Wyspa Syren[Koloseum] Wielki dzień

Mityczna kraina Syren, położona gdzieś w głębi oceanu. Pełna wodospadów, rzek i soczysto-zielonych dolin otoczona błękitną woda. Zamieszkała również przez nieliczna grupę Nereid, na których czele stoi królowa Aria.
Aria
Rasa:
Profesje:

Post autor: Aria »

Wszystko stało się tak szybko, że nie zdążyła zareagować ... Myśl, że Oris nie żyje ... wystąpił w walce, ale miała zamiar przerwać ją kiedy będzie w krytycznym momencie ...
-Zabierzcie go do wiedźmy Nasir ... - powiedziała oschło do sług ...
Zastanawiała się czemu napastnik nie wybrał jej za cel tylko Orisa ...
Morderca uciekł ... ale nie pozwoli jej opuścić wyspy ... nie przed wydaniem wyroku ...
Instynktownie spojrzała na wodę w jej kielichu ... nie pozwól nikomu opuścić wyspy ... a zwłaszcza jej ...
Od razu też poszła do swojej komnaty gdzie za pomocą magicznego zwierciadła wezwała do siebie przywódców wróżek i syren zamieszkujących wyspę ... im także poleciła szukać mordercy ... Na koniec zwróciła się do morskich stworzeń ... one również jej usłuchały ... na wiatr nie miała co liczyć ... ten był na usługi wroga ...
Z całej tej sprawy kompletnie zapomniała o Kazimirze stojącym na środku areny ...
Kazimir
Przybysz z Krainy Rzeczywistości
Posty: 80
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa: Człowiek
Profesje:
Ranga: LOL?

Post autor: Kazimir »

Kazimir został sam. Orisa gdzieś zabrano, Aria zniknęła, zabójca znikł. Wojownik stał na środku areny patrząc na istny chaos jaki wywołał bezmyślny asasyn. Nie mógł uwierzyć, że użyto takich środków by złapać jednego człowieka. Ciekawe co by było gdyby on uciekł? Nie chciał wiedzieć. Ważniejsze od tego co by było, było to to co on mógł teraz zrobić. Nikt nie zwrócił na niego uwagi, pomimo tego, że stał bezpańsko na środku areny żaden kapitan, porucznik ... nikt. Może to był teraz test? Co uczyniłby Kazimir, gdyby odzyskał wolność? Czuł, że przeznaczenie jakie go tu przyniosło po raz kolejny poddaje go próbie. Nie mógł w tym momencie stać i przyglądać się z boku. Ktoś złączył jego los z ścieżką po której stąpała zabójczyni. Ruszył frontowymi drzwiami znikając w tłumie opuszczających go ludzi.
Think of me wherever you are
When it seems like you're reaching the end
Call on me, know in your heart
One who will always defend
I am thy friend
Zablokowany

Wróć do „Wyspa Syren”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości