Myślałam, że zejdę, ze śmiechu.1)* Jadę lasem samochodem,
Utajona prawda czeka,
Teraz myślę o tym wszystkim,
Rzeczywistość moja ulubiona sprawa,
Okno teraz stoi w miejscu.
2) * Wielkie oczy me są smutne,
Szykują się do snu,
Zegar wybił już dwunastą,
Wszystko kręci się wokoło bo czeka fantazja
3)* Na łąkach i lasach,
Jestem szczęśliwa bo,
Uwielbiam fantazję, a,
Rzeczywistość zostawiam za sobą
4)* Śliwka to moja natura,
Walczę ze sobą i fantazją,
I widzę przez szybę wesołe drzewa,
A wtedy jestem szczęśliwa, ponieważ,
uwielbiam fantazjować!
5)* Gdy idę polaną do końca ścieżki,
Wszystko się zmienia,
Na drzewach są ptaki jakieś dziwne,
A drzewa stały się kolorowe i jakby się ruszały.
6)* Gdy słońce świeci, dużo zwierząt wychodzi,
A gdy się chowa, wszystko znika,
Przebudziłam się, a więc to tylko sen,
Szkoda - to był mój las marzeń.
* - numeracja strof
Czy ktoś u licha może mi powiedzieć o czym to jest?!
