Barachitowa, dość silna aura o obsydianowej poświacie. Wydziela zapach kojarzący się ze stadninami i górskimi lasami. Wokół słychać coś na kształt elfickiej pieśni. W dotyku giętka i dość ostra, w smaku zaś łagodna i lepka.
Fenomenalnie jeździ na każdym wierzchowcu- normalnym i magicznym. Preferuje jeazdę konną, szkoliła ją od kiedy stanęła na nogach,
Powożenie
Opanowany
Poprowadzi większość zaprzęgów, lecz wiaże się to głównie z świetnego kontaktu z zwierzęciem
Łucznictwo
Biegły
Trafi w cel nawet w trakcie cwału.
Tresura
Opanowany
Wytresuje zwierze, ale zakres jej umiejętności ogranicza sie do wierzchowców.
Rysunek
Opanowany
Nie ma technicznych umiejętności, ale wrodzone juz tak.
Cechy Specjalne
Okrzesanie
Fenomen
Opanuje i ujeździ każdego rumaka. Zwierze to, może przekazać innej istocie lecz on i tak będzie głównie polegać na niej.
Mowa wiatru
Zaleta
Potrafirozmawiać z wiatrem.
Mowa zwierząt
Zaleta
Potrafi rozmawiać z zwierzętami
Magia: Rozkazy
Starożytna magia elfów
Nowicjusz
Ma potencjał tylko do tego.
Przedmioty Magiczne
Uprząż
Zaklęty
Uprząż ta zmienia krztałt zależnie od wierzchowca. Pasuje na smoka oraz na kuca.
Grot
Tajemny
Jest to grot strzały. Gdy trafi w ofiarę, płonie z jednym żywiołów. Po zabiciu ofiary wraca do właściciela.
Charakter
Pierwsze o czym powinnam powiedzieć, to to że nasza bohaterka nie widzi świata poza jeździectwem. Można ją nazwać lekkoduchem- zwraca uwagę tylko
na to, co ją interesuje. Jednak jest osobą bardzo doświadczoną w swoim fachu- czyli w trenowaniu i łapaniu wierzchowców. Nie jest osobą nie umiejącą żyć
bez ludzi. Ba! Nawet woli towarzystwo zwierząt. Nie odzywa się zbyt wiele, lecz jak się do tego skusi, to mówi z sensem. Trudno nawiązuje przyjaźnie, ma
własny świat nie do końca realny. Lecz nie ma nic przeciw ludziom. Trudno więc poznać jej charakter. Ona żyje z pasji, a nie z prawdziwej pracy. jednak z
powodu olbrzymich umiejętności jej to wychodzi i z tego żyje od kilku set lat. Może i ma inne umiejętności, lecz nigdy ich nie sprawdzała.
Wygląd
Zacznę może od ogółu. Sevilasi jest szczupłą, niską jak na swój gatunek elfką. Ta cecha nie sprawia jej problemu, gdyż dzięki temu jest lekka i łatwiej się
jej jeździ konno.
W każdym razie ma włosy czarne jak pióra kruka, lak sierść jej wierzchowca. Są długie, układając się w delikatne fale. Zasłaniają jej większą część
długich, szpiczastych uszu. Ma jasną cerę, i szare oczu koloru popiołu. Jej długa szyja przechodzi w równe ramiona. Jest bardzo szczupła, lecz nie
chorobliwie. Ma wyćwiczone, silne mięśnie, jednak nie jest osobą silną. Mięśnie ma mocne od regularnego, codziennego jeżdżenia, a nie od ćwiczenia ich
do podnoszenia mięśni. Ma bardzo mocne, długie nogi, dzięki czemu może długo podróżować.
Porusza się dumnym krokiem, lecz pośród innych elfów może wyglądać na nieco pokraczną. Lecz i tak porusza się z olbrzymim wdziękiem. Ma cichy,
nieco mrukliwy głos.
Urana jest przeważnie w wysokie, skórzane buty, z wywiniętym cholewami. Spodnie ma przylegające do nogi, w szarym kolorze. Na ramionach ma
luźną, białą koszulę, z szerokimi rękawami. Na plecach ma kołczan z strzałami i długi łuk.
Historia
Urodziła się w górach Dasso- tam gdzie powinna. Na górskich łąkach pasły się górskie kucyki. Siedziała na łąkach godzinami, a w domu, męczyłą osły, i konie z pobliskich stajni. Ale zawsze chciała sama ujeździć własnego kucyka. Pierwszego złapała gdy miała 6 lat. Opanowała go w zadziwiającym tempie. Dziwne było jej maniakalne spędzanie czasu z końmi- jej ojciec był jubilerem a matka grała na harfie więc takie zainteresowania zdawały się być im płytkie i bezsensowne. Dziewczyna ciągle jednak uczyła się wsiadając na dzikie koniki. Z domu wyruszyła wcześnie. Rodzina się jej wyrzekła, bo choć chcieli by rozwijała rysunek, ta wolała siedzieć na polu cała w błocie. Więc już jako 13latka, zaczęła własne życie, Zaczęła wędrować po okolicach, zajeżdżając nie tylko konie, ale także rzadsze stworzenia (w tym dwa niedźwiedzie). Przez wiele lat włóczyła się po okolicach, ujeżdżając, tresując i sprzedając zwierzęta. Gdy miała 120 lat na karku, od wędrownego czarodzieja zdobyła zaczarowaną uprząż w zamian za wytrenowanie gryfa. Krótko po tym doszła do miasta leśnych elfów, gdzie kupiła łuk, strzały oraz nauczyła się podstaw używania tej broni. Umiejętności rozmowy z zwierzętami i wiatrem, nauczyła się w innej części gór. Do chwili, gdy w trakcie poszukiwania nowych koni, dostrzegła potężne czarne zwierze. Samo okrzesanie nie działało. Musiała potraktować go jak równego sobie. Po 5 latach, nawiązała się więź. Więź tak silna że nawet śmierć jej nie przerwała. Elfka znalazła nekromantę, i zapłaciła olbrzymia sumę 20 ujeżdżonych koni i gryfów, by móc odzyskać Al'sevela. Zajęło jej to dużo czasu, ale udało się jej wytrenować określoną sumę i odzyskać swego towarzysza. A teraz dalej podróżuje, by kończyć to co zaczęła. Nie mieszka w jednym miejscu, ciągle się przemieszcza. Inaczej nie umie....
Najnowsze posty napisane przez: Sevilasi
Odpowiedzi
Odsłony
Data
Opowiadanie Sevilasi Dumna nie jestem, nie umiem pisać, ale spróbować warto:
Drogi ojcze!
Księżyc górował już 3 razy, od kiedy chce napisać ten list. Wiem że minie jeszcze wiele dni, do chwili gdy on trafi do ciebie. Ariviwa mó…
Re: Pseudonatura Rozkazała rumakowi stanąć w miejscu, po czym opuściła łuk. Nie rozumiała niczego co się wydarzyło, więc gdy lamentujące osoby opadły na ziemię, zwróciła uwagę na maga. Choć nie odłożyła strzały, trzymała łuk ni…
Re: Pseudonatura - Droga elfko - powiedziała wprost do dziewczyny. - Proszę zsiąść z tego konia. Jesteś za słaba na to, by sama jechać na koniu, a lek trzeba zdobyć jak najszybciej. Koń żywy się męczy, jak wiesz. Spokojnie, umi…