. Często się śmieje, jest radosną osobą. Lubi przebywać w towarzystwie. Kocha kwiaty,
szczególnie róże.
Jest osobą odważną, lubi ryzyko i nutkę adrenaliny, choć w razie zagrożenia woli uciec, niż stanąć do walki. Niechętnie pomaga innym, jest
wręcz egoistką.
Rzadko się zwierza, najczęściej mówi, to co chcą od niej usłyszeć lub zmyśla fakty dotyczące swojej osoby. Jest osobą pewną i niezależną.
Nienawidzi
monotonności i nudy.

Wygląd

W postaci naturalnej jest wysoka, a jej skóra mieni się w odcieniu krwistoczerwonym. Oczy są całe czarne, ale można w nich dostrzec płomień. 

Z jej
pleców wyrasta
para dużych, nietoperzach skrzydeł, a z kręgosłupa ogon. Posiada również rogi.

Najczęściej przemienia się w kobietę o pięknych kształtach i delikatnych rysach. Wielkie oczy w kolorze zieleni patrzą uwodzicielsko, a zarazem
niewinnie. Ma podłużną twarz, śliczny nosek oraz pełne usta. Jej skóra jest delikatna i miła w dotyku, koloru lekkiego beżu. Jej bujne, kasztanowe
włosy
lekko opadają na ramionach i sięgają do łopatek. Najczęściej ubiera się w jedwabną, białą suknię, która uświetnia jej kształty. Na szyi nosi złoty
zegarek
na długim łańcuszku. Pokusa uwielbia kwiaty, więc stara się mieć je przy sobie, najczęściej wplecione we włosy.

Porusza się delikatnie i uwodzicielsko, a zarazem zręcznie i z wyjątkową precyzją. Uwielbia patrzeć się w ludzkie oczy, uważa je za najpiękniejszą
część
ciała. Jej głos jest uroczy, delikatny, ale zarazem ponętnym.

Historia

Elleyna urodziła się w Piekielnych Czeluściach. Rodzice nie zajmowali się nią, sama walczyła o przetrwanie. Wymykała się zawsze ze swojego 
pokoju i
zaglądała do innych pomieszczeń, obserwując tortury przeprowadzone na ''grzesznych i winnych'' istotach. Zaciekawiona pokusa szybko
nauczyła
podstawowych umiejętności w dziedzinie torturowania. Jako pokusa od początku posiadała magię umysłu, którą doszkalała się w szkółce dla
Piekielnych, którą założył stary Łowca Dusz. Znudziło się jej takie życie, a jeszcze bardziej ją denerwowała myśl, że będzie musiała KOMUŚ
służyć.
Postanowiła uciec, wymknęła się z Czeluści, zabierając pamiątkę od matki, magiczny zegarek. Znalazła się w zupełnie innym świecie. Błąkała się
po lesie,
wdychając powietrze, które nie pachniało siarką, lecz lasem. Pierwszy raz widziała rośliny i zwierzęta. Cieszył ją śpiew ptaków, wtórowała im
swoim
głosem oraz podrygiwała w jego rytm. W oddali ujrzała mały budyneczek, w oknach świeciło jasne światło. Kiedy zbliżała się do niego z
nieukrytym
zaciekawieniem, nasłuchując gwar. Zatrzymała się i zastanawiała się, czy się aby nie przemienić, nie chciała nikogo przerazić swoim widokiem. Po
chwili
młoda dziewczyna o kasztanowych włosach stała przed drzwiami. Tak, ta postać jej się podobała, zrobiła dwa głębokie wdechy na uspokojenie.
Pchnęła
drzwi i wkroczyła do karczmy. Pochłaniała widok wzrokiem, nigdy w takim miejscu nigdy nie była. Powoli kroczyła, rozglądając się wkoło.
Mężczyźni
patrzyli na nią pożądliwym wzrokiem. Niekiedy, ktoś gwizdnął lub zawołał '' Hej, lalunia''. Dziewczyna nie zwracała na to uwagi, nawet nie była
świadoma, że to ona spowodowała taką reakcję. Usiadała przy barze, nadal podziwiając wnętrze.
-Mogę pani postawić, coś do picia ? - usłyszała męski głos. Drgnęła i obróciła twarz w stronę młodzieńca, który do niej przemawiał. Uśmiechnęła
się
uwodzicielsko w jego stronę, a policzki zapłonęły rumieńcem. Pierwszy raz spotkała mężczyznę, wiele słyszała o przyjemnościach cielesnych i z
chęcią by
ich zakosztowała. - Chętnie. - powiedziała. Mężczyzna zamówił dwa kubki pełne pysznego napoju, zwanego miodem pitnym. Podniosła naczynie i
zrobiła
łyk, napój smakował dziwnie, ale pysznie. Po następnym łyku odłożyła kubek i spojrzała na mężczyznę. - Mam na imię Arander, a ty ? - zapytał i
znacząco
przybliżył się do niej, odgarnął jej włosy i ucałował w kark. Po jej ciele przeszły dreszcze, które wydawały się jej wspaniałe. Przymknęła oczy
rozkoszując
się tą chwilą, dłonią pogładziła jego policzek. Po chwili przybliżyła twarz do jego twarzy i namiętnie pocałowała. On przygarnął ją rękoma do
siebie. -
Może pójdziemy na górę ? - zapytał, ona wstała i pociągnęła go za rękę.

Elleyna obudziła się. Czuła ciepło mężczyzny, który spędził z nią upojną noc. Uśmiechnęła się sama do siebie, po chwili wstała. Zaczęła szykować
się,
kiedy poczuła jego dłoń, która objęła jej talie. Czuła na karku ciepły oddech mężczyzny. - Zamieszkaj ze mną w moim obozowisku, jest tu zaraz
niedaleko.
- szepnął jej do ucha. Obróciła się i objęła jego szyję. - Naprawdę mogę ? - zapytała nieśmiałym głosem. Pomyślała, że skoro nie ma, gdzie się
podziać, to
świetny pomysł, aby się przez ten czas zatrzymać się u niego. Zeszli na dwór, Arander wsiadł na konia i podał jej dłoń. Ona z chęcią skorzystała
z
pomocy. Po chwili jechali w stronę obozowiska.

Dziewczyna przeżyła wiele lat w nim, nikomu nie ujawniając się, kim tak naprawdę jest. Nauczyła się tam władania sztyletami, lecz mimo jej
umiejętności
w tej dziedzinie, wolała nie walczyć. Postanowiła się nauczyć skradania, według niej było bardziej przydatne. Często wsiadała na konia i jechała
do
miasta, aby pohandlować różnymi towarami. Tak nauczyła się handlu, dzięki swoim ''zdolnością'' szybko wyszkoliła się, w tej umiejętności.
Wieczorami
przesiadywała z resztą wioski, były tańce i śpiewy, które szybko opanowała. Niekiedy siadała przy stole i grała w karty, zaczęła szybko
pojmować
techniki oszukiwania. Nikt nie zauważył, jaką stała się świetną szulerką. Szybko zdobyła szacunek wśród osadników oraz bogactwa. W
międzyczasie
miała wiele romansów, lecz przez większość czasu udawała, tak stała się mistrzynią aktorstwa. Umiała się wcielić w każdą postać.

Elleyna szybko nauczyła się nowych umiejętności i życie stawało się monotonne i nudne. Postanowiła opuścić to miejsce. Wieczorem spakowała
najpotrzebniejsze przedmioty i przemieniona w swoją naturalną postać, odleciała. Zatrzymała się na pewnej równinie. Zachwycona nowym
miejscem,
zobaczyła dzikie konie o potężnych skrzydłach. Zaśmiała się uradowana tym widokiem, kiedy zobaczyła małe czarne stworzonko, które biegło
nieudolnie za stadem. Jednak, co chwila upadało na ziemię. Rozczuliła się, tym widokiem, lecz na krótko. Zauważyła pewnego zwierza, który
ewidentnie
skradał się w stronę źrebaka. Szybko wzięła go na ręce i uniosła się w powietrze. Zauroczona zwierzakiem, postanowiła się nim zająć.

Mijały kolejne lata, tym razem dziewczyna opiekowała się pegazem, aż wyrósł na silne, duże stworzenie.

Elleyna podróżuje po całym świecie, niekiedy przebywa wśród arystokracji, tak nauczyła się etykiety.
  • Najnowsze posty napisane przez: Elleyna
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Data
  • Re: [Miasto i okolice] Ostatnia misja
            Kiedy wkroczyli do pokoiku dziewczyna całkowicie straciła zainteresowanie Dolanem. Oparła się o ścianę, tuż obok drzwi. Głowę zaś spuściła tak, że włosy zasłoniły jej twarz i zagniewane oczy. Gdyby mogł…
    6 Odpowiedzi
    6179 Odsłony
    Ostatni post 10 lat temu Wyświetl najnowszy post
  • Re: [Miasto i okolice] Ostatnia misja
            -Chyba byliśmy umówieni Dolanie. - pokusa podeszła do anioła i delikatnie położyła dłoń na jego ramieniu. - Już za długo to się ciągnie. Jestem Keaya, jedna z kapłanek naszego Pana. - uśmiechnęła się i…
    6 Odpowiedzi
    6179 Odsłony
    Ostatni post 10 lat temu Wyświetl najnowszy post
  • Re: [Miasto i okolice] Ostatnia misja
            - Mam dość tych waszych intryg! - pokusa wrzasnęła Kheerowi w twarz. - Mówię ci, że to ostatni raz, kiedy cokolwiek dla ciebie robię. - Mężczyzna uśmiechnął się niezbyt przejęty słowami Elley. Delikatni…
    6 Odpowiedzi
    6179 Odsłony
    Ostatni post 10 lat temu Wyświetl najnowszy post