Grydania[Pobliski Las] Noc

Mała wioska położona na Równinach Andurii. Mieszka tutaj niewiele osób, bardzo spokojne miejsce mimo iż odwiedzane przez wielu podróżnych.
Moderator Strażnicy
Zablokowany
Ashura
Rasa:
Profesje:

Post autor: Ashura »

Demon rozprostowa³ skrzyd³a. Rozejerza³ siê w ko³o. Doskonale zna³ do miejsce. Wiedzia³, ¿e tutaj znajdowa³ siê najwiêkszy o¶rodek bólu szermierza. Skierowa³ swój wzrok na Rizochiego. Mimo tego, ¿e by³ to tylko sen, by³ sob±. O wiele ³atwiej przychodzi³o mu manifestowanie siê we ¶ni, ni¿ w ¶wiecie rzeczywistym.

-WIDZÊ, ¯E TYM RAZEM SAM DOPROWADZI£E¦ DO NASZEGO SPOTKANIA. JAKIE TO MI£E Z TWOJEJ STRONY. - parskn±³ ¶miechem demon. - A WIÊC ZAPRASZAMY PONOWNIE NA PRZEDSTAWIENIE.

Mówi±c to przed ch³opakiem pojawi³a siê on sam. Dziewczyna przywi±zana na piedestale ofiarny i cz³owiek w kapturze. Ca³a scena przebiega³a dok³adnie tak samo jak ka¿dej nocy. Najpierw umiera dziewczyna, szermierz odcina g³owê zabójcy, cia³o Itsuki rozsypuje siê w proch. Przed zrozpaczonym m³odzieñcem ukazuje siê demon, który koñczy nie lepiej jak kawa³ek drewna przed drwalem.

-TAK. - zacz±³ demon. - TAMTEGO DNIA UNIEMO¯LIWI£E¦ MI PRZEJÊCIE W£ADZY NAD WASZYM ¦WIATEM. NIE MNIEJ JEDNAK POZOWLI£E¦ PRZETRWAÆ W SOBIE. JAKA TO IRONIA. NIEPRAWDA¯.
Ashura
Rasa:
Profesje:

Post autor: Ashura »

- PROSZÊ, PROSZÊ. MARIONETKA NARESZCIE ZACZYNA SIÊ ZMIENIAÆ. - za¶mia³ siê demon. To co mówi³ ch³opak by³o w pewnym stopniu prawd±. Jego cia³o, by³o dla niego wiêzieniem. Jego dziedzictwo kajdanami, a silna wola ³añcuchem. Nie móg³ siê wy³amaæ z tej niewoli. Lecz wiedzia³, ¿e pewnego dnia, kto¶ uczyni co¶, ¿e odzyska swoj± postaæ.

Widzia³ przed sob± szermierza, który pewny siebie, by³ gotów walczyæ z nim po raz kolejny. Powtórzyæ to, co mia³o miejsce na szczycie Orderu Prawa. Wiedzia³, ¿e po¶wiêcenie jego bliskich os³abi³o go i uniemo¿liwi³o przybranie postaci materialnej w tamtym ¶wiecie. Na ca³e szczê¶cie, nie byli ju¿ w tamtej rzeczywisto¶ci.

-COKOLWIEK BÊDZIESZ ROBI£ JA NIE ZNIKNE TAK £ATWO. - doda³ demon. - PAMIÊTAJ, ¯E KTÓREGO¦ DNIA BÊDZIESZ NIEPRZYGOTOWANY, GDY OPU¦CISZ GARDÊ, WTEDY SIÊ POJAWIÊ I WYKORZYSTAM TWOJ¡ S£ABO¦Æ. TEGO DNIA ZROZUMIESZ, ¯E NIE WARTO ZADZIERAÆ ZE MN¡.

Demon znikn±³. Powróci³ do swojego miejsca, g³êboko ukrytego w pod¶wiadomo¶ci ch³opaka. W g³êbokim, mrocznym zak±tku jego cia³a. Zostanie tam. Bêdzie czeka³. Na lepsz± okazjê. Mo¿e nie nadejdzie ona nastêpnego dnia. Mo¿liwe, ¿e nie bêdzie mia³o to miejsca pojutrze, a nawet i za dwa tygodnie. Nie mniej jednak on bêdzie czeka³, a chwila odpowiednia nadejdzie.
Zablokowany

Wróć do „Grydania”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości