Wczorajsza, późno-nocna rozmowa na temat klasycznych papierowych RPGów przywiodła myśl, by spróbować zagrać razem W COŚ, znaleźć jednego MG i 3-4 graczy, którzy skłonni byliby poznać dość oryginalny świat stworzony w grze Beszamel.
Jest to komediowa wariacja łącząca świat fantasy z jedzeniem (nazwa zobowiązuje), stąd nikogo nie zdziwi np. wielka brokułowa puszcza, żywiołaki karmelu czy ogromne widelce służące gwardii królewskiej do obrony króla Gastropologusa II.
Z racji obycia z podręcznikiem, światem i większym doświadczeniem z wyżej wymienionym podręcznikiem, proponuję od siebie:
+ Fachową obsługę, doradztwo i wiedzę.
+ Kanał Discord na którym rozegralibyśmy sesję RPG.
+ Dostęp do podręcznika i karty postaci.
+ Prawdopodobnie spory ubaw.
Od siebie wymagam natomiast:
+ Sprawnego mikrofonu, słuchawek.
+ Chęci współuczestniczenia w zabawie.
+ Bez spinania poopska - Beszamel to świat dość lekki, w nim nie ma miejsca na liczenie kalkulatorem procentów szansy czy puszenie się wynikiem wyrzuconych kostek. Pamiętajmy, RPG są dla rozrywki, nie dla spinaczy.
+ Wolnego czasu umówionego wieczora (od 2 do 4 godzin spędzonych na sesji - zależnie od poziomu zaangażowania Nas wszystkich).
Mile widziane osoby doświadczone z RPG jak i te, które dopiero chcą zaangażować się w piwniczne zabawy. 0:)
Aby nie być gołosłownym, zachęcam do sprawdzenia Podręcznika w formacie PDF oraz Karty Postaci
Pojedynczego gracza dotyczy wyłącznie TRZYDZIEŚCI STRON tekstu, i to jeszcze opięte pokaźnym fontem oraz warstwami białej przestrzeni. System jest prosty i nastawiony na przygody. >:]
