Archiwum Alarańskie ⇒ Akceptacja KP po awarii.

[Niara]

Tutaj należy zgłaszać się w sprawie ponownego akcepta KP, to jest w momencie odnowienia swojej karty, po awarii forum. Dotyczy to osób, które mają już kolor.

[Shadei]

Proszę o akceptacje Fałszywej Bogini (Skubana miała szczęście, że całe KP zapisało się na dysku google xD )

[Soike]

Soike – zawsze aktualny, nic mu się nie stało.
Hermina – zachowała się, ale nieaktualna i rozstrzelona w opisach. Została przywrócona do ostatniej zaakceptowanej zmiany. Potrzebuje potwierdzenia zmian.

[Avalon]

Historia kropka w kropkę taka sama (jedyne co zapisałam), wygląd i charakter zostały napisane od nowa, mniej więcej jest to samo. Doszło kilka umiejętności na niskim poziomie plus magia chaosu i "pazury" w umiejętnościach.
Proszę o mój akcepta z powrotem

[Virag]

Virag - Całkowicie usunięta z forum. Została przywrócona do ostatniej zaakceptowanej zmiany. Potrzebuje potwierdzenia zmian i Aury.

Aura:
Jasna i lśniąca aura o przeciętnej sile. Bije okrutnym zimnem, przywołującym dreszcze. Niemalże w całości srebrna, gdyby nie jedna rozprzestrzeniająca się cynowa plama w kształcie przypominającym płatek śniegu. Emanuje od niej niezbyt mocna turmalinowa poświata. Głośne i częste grzmoty wraz z hukiem wodospadu, nie pozwalają zmrużyć oka. Hałas, co jakiś czas tonie w głębokiej i przygnębiającej ciszy. Woń stanowią stare księgi i mdłe kadzidła. Aura jest niebywale ostra oraz przyjemnie gładka i miękka, na jednym krańcu giętka, na drugim zaś sztywniejsza, na zmianę jest lepka i sucha. Pozostawia po sobie słony i łagodnie kwaśny posmak w ustach.

[Quirrito]

Kopiuj -> wklej zawsze spoko. Backup postaci jeszcze bardziej na plus. Nic się nie zmieniło. A ponieważ nie wczytuje mi z edytora potęgi ani auty, to podaję w/w tutaj (również skopiowane z zaakceptowanej wcześniej postaci):

Potęga: Wybraniec

Aura:

Obficie srebrna barwa przewiązana jest słabszymi, aczkolwiek licznymi, cynowymi wstęgami. Ta dwubarwna aura szczelnie ukryta jest pod poświatą o niezwykle klarownym, szmaragdowym odcieniu. Rozbrzmiewa wyraźnie słyszalnym szeptem liści nadając w ten sposób delikatności i wrażliwości tej wyjątkowej emanacji. Stłumione są jednakże przez potężny szczęk metalu, który pozostawia po sobie echo grzmotów. Niejednego osobnika przyprawia to o dreszcze. Intensywny zapach pergaminu świadczy o licznych godzinach nad spędzonymi księgami i doświadczeniu tego osobnika. Najbardziej skomplikowaną częścią aury wywołują wrażenia dotykowe. Na szorstkiej powłoce wyznaczyć można gładkie tereny, które także charakteryzują się miękkością. W głównej mierze jest giętka, ale należy pamiętać o sztywnych, ostrych rogach raniące z dziecinną łatwością. W smaku równie skomplikowana, bowiem w pierwszej mierze wysusza delikatny język, jak i podniebienie, a w drugiej zaś fazie szybko pozostawia po sobie nadzwyczajnie lepki posmak. Przede wszystkim, wyczuwalna jest jej gorzkość.

[Marou]

Potrzebuję tego, aby zostały mi zaakceptowane zmiany w tych KP (pousuwałem spacje, które wyglądały nieestetycznie):
Fenrir
Marou
Erestor
Agares

Chciałem to dać do tematu ze zmianami w KP, jednak Kurka powiedziała, żebym wstawił to tutaj, więc jakby co to będzie na nią. O akceptację Samiela poproszę później, bo muszę napisać go od początku.

[Charlotte]

Szczurek poprawiony. Nie jest identycznie jak wcześniej, bo po prostu nie pamiętam. Okazuje się, że zapisane miałam tylko wygląd, charakter, historię oraz aurę.

Aura

Szmaragdowa poświata zdaje się być wyjątkowo brudna i ciemna, chłonie wzrok każdego kto ją dojrzy, jednakże kryje pod sobą kuszącą, barachitową barwę, na której niegdyś widniały lśniące, cynkowe zadrapania. Roztacza wokół siebie zapach szczurzego futra, które nie o tyle co śmierdzi, ale źle się kojarzy, stąd często zdaje się być niebezpieczny. Jednakże osoby związane z naturą, jak i z małymi kuzynami myszy, z pewnością odbiorą go inaczej, przyjemniej. W dotyku chropowate wypukłości zdają się być twarde, niczym sierść tych drobnych zwierząt, co czasem wywołuje nieprzyjazny dreszcz. Zaskakuje więc gładkością, która skryta jest głęboko w niej. Wiję się niczym goły, szczurzy ogon, a także pozostawia ujmujący, niemalże sielankowy, kwaśny posmak na języku.

[Laura]

Poproszę o akceptację postaci Wszystko zostało zgrane z pliku z komputera, który niestety był nieco przedawniony (połowa umiejętności przepadła). Nie dodałam nic ponad "Ślepotę" jako Skazę w cechach specjalnych. No i niestety nie miałam zapisanej aury, która była niesamowicie piękna, ale może znajdę ją w archiwum GG, gdzie rozmawiałam z Frigg (która to pisała mi emanację).

EDIT:
Znalazłam

Aura o niewielkiej sile, wciąż błyszcząca chociaż pociemniała na powierzchni. Bije od niej wyjątkowe ciepło otulające wszystko wokoło, dając dzięki temu poczucie bezpieczeństwa i nieskazitelnego dobra. Emanuje trojgiem barw, bowiem miedź idealnie łączy się z cyną, która przyozdobiona jest delikatnymi muśnięciami srebra. Poświata lśni wyjątkowo szafirowo. Rozprzestrzenia wokół siebie wesołą melodię, która wyzwala uczucie spokoju i błogości. Wszystko to jednak zagłusza pojedynczy, buczący ton. Wonieje słodkim, świeżym zapachem lilii i nieco surowszym mirry. W dotyku charakteryzuje się dużą miękkością, ale i ostrością powierzchni. W ustach wywołuje zapach kwaśny z nutą gorzkości w tle.

[Quirrito]

nah, przepraszam za kłopoty, niechcący pomyliłem poziom Magii Powietrza (powinien być na M, z powodu pośpiechu był na N). Teraz poprawiłem tylko to i jest już wszystko okey

Dziękuję jeszcze raz

[Samiel]

Proszę o zaakceptowanie karty Samiela, która była napisana od samego początku, także może różnić się od tej wcześniejszej.
(Zgodę na AM dostałem, jakby co)

Z góry dziękuję

[Sanaya]

Proszę o akceptację Sanayi i Jorge. U Sanayi historia, charakter i wygląd są przekopiowane, tylko poprawiłam parę miejsc stylistycznie. Mogą być niewielkie różnice w atrybutach i umiejętnościach, bo nie wszystko pamiętałam, a to mi się akurat nie zachowało. Jorge ma przekopiowaną historię i wygląd, charakter pisałam od nowa, tak samo jak atrybuty i umiejętności, ale większych zmian raczej nie ma.

[Dorian]

Proszę o ponowną akceptację KP. Fakty są te same, jednak musiałem napisać wszystko od początku.
Z góry uprzejmie dziękuję

[Froksendh]

Uprzejmie proszę o przywrócenie słowem akceptu mojego Czarnoksiężnika.
Z góry dziękuję.
PS. Pare rzeczy uległo zmianie, bo nie zapisałem poprzedniego KP, ale jest to kilka nieistotnych szczegółów...
No oprócz trupiego jadu

[Medard]

Proszę o aktualizację akceptacji KP Medarda. Powód: magia+zmiany kosmetyczne.

[Feyla]

Proszę o akceptację karty postaci dla kowalki. Nic się nie zachowało zatem całość napisana od nowa.