Kryształowe Jezioro[Nad jeziorem] Spacer

Nad Kryształowym Jeziorem żyje się powoli i spokojnie. Majestatycznym pegazom i jednorożcom jezioro służy za wodopój. Magowie i elfy przychodzą tutaj odpocząć i szukać rzadkich ziół. Driady i Nimfy odnajdują tutaj schronienie. Dla wszystkich istot przyjaznych jezioro jest niezwykłym schronieniem. Położone w rozległym lesie, otoczone drzewami i krzewami tworzy osobną krainę ciszy.
Awatar użytkownika
Lottia
Błądzący na granicy światów
Posty: 23
Rejestracja: 11 lat temu
Rasa: Elf Leśny
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Lottia »

Chce ją sprawdzić? Proszę bardzo! Na pewno nie pływa lepiej od elfki, która wychowała się nad oceanem. Popłynęła za nim i po chwili zniknęła pod taflą wody. Złapała go za nogę, wciągając pod wodę, gdzie uśmiechnęła się do niego, dopiero po dłuższej chwili wynurzając się. Przez te 60 lat nauczyła się na długo wstrzymywać oddech, oczywiście jak na leśnego elfa. Włosy przykleiły się jej do twarzy, tak samo jak koszula do ciała. Z lekkich loków stały się proste i opadnięte pod ciężarem wody. Zaśmiała się cicho, widząc równie przemoczonego elfa.
Awatar użytkownika
Harlan
Błądzący na granicy światów
Posty: 24
Rejestracja: 11 lat temu
Rasa: Elf
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Harlan »

Elf, gdy się wynurzył poczuł mocny powiew wiatru, niebo zaczęło szarzeć..
Elf widząc , że się ściemnia powiedział:
-Ja już chyba pójdę.. Robi się ciemno..
Wyszedł na brzeg i dokończył, ale najpierw jeszcze chwilę będę podziwiał tą piękną wodę...
Usiadł zapatrzony w krajobraz.
Awatar użytkownika
Lottia
Błądzący na granicy światów
Posty: 23
Rejestracja: 11 lat temu
Rasa: Elf Leśny
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Lottia »

- Rzeczywiście... - Odpowiedziała, zerkając na niebo. Wyszła z wody i ubrała się szybko, długo mocując się z kamizelką. Stanęła przy brzegu, widocznie zagubiona. Nadchodziła noc, a ona nie miała co ze sobą zrobić. Będzie musiała szybko coś wymyślić.
- Miło było spędzić z Tobą czas, Harlan. - Powiedziała elfka, zerkając na niego.
Podniosła dwie strzały, które wypadły z jej kołczanu, rozglądając się dookoła.
Awatar użytkownika
Harlan
Błądzący na granicy światów
Posty: 24
Rejestracja: 11 lat temu
Rasa: Elf
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Harlan »

Wstał i powiedział:
-Czas się zbierać..
-Z kąd przybywasz, Elfko?
-Może wrócimy razem...
Spytał z nadzieją, że Lottia idzie w tą samą stronę co on.
Elf spojrzał na Elfkę z uśmiechem i zauroczeniem.
Ten dzień był jednym z najszczęśliwszych w jego elfim życiu.
Uwielbia przebywać z Lottią, tym bardziej przy jego ulubionym krajobrazie - wodzie.
Awatar użytkownika
Lottia
Błądzący na granicy światów
Posty: 23
Rejestracja: 11 lat temu
Rasa: Elf Leśny
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Lottia »

Spojrzała na elfa spod rzęs.
- Do tej pory mieszkałam niedaleko Oceanu Jadeitów. - wyznała, wciąż na niego patrząc, nieco ciekawa, czy go to zaskoczy - Także, sam widzisz, że dzisiaj do domu nie wrócę.
Zaśmiała się cicho. Tutaj podobało jej się dużo bardziej. Nawet nie miała ochoty wracać. Nie miała też pomysłu co teraz ze sobą począć, ale skoro przeżyła tyle dni, aż dotarła tutaj, dzisiaj też sobie poradzi. Musiała coś wymyślić, bo chciała zostać tu na dłużej.
Awatar użytkownika
Harlan
Błądzący na granicy światów
Posty: 24
Rejestracja: 11 lat temu
Rasa: Elf
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Harlan »

-Hmmm... - Myśli jak by pomóc Elfce..
-Może zbuduję szałas w lesie? Jest już zbyt ciemno.. Ja też muszę zostać.
Uśmiechnął się i wziął do ręki dwa patyki..
-Wybacz, ale chyba muszę użyć drzew..
Mina Harlana od razu zbledła.
-Co ty na to?
Awatar użytkownika
Lottia
Błądzący na granicy światów
Posty: 23
Rejestracja: 11 lat temu
Rasa: Elf Leśny
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Lottia »

Uśmiechnęła się do elfa. To było miło z jego strony, że chciał pomóc. Poza tym noc w towarzystwie była dużo bezpieczniejszą opcją.
- Jeśli Ci pozwolą, to co ja mam do gadania? - zaśmiała się cicho - Mogę Ci jakoś pomóc?
W sumie to nie miała pojęcia jak buduje się szałas. Nigdy nie próbowała, a pewnie gdyby nawet to zrobiła, to nic konkretnego by z tego nie wyszło.
Awatar użytkownika
Harlan
Błądzący na granicy światów
Posty: 24
Rejestracja: 11 lat temu
Rasa: Elf
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Harlan »

-Niestety nie umiem rozmawiać z roślinami.
Powiedział smutniejszym głosem do Elfki.
-Mogłabyś je zapytać?
Uśmiechnął się.
Ale Ona pięknie wygląda - pomyślał młody Elf.
Awatar użytkownika
Lottia
Błądzący na granicy światów
Posty: 23
Rejestracja: 11 lat temu
Rasa: Elf Leśny
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Lottia »

Kucnęła przy krzaku dzikich malin, pomagając pięknemu, różowemu kwiatuszkowi, który zaplątał się w wysokiej trawie, nie mogąc się dobrze rozwinąć. Odwróciła głowę, zerkając na elfa nieco zdziwiona. No ale cóż. Wstała i zaczęła chodzić, pytając drzew o pozwolenie. Większość z nich nie była skora do pomocy, ale po dłuższym czasie zebrali wystarczająco materiałów.
- Tyle chyba wystarczy. - Powiedziała, uśmiechając się słodko do elfa. - Co teraz?
Awatar użytkownika
Harlan
Błądzący na granicy światów
Posty: 24
Rejestracja: 11 lat temu
Rasa: Elf
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Harlan »

-W obozie nauczyłem się robić szałas.
-Z nitek pajęczych zrobimy liny, które połączą drewno w szałas.
-Najpierw musimy poskładać drewno w ścianki.
Powiedział kucając i biorąc kilka twardych gałęzi.
-Z tych największych liści zrobimy łóżka.
Pokazał na ogromne liście wielkich drzew.
Awatar użytkownika
Lottia
Błądzący na granicy światów
Posty: 23
Rejestracja: 11 lat temu
Rasa: Elf Leśny
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Lottia »

Wzdrygnęła się lekko, ale wysłuchała go do końca.
- To ja pójdę po te liście. - powiedziała, odchodząc. Pajęcze nitki to zło, szczególnie jeśli się w nie wpadnie podczas spaceru. Podeszła do drzewa, szukając jak największych liści.
- Użyczyłbyś mi trochę swoich liści? - zapytała, głaszcząc drzewo po korze. Gałęzie były wysoko, jak i liście. Trzeba się więc wspiąć, co nie jest zbyt proste. Ale Lottia nie miała zamiaru się poddać, szczególnie, żeby uniknąć pajęczych nitek. Zaczęła wdrapywać się, czasem się zsuwając, ale w końcu dotarła do grubszych gałęzi, na których można było stanąć. Stąd upatrzenie większych liści nie było tak proste jak z dołu, ale powoli zbierała najładniejsze okazy.
Awatar użytkownika
Harlan
Błądzący na granicy światów
Posty: 24
Rejestracja: 11 lat temu
Rasa: Elf
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Harlan »

-A może z lian wiszących na tamtym drzewie zwiążemy drewno?
Pokazał na pobliskie ogromne drzewo.
Złożył drzewa w ścianki, związał lianami i postawił.
No to mamy domek..:)
Uśmiechnął się szeroko.
-Jak Ci idą "łóżka"?
Zapytał Elfkę.
Awatar użytkownika
Lottia
Błądzący na granicy światów
Posty: 23
Rejestracja: 11 lat temu
Rasa: Elf Leśny
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Lottia »

Zrzuciła część na dół, które swobodnie opadły na krzak. Gdy zebrała wystarczająco zeszła na niższe gałęzie i zeskoczyła na ziemie.
- Ała... - mruknęła, rozmasowując sobie kostkę. Zaniosła liście i zaczęła układać w środku już prawie gotowego domku.
- Dobry pomysł.
Uśmiechnęła się lekko, wiążąc niektóre liście, by stworzyły poduszki. Po krótkiej chwili posłania były gotowe. Słysząc pytanie zerknęła przez ramię, uśmiechając się słodko.
- Prawie gotowe.
Awatar użytkownika
Harlan
Błądzący na granicy światów
Posty: 24
Rejestracja: 11 lat temu
Rasa: Elf
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Harlan »

Elf uśmiechnął się do Elfki.
-Ciemno jest...
Powiedział z smutkiem - ten piękny dzień się kończy.
Elf rozebrał się do bielizny, usiadł, położył się i przykrył.
-Dobranoc
Powiedział miłym głosem.
-To był piękny dzień.
Uśmiechnął się pod nosem.
Awatar użytkownika
Lottia
Błądzący na granicy światów
Posty: 23
Rejestracja: 11 lat temu
Rasa: Elf Leśny
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Lottia »

Elfka usiadła przed ich małym domkiem, oglądając słońce, które już niemal całkiem zniknęło za horyzontem. Dopiero potem zdjęła buty, kamizelkę i spodnie, po czym się położyła.
- Dobranoc.
Skuliła się, nakrywając się liśćmi, ale wciąż było jej zimno. Mimo tego zasnęła dość szybko. Po wędrówce przez krainę snów tworzonych przez jej podświadomość, zbudziła się jeszcze przed pierwszymi promykami słońca. Wzięła ubrania i położyła je na brzegu przed domkiem. Zdjęła z siebie resztę ubrań i nago weszła do wody, która przyjemnym chłodem otoczyła jej ciało. Zanurzyła się, po czym zaczęła pływać z zamkniętymi oczami i uśmiechem na twarzy.
Awatar użytkownika
Harlan
Błądzący na granicy światów
Posty: 24
Rejestracja: 11 lat temu
Rasa: Elf
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Harlan »

Elf zaczął się budzić...
Spojrzał w stronę wody.
Widział jeszcze rozmazany krajobraz po wczesnej pobudce.
Wstał ubrał się i po cichu obserwował Elfkę w wodzie. (Nie wiedział, że jest naga.)
Idąc w stronę brzegu połamał pod nogami małą gałąź. Usiadł z nadzieją nie ujrzenia go przez Elfkę..
Zablokowany

Wróć do „Kryształowe Jezioro”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości