Strona 2 z 2

: Śro Cze 24, 2009 2:43 pm
autor: Faurun
-Doskonale.. pozwól ze mn±.- Obj±³ ramiona dziewczyny rêk± d³oñ opieraj±c na jej barku. Ruszyli wzd³u¿ ulicy. Cieszy³ siê, ¿e dziewczyna siê do niego przekona³a i móg³ z ni± spokojnie porozmawiaæ. Potrzebowa³ dowiedzieæ siê tego i owego. Stara³a siê rêk± nie zahaczyæ o schowane skrzyd³a. to go zastanawia³o. Czemu anielica chowa swoje skrzyd³a skoro do tej pory jej to nie przeszkadza³o? Dzieñ by³ gor±cy, co¶ musia³o siê wydarzyæ.
-Interesuj±ce. Nawet bardzo..-Pomy¶la³ w duchu u¶miechaj±c siê. Mo¿e uda siê równie¿ wyci±gn±æ z niej informacje na temat smoków. I cel w jakim podró¿uje. Je¶li karty nie k³ama³y i jest ona Rozdwojon± dusz± to czu³, ze los siê do niego u¶miechn±³ po d³ugich miesi±cach nieowocnych poszukiwañ. Oto obok niego sz³a istota tak doskona³a w swojej inno¶ci. Czyste piêkno... i nie tylko je¶li chodzi o wygl±d.


Ci±g dalszy Faurun i Kyrie