Oglądasz profil – Errian
















- Brak Avatara -

Ogólne

Godność:
Errian Souen
Rasa:
Mag
Płeć:
Nieokreślono
Wiek:
25 lat
Wygląda na:
0 lat
Profesje:
Majątek:
Sława:

Aura

Srebrno-żelazna aura o przeciętnej sile i topazowej poświacie. Wokół niej słychać spokojną, głęboką melodię, przerywaną przez rumor spadających głazów oraz szmer wiatru. Towarzyszy jej woń metalu oraz mieszanina zapachów prosto z ulic miast i siół. W dotyku jest giętka, ostra i gładka a w smaku łagodnie słodka.

Informacje o graczu

Nazwa użytkownika:
Errian
Ranga:
Błądzący po drugiej stronie
Grupy:

Skontaktuj się z Errian

Pola kontaktu widoczne tylko dla zalogowanych użytkowników.

Statystyki użytkownika

Years of membership:
12
Rejestracja:
12 lat temu
Ostatnio aktywny:
12 lat temu
Liczba postów:
60
(0.06% wszystkich postów / średnio dziennie: 0.01)
Najaktywniejszy na forum:
Ruiny Nemerii
(Posty: 45 / 75.00% wszystkich postów użytkownika)
Najaktywniejszy w temacie:
[Ulice Nemerii] Poszukiwania czas zacząć
(Posty: 26 / 43.33% wszystkich postów użytkownika)

Podpis

Nienormalni winni trzymać się razem.

Połączone profile


Atrybuty

Krzepa:niezbyt wytrwały
Zwinność:bardzo zręczny, szybki, precyzyjny
Percepcja:przytępiony smak, wyostrzone czucie, wyczulony na magię
Umysł:niezwykle bystry, błyskotliwy, silna wola
Prezencja:Ładny, szarmancki, przekonywujący

Umiejętności

JeździectwoOpanowany
PowożeniePodstawowy
AlchemiaPodstawowy
Czytanie AurBiegły
ZielarstwoOpanowany
BotanikaBiegły
EtykietaBiegły
GeografiaOpanowany
MedycynaOpanowany
PrawoPodstawowy
Pismo runiczneOpanowany
Wiedza o światachOpanowany
Władanie mieczemBiegły
Gra na fortepianieMistrz
KaligrafiaBiegły
TaniecOpanowany

Cechy Specjalne

Niezwykła PamięćZaleta
Jest w stanie zapamiętać wiele rzeczy z wieloma szczegółami bez większego wysiłku.
Odporność PsychicznaZaleta
Ciężko go czymkolwiek ruszyć, naprawdę trzeba się postarać, by ogarnął go na przykład strach, a co dopiero, żeby ów strach okazał!

Magia: Intuicyjna

Dziedzina UmysłuAdept
Dziedzina PowietrzaUczeń
Dziedzina ZiemiUczeń
Dziedzina ŻyciaNowicjusz
Nauczył się tej sztuki w trakcie pobytu w Opuszczonym Królestwie, w Nemerii, kiedy pomagał swojej towarzyszce przy leczeniu rannej przyjaciółki. W gruncie rzeczy potrafi tylko w małym stopniu regenerować utraconą przez pacjenta energię.

Przedmioty Magiczne

Amulet w kształcie liściaZaklęty
Tłumi jego aurę.

Charakter

Na co dzień Errian jest istną ostoją spokoju i równowagi psychicznej. Niezwykle trudno go rozzłościć, wiele potrafi przyjąć do wiadomości i wiele 

zrozumieć - oczywiście poza kilkoma wyjątkami, o których później. Jego spokój w największej mierze wynika z faktu, że młodzieniec jest niezwykle
skryty i, można rzec, wręcz nieśmiały, bardzo rzadko mówi o swoich emocjach i ogółem unika mówienia o sobie na jakichkolwiek płaszczyznach.
Właściwie to on w ogóle mówić nie lubi, woli słuchać, dzięki czemu jest wiarygodną pomocą przy rozwiązywaniu problemów, zawsze stara się doradzić
rozsądnie i odpowiedzialnie. Duże grupy obcych ludzi unika szerokim łukiem, chyba że zostanie zmuszony do obcowania z nimi, wtedy z pełną godnością
i swoim spokojem przyjmuje do wiadomości każdą rewelację, tylko czekając na moment, by się wycofać. Można odnieść wrażenie, że to samotnik, jednak
to wrażenie będzie mylne, Errian po prostu woli przebywać w zaufanej grupie przyjaciół.
Cierpliwość i nadludzki spokój kiedyś każdemu się kończą, a nikomu nie życzę, by skończyły się przy nim Errianowi. Trudno powiedzieć, jaki gniew jest
gorszy - ten płomienny czy chłodny, ale furia Erriana zawsze jest lodowata. Staje się wtedy dość bezlitosny, nieważne czy chodzi o słowa lub czyny, dąży
do wyznaczonego celu i nie zwraca uwagi na otoczenie. Niezwykle trudno go opanować, wściekłość jakby go zaślepia, w tym stanie naprawdę nie należy
go lekceważyć, bo to by było, delikatnie mówiąc, nierozsądne.
Bardzo, bardzo głęboko skrywa się osoba w istocie wrażliwa i nawet romantyczna, potrafi być zaborczy i nadopiekuńczy. Nie potrafi sobie wyobrazić, by
ktoś dla niego ważny zrobił coś lekkomyślnego i niebezpiecznego, w takich chwilach stara się tego kogoś jak najlepiej chronić i uniemożliwić mu
realizację planu. Kiedy zostanie do tego zmuszony, staje się nieprzyjemny, ostry w słowach i bardzo konkretny, na pewien czas wyłączając jakąkolwiek
empatię, którą dysponuje. Zwykle jednak łatwo go lubić i jest sympatycznym towarzyszem, choć potrzebuje czasu, by się przed obcymi otworzyć.
Nie posiada żadnych przyziemnych strachów, jego obawy dotyczą chwili, aktualnych wydarzeń, na przykład przyjaciół w niebezpieczeństwie. Jego
słabościami zawsze są te rzeczy - lub osoby - które akurat są dla niego bardzo ważne, a to niekiedy ulega zmianie. Nie toleruje zdrady i kiedy ktoś raz
zawiedzie jego zaufanie, mało prawdopodobnym jest, by otrzymał drugą szansę.

Wygląd

Wysoki i smukły, właściwie owa smukłość jest już na granicy chudości. Zawsze wyprostowany, patrzący każdemu prosto w oczy, poruszający się pewnie 

i płynnie, jakby uczono go odpowiedniego stawiania kroków, by wyglądało to godnie. Prezentuje się na tyle dobrze, że gdyby trafił do bardziej
wyselekcjonowanego towarzystwa, nie wyróżniałby się zanadto z tłumu.
Nie odznacza się czymś niezwykłym w swojej urodzie, tylko dwa aspekty jego wyglądu mogą przyciągnąć uwagę lub zostać uznane za
charakterystyczne: jego bardzo jasne, właściwie białe, półdługie włosy, które często próbuje ogarnąć, jednak one wolą żyć własnym życiem, oraz,
dopiero po uważnym przyjrzeniu się, blizna przecinająca lewy łuk brwiowy. Ponadto posiada jasnoniebieskie, właściwie błękitne tęczówki i bardzo
sympatyczny, spokojny i całkiem ciepły uśmiech, którym obdarza pozostałych w odpowiednio dozowanych ilościach.
Lubi się ubierać elegancko i wygodnie, często wybiera jaśniejsze koszule i ciemne, dobre do podróży wierzchem - spodnie, dobre samopoczucie w stroju
przedkłada nad dobry wygląd. Buty zwykle nosi takie do jazdy konnej, rzadko ubiera jakiekolwiek inne, zresztą do tych się przyzwyczaił i używa ich na
co dzień, nie przejmując się, że nie do każdej sytuacji się nadają.
Ma spokojny, całkiem przyjemny w brzmieniu głos, który co najwyżej może pokryć się grubą warstwą lodu, kiedy Errian się wścieknie. Nigdy nie mówi
zbyt dużo, zwłaszcza wśród obcych i zwykle uważnie dobiera słowa do wypowiedzi, by nie palnąć czegoś głupiego. Jego śmiech natomiast jest dość
zaraźliwy.

Historia

Dorastał w poważanej i szanowanej rodzinie, która, choć nie miała zbyt dużych wpływów, była lubiana w kręgach towarzyskich wyższych sfer. Aż do 
dziesiątego roku życia wiódł dość nudne i ciężkie życie wypełnione nauką, nauką i, dla odmiany, nauką, rzadko miał czas na przyjemności i właściwie
przyjemności nie zażywał - ani nie bawił się z rówieśnikami, ani nie urozmaicał sobie dni zabawami w pojedynkę czy z wymyślonymi przyjaciółmi, niemal
bez przerwy czegoś się uczył. Nie przeszkadzało mu to zbytnio, nigdy nie tęsknił za towarzystwem, przywykł do tego.
Kiedy pojawił się jego talent magiczny i został wysłany do odpowiedniej szkoły, potraktował to jako szansę. Co prawda okazało się, że nauki tylko
przybyło, jednak wreszcie nawiązał jakieś znajomości i pierwsze przyjaźnie, zaczął się uczyć, jak zachowują się dzieci w jego wieku i, w końcu, znormalniał,
krótko mówiąc. W szkole kontynuował pewne wybrane przez ojca - bardzo surowego ojca - przedmioty, jednak nie sprawiało mu to już tyle trudu i, co
więcej, zaczął w pewnym momencie naukę ignorować. Pobyt w szkole wspomina najlepiej, spędził tam całe dziewięć lat i przed dwudziestymi urodzinami
ukończył naukę. Ale nie zdecydował się na powrót do domu, zirytowany czekającą go rutyną zwyczajnie... uciekł. Zerwał kontakt z rodziną i ruszył w świat,
chcąc wreszcie uczyć się tego, czego pragnął się uczyć, i zacząć wszystko poznawać przez doświadczenie, nie teoretycznie. Zaczął podróżować, zarabiając
poprzez chwytanie się różnych dorywczych zadań, by uzbierać na swoją przyszłość i możliwy dom, rodzinę cokolwiek. Szybko jednak zorientował się, że na
razie stateczne życie go nie interesuje, choć oszczędzać nie przestał.
Kilkakrotnie brał krótkie nauki u dorosłych magów, jednak nigdy zbyt długo, często wyjeżdżał, bo edukacja całkowicie się mu już przejadła i nadzwyczaj
łatwo się nudził. Trudno się mu dziwić, właściwie.
Jedynym, co od zawsze, od małego dziecka, kochał, była gra na fortepianie. I tego uczył się z przyjemnością, większą nawet niż uczył się magii i
odczytywania aur, a to w końcu również się mu podobało.
  • Najnowsze posty napisane przez: Errian
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Data
  • Re: [Ulice Nemerii] Wio!
    Wszyscy tacy niby oszołomieni, a kto pomyślał o sprawcy całego zdarzenia? On na te kilka chwil zapomniał, jak się oddycha, właściwie zapomniał o wszystkim, próbując zmusić umysł do normalnej pracy. Niespecjalni…
    36 Odpowiedzi
    21353 Odsłony
    Ostatni post 12 lat temu Wyświetl najnowszy post
  • Re: [Ulice Nemerii] Wio!
    Nie skomentował zachowania Aithne, w końcu to była Aithne. Nie spodziewał się niczego innego czy milszego, właściwie przywykł do niej taką, jaką była. Uśmiechnął się do jej pleców, kiedy go wyprzedziła i pomasz…
    36 Odpowiedzi
    21353 Odsłony
    Ostatni post 12 lat temu Wyświetl najnowszy post
  • Re: [Ulice Nemerii] Wio!
    Errian mimowolnie się uśmiechnął, kiedy usłyszał Aithne, ale w porę przywołał odpowiedni wyraz twarzy, przenosząc wzrok na dziewczynę. Ucieszył go widok dziarskiej i pewnej siebie upadłej, w końcu chwilę temu w…
    36 Odpowiedzi
    21353 Odsłony
    Ostatni post 12 lat temu Wyświetl najnowszy post