Żelazna Twierdza[Żelazna Twierdza] Koronacja Królowej.

Twierdza wznosząca się na wzgórzu górującym nad miastem Rododendronia. Jej ściany w przeciwieństwie do większości tego typu budowli zostały wykonane z żelaza i kamienia. Twierdza jest bardzo stara, a sposób jej powstania ginie w pomrokach dziejów. Legenda głosi, iż mury twierdzy pamiętają jeszcze czasy świetności Środkowego Królestwa.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Niara
Pani Snów
Posty: 2129
Rejestracja: 15 lat temu
Rasa: Anioł Światła
Profesje: Władca , Mag , Opiekun
Ranga: Administrator
Uwagi administracji: Jeśli macie do mnie jakieś pytania, chcecie porozmawiać, zapytać o koncept na postać, o pozwolenie na nowe konto, czy cokolwiek innego - najłatwiej złapać mnie na discordzie lub przez PW. UWAGA! Jeśli twoja KP, po umieszczeniu prośby w temacie, czeka na sprawdzenie dłużej niż 3 dni, zapytaj o nią na kanałach prywatnych - PW, discord.
Kontakt:

Post autor: Niara »

Anielica dała się ponieść i objęła go za szyję przysuwając się najbliżej jak mogła, choć czuła na swoim brzuchu jego dłoń. Ulżyło jej, że w końcu nie musi trzymać tego w tajemnicy. Tak bardzo chciała mu powiedzieć, teraz nie musiała już martwić się dylematami. On po prostu wiedział. Westchnęła w duchu, a kiedy odsunął swoje usta od jej warg nadal uśmiechała się w ten cudowny, niespotykany sposób. Jakby nagle ktoś zdjął z jej barków wielki ciężar.
- Od niedawna, - odparła - wcześniej nie byłam pewna. Nie chciałam nikomu mówić, skoro sama nie wiedziałam. Ale myślę, że moje dwórki wiedziały już wcześniej, tylko żadna nie doważyła się tego zasugerować - oczywiście, że dwórki wiedziały, opiekowały się nią od kilku tygodni, prały jej ubrania. Trudno żeby się nie domyśliły, zwłaszcza kiedy królowa zaczęła im słabnąć.
- Powiedz, jeśli chcesz - szepnęła. Jego dłoń ciągle opierała się o jej brzuch. By było wygodniej kobieta położyła się na plecy.
- Ja powiedziałam Tantris - przyznała.
- Trudno byłoby mi tego nie wyznać, kiedy ona powiedziała mi o swoim dziecku.
- Mam nadzieję, że się nie gniewasz? - spytała.
- Tantris przyrzekła, że nie przekaże tego nikomu więcej. Pomyślałam, że może lepiej będzie jeśli chociaż przez chwile dwór nie będzie wiedział.
Awatar użytkownika
Ellador
Zsyłający Sny
Posty: 346
Rejestracja: 11 lat temu
Rasa: Człowiek
Profesje:

Post autor: Ellador »

- Powinienem się domyślić - powiedział trochę zawiedziony, że wcześniej jakoś nie przyszło mu to do głowy - być może moje myśli krążyły zbyt daleko. Ale teraz są już przy Tobie.
Przesunął rękę tak by wcisnąć ją po materiał i móc położyć bezpośrednio na jej brzuchu. Teraz gładził jej skórę delikatnymi, wolnymi ruchami.
- Zatem powiem matce, jutro. Powinna wiedzieć, poproszę jednak o dyskrecję. Dopiero za jakiś czas ogłosimy to wszystkim. Na razie niech to będzie tajemnicą
Nie umiał się do niej nie uśmiechać, na jej twarzy też gościła radość.
- Nie gniewam się, że Tris wie. Jest wszak twoją przyjaciółką.
- Ja wiem, to za wcześnie, ale jakie imię mu nadamy? - przytulił ją znów do siebie, dłoni jednak nie zdjął z brzucha królowej.
- Nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę... - zamyślił się na chwilę, zastanawiając czy jego dziecko będzie aniołem, czy człowiekiem.
Awatar użytkownika
Niara
Pani Snów
Posty: 2129
Rejestracja: 15 lat temu
Rasa: Anioł Światła
Profesje: Władca , Mag , Opiekun
Ranga: Administrator
Uwagi administracji: Jeśli macie do mnie jakieś pytania, chcecie porozmawiać, zapytać o koncept na postać, o pozwolenie na nowe konto, czy cokolwiek innego - najłatwiej złapać mnie na discordzie lub przez PW. UWAGA! Jeśli twoja KP, po umieszczeniu prośby w temacie, czeka na sprawdzenie dłużej niż 3 dni, zapytaj o nią na kanałach prywatnych - PW, discord.
Kontakt:

Post autor: Niara »

- Myślę, że jeśli to będzie chłopiec to imię jest już przesądzone - rzekła, patrząc mu prosto w oczy.
- Chyba wszyscy oczekują Elladora V. Nie powinniśmy tego zmieniać, to w końcu Twój syn. A jeśli urodzi się dziewczynka... jest jeszcze sporo czasu by znaleźć dla niej imię. Miejmy jednak nadzieję, że to będzie chłopiec. Wiem, że byś tego chciał. Ja będę kochać je tak samo bez względu na płeć - rzekła, a wyraz jej oczu zmienił się znów na smutny. Mimo wszystko płeć dziecka jakie miało się urodzić była ważna, ważniejsza dla króla i ludu niż dla niej samej. Urodzenie chłopca, w tym kraju było presją dla wszystkich królowych, tak jak urodzenie dziewczynki w państwach matriarchalnych.
- Jest wiele ładnych imion dla dziewczynek, na pewno coś się znajdzie, jeśli będziesz miał córkę. Jeśli zaś chodzi o Twoja matkę - zmieniła temat - jestem pewna, że się ucieszy, choć ona chyba nie czuje potrzeby takiej prywatności jak ty. Wydaje się być znacznie bardziej przyzwyczajona do wdzierania się wszystkich w jej prywatne życie. Wierze jednak, że zachowa tą wiadomość dla siebie i Twojego ojca. Przynajmniej do czasu, aż nie zezwolisz jej o tym mówić.
Awatar użytkownika
Ellador
Zsyłający Sny
Posty: 346
Rejestracja: 11 lat temu
Rasa: Człowiek
Profesje:

Post autor: Ellador »

- Tak to prawda moja matka mniej dba o prywatność. Wydaje mi się, że może mieć to związek z jej małżeństwem. Uważa, że miłość nie jest potrzeba w małżeństwie, że prywatności nigdy nie była dla władców. Myślałem kiedyś że była przez to samotna, ale myliłem się. Niedawno mówiłem z nią o tym, ona po prostu taka już jest. Poproszę ją jutro jednak by zachowała tę wiadomość dla siebie.
- A co płci, będę kochać nasze wszystkie dzieci, dbać o nie i jeśli mi pozwolisz to wychować jak najlepiej umiem - zapełniał władca.
- Chciałbym jednak by pierwszy był syn. Ale to Najwyższy zadecyduje, najważniejsze że był łaskawy i dziecko urodziło się zdrowe.
- A co do imienia, chciałbym by córka nazywała się Niara. Przynajmniej jedna z córek - uśmiechnął się ciepło do niej.
- Co ty na to najdroższa?
Awatar użytkownika
Niara
Pani Snów
Posty: 2129
Rejestracja: 15 lat temu
Rasa: Anioł Światła
Profesje: Władca , Mag , Opiekun
Ranga: Administrator
Uwagi administracji: Jeśli macie do mnie jakieś pytania, chcecie porozmawiać, zapytać o koncept na postać, o pozwolenie na nowe konto, czy cokolwiek innego - najłatwiej złapać mnie na discordzie lub przez PW. UWAGA! Jeśli twoja KP, po umieszczeniu prośby w temacie, czeka na sprawdzenie dłużej niż 3 dni, zapytaj o nią na kanałach prywatnych - PW, discord.
Kontakt:

Post autor: Niara »

- To będą zarówno moje dzieci, jak Twoje, więc mamy równe prawo do ich wychowania. I chociaż wiem, że dużo czasu będą spędzały ze służbą i nianiami, to uważam, że powinny być wychowane przez nas, bo to my będziemy ich rodzinami - mówiła, ale uśmiech z jej ust zszedł, nie była już tak radosna jak wcześniej.
- Nie chcę by którekolwiek z dzieci nosiło moje imię. I możesz prosić mnie o co zechcesz, o urodzenie Ci ich tuzina, o pozwolenie na kochanki, o odseparowanie mnie gdzieś daleko, zgodzę się się na wszystko, tylko nie na to. Nie godzę się by moja córka miała moje imię. To imię przynosi tylko nieszczęście, smutek i długą samotność. Możemy nazwać naszą córkę jakimkolwiek imieniem, byle nie moim. Możesz wybrać je dowolnie, może nosić imię Twojej matki, babki, siostry, ale żadnemu dziecku nie nadam imienia, które naznaczone jest smutkiem.
Awatar użytkownika
Ellador
Zsyłający Sny
Posty: 346
Rejestracja: 11 lat temu
Rasa: Człowiek
Profesje:

Post autor: Ellador »

Ellador zmarszczył brwi, po chwili wyciągnął swoją dłoń i pogładził jej policzek.
- Niech szczęście nie z chodzi z twej twarzy ukochana. Nie musisz się obawiać, wychowamy nasze dzieci obydwoje. Jak przystało na dobrych rodziców, Ich wesoły śmiech będzie budzić cię ze snu, a usypiać ich spokojne oddechy. Będziemy tu bezpieczni i szczęśliwi.
- Twoje imię kojarzy mi się, z nadzieją, z szczęściem, z łagodnością, ale rozumiem uszanuję twe słowa. Wybierzemy dla córek inne imiona, takie które zarówno Tobie jak i mnie będą się podobać - król mówił teraz spokojnie i łagodnie, chcąc znów przywołać uśmiech na twarz swej żony.
- Cóż jednak aż tak się zasmuca, że twój uśmiech odpłynął? Pragnąłbym abyś uśmiechała się częściej, z przepełnionym radością sercem. Czego ci brak aby tak się działo Niaro? Może coś kłopocze twoje myśli?
Awatar użytkownika
Niara
Pani Snów
Posty: 2129
Rejestracja: 15 lat temu
Rasa: Anioł Światła
Profesje: Władca , Mag , Opiekun
Ranga: Administrator
Uwagi administracji: Jeśli macie do mnie jakieś pytania, chcecie porozmawiać, zapytać o koncept na postać, o pozwolenie na nowe konto, czy cokolwiek innego - najłatwiej złapać mnie na discordzie lub przez PW. UWAGA! Jeśli twoja KP, po umieszczeniu prośby w temacie, czeka na sprawdzenie dłużej niż 3 dni, zapytaj o nią na kanałach prywatnych - PW, discord.
Kontakt:

Post autor: Niara »

- Kochanie - po raz pierwszy użyła takiego określenia wobec męża, zawsze była czuła i troskliwa, ale nie używała takich zwrotów, nie dlatego, że uznawała je za zbyt śmiałe, po prostu musiało minąć sporo czasu nim zaufała mu na tyle, by mieć odwagę tak zwrócić, bądź, co bądź, do króla - obudziłeś mnie, jestem zmęczona. Wcześniej nie mogłam zasnąć. Miałam wyrzuty sumienia, że Ci nie powiedziałam, a teraz, kiedy już mi ulżyło, stwierdziłeś, że chciałbyś nazwać dziecko moim imieniem, a ja naprawdę tego nie chcę.
- Wiem, że nie zrobiłeś tego specjalnie, ale zrozum, to jest coś co naprawdę mnie smuci i bardzo tego nie chcę. Wolę myśleć, że urodzi się syn, że będzie nosił imię Twojego rodu, dzięki temu wypełni się przepowiednia, a wszyscy będą szczęśliwi i bezpieczni.
Znów zabrała jego dłoń ze swojego policzka i położyła ją na pościel.
- Chodźmy spać, proszę. Jutro czeka nas ciężki dzień, a ja i tak już jestem bardzo zmęczona. Poza tym nie wiem dlaczego, ale moja magia nie działa na te dolegliwości, które spowodowane są moim stanem. Nie mogę się wyleczyć z zasłabnięć i bólów brzucha, ani nudności. Nie będzie więc tak łatwo jak wcześniej. Dlatego bardzo chciałabym się chociaż wyspać - poprosiła.
Awatar użytkownika
Ellador
Zsyłający Sny
Posty: 346
Rejestracja: 11 lat temu
Rasa: Człowiek
Profesje:

Post autor: Ellador »

Ellador uśmiechnął się, przymrużył nieco oczy i poprawił ułożenie głowy opartej o haftowaną poduszkę.
- Dobrze, zrobię tak by cię nie zasmucić, córka będzie miała inne imię.
- Nie możesz się leczyć... - zmartwił się chwilę milknąć na moment - może powinnaś jutro udać się do Alaji po zioła, które jakoś ci pomogą. Ja mogę dla ciebie po nie iść - rzekł z troską w głosie. Martwił się jej stanem, ale i niezaprzeczalnie cieszył.
- Wiesz lubię, kiedy tak do mnie mówisz - dodał szeptem, po chwili.
- Ale masz rację, czas już spać. Przepraszam że cię obudziłem - przechylił się i ucałował ją w środek czoła.
- Dobranoc zatem... Chcesz się przytulić? - przesunął się tak by mogła spać jak najbliżej niego.
Chciał coś jeszcze powiedzieć, ale chyba nie miało to sensu. Miała rację, była noc, powinni już spać. Mimo to, on nie czuł się senny. Rozumiał jednak jednak, że jego żona potrzebuje odpoczynku. Dlatego zamilkł, wpatrują się w ciemność.
Awatar użytkownika
Niara
Pani Snów
Posty: 2129
Rejestracja: 15 lat temu
Rasa: Anioł Światła
Profesje: Władca , Mag , Opiekun
Ranga: Administrator
Uwagi administracji: Jeśli macie do mnie jakieś pytania, chcecie porozmawiać, zapytać o koncept na postać, o pozwolenie na nowe konto, czy cokolwiek innego - najłatwiej złapać mnie na discordzie lub przez PW. UWAGA! Jeśli twoja KP, po umieszczeniu prośby w temacie, czeka na sprawdzenie dłużej niż 3 dni, zapytaj o nią na kanałach prywatnych - PW, discord.
Kontakt:

Post autor: Niara »

- Pójdę do Alaji jeśli poczuję taką potrzebę. Na razie nie uważam, by było to konieczne - odparła. Nie miała już siły tłumaczyć mu, że zna się na ziołach z pewnością lepiej niż medyczka i gdyby naprawdę potrzebowała wziąłby od niej jedynie składniki i pomogła sama sobie. na razie jednak nie uważała to za coś koniecznego. Nim król dokończył to co miał do powiedzenia anielica zaczęła przysypiać. Dawno nie zdarzyło się by było tak zmęczona. Jednak ten dzień przyniósł tak wiele zdarzeń.
Dobranoc... - pomyślała tylko, słyszała jego słowa, ale nie była już w stanie odpowiedzieć. Zasnęła nim ogień w kominku całkiem dogasł.
Awatar użytkownika
Ellador
Zsyłający Sny
Posty: 346
Rejestracja: 11 lat temu
Rasa: Człowiek
Profesje:

Post autor: Ellador »

Król długo leżał, nawet jeśli przysypiał to na krótko. Jego sny były nieprzyjemne, ostatecznie wstał więc przed słońcem. Przeszedł do swoich komnat by się odziać i kazał Ferrowi przynieść sobie skromny posiłek. Kiedy się najadł, zaś słońce już weszło kazał wezwać do siebie namiestnika, oraz ministra wojsk. Obydwaj już wstali, wiadomym było, że dzisiejszy dzień dla całej dwójki będzie pracowity. Król krótko się z nimi rozmówił, poinformował by zwiększyli ilość zbrojnych w całej twierdzy jak również w czasie koronacji, poprosił również by namiestnik dopilnował by sprawdzono całą twierdzę, oraz przysłał specjalny odział który miał stanowić obstawę dla niego i żony.
Władza wyglądał dzisiaj na zdenerwowanego, nie wyspanego i nerwowego. Kiedy zarówno Edgar jak Ceadric wyszli z komnaty, król zamierzał udać się do komnat swej matki. Zamierzał sam jej powiedzieć o stanie żony. Wcześniej jednak zszedł do ogrodu by zerwać kilka kolorowych kwiatów i posłać dla Niary. Wiedział że obudzi się bez niego, zatem miał nadzieje że choć to zmniejszy jej smutek. Do kwiatów na czerwonej wstążce dodany był drobny pergamin z napisem: Choć w tej chwili nie mogę być przy Tobie ciałem, duszą i sercem jestem zawsze Najdroższa. Ellador

Ciąg dalszy
Zablokowany

Wróć do „Żelazna Twierdza”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości