Strona 1 z 1

Katima

: Wto Sty 30, 2018 8:01 pm
autor: Niara
Katima

Ustrój: Monarchia dziedziczna

System władzy: Królestwo

Władca: Król Diego Kador

Rodzina królewska: Lucian Kador (kuzyn), Edward Kador (kuzyn).

Siedziba władcy: Kompleks zbudowany w niecodzienny i bardzo oryginalny sposób. Jego podstawę stanowi wieża o średnicy sześćdziesięciu metrów i wysoka na dziesięć pięter, zwieńczona kopułą z błękitnego kamienia. Pełni ona wszystkie najważniejsze funkcje - reprezentacyjną i ochronną. Wejść do niej można jedynie przez wielkie, dwyskrzydłowe drzwi położone na wysokości drugiego piętra, do których prowadzi kamienna rampa i most zwodzony. Budowlę cechuje ogromna ilość małych okien oraz pomniejszych balkonów. Od trzech stron otoczona jest ona przez sześć mniejszych, lecz tak samo wysokich wież, połączonych z tą "najgrubszą" osobnymi, położonymi nad ziemią korytarzami. Mieszczą się w nich pokoje dla służby i dworzan, komnaty władcy i jego krewnych, kwatery osobistych gwardzistów oraz pomieszczenia funkcyjne (łaźnie, kuchnia itp.)

Mieszkańcy: Ludzie i morskie elfy.

Handel: Szlak Żółty, Niebieski.

Produkcje (wyroby eksportowe): Zboża wszelkiej maści i przeznaczenia (pszenica, żyto, jęczmień, owies, chmiel, len, kukurydza, sorgo, ryż) oraz piwo, oliwa, drewno, glina i futra.

Stosunki dyplomatyczne: Neutralne i przyjazne ze wszystkimi sąsiadami.

Miasta Sojusznicze: Trytonia, Arturon i Rododendronia.

Wojsko: Lekka kawaleria utrzymywana na terenach prowincjonalnych, jeden legion piechoty stacjonujący w mieście i osobista gwardia królewska.

Położenie: Ujście rzeki Larr do Morza Cienia.

Architektura: Miasto zbudowane z wypalanych na słońcu cegieł i ciemnych gatunków drewna, połączonych w dwu, trzy lub czteropiętrowe bloki, otoczone drewnianą konstrukcją żeber. Ulice przecinające się pod kątem prostym tworzą sieć, której centrum stanowi duża, okrągła dziura - dawne koloseum, przerobione na miejski rynek. Każdą sadybę wieńczą ceglane dachówki rdzawej barwy, a ich okna zawsze zwrócone są ku morzu. Co bogatsi mieszkańcy miasta pozwalają sobie na bogate zdobienia frontów dodając do nich elementy marynistyczne, ciekawe i drogie ryciny lub żywsze kolory. W Katimie, co może dziwić na pierwszy rzut oka, pełno jest też samotnych, okrągłych baszt o małych oknach i szpiczastych dachach. Są to spichlerze na żywność, która oddawana jest najbiedniejszym. W mieście nie ma jako tak wyglądającej dzielnicy biedoty.

Ciekawostki: Katimę nazywa się również "Północną Spichrzą", z powodu najżyźniejszych gleb jakie występują w delcie rzeki Larr. Nie jest to jednak nazewnictwo szydercze, a pełne szacunku i podziwu. Dzięki staraniom i doświadczeniu tamtejszych rolników i przychylności natury, plony są tam zbierane dwa razy do roku, a ich nadwyżki kierowane do południowej i zachodniej Alaranii. Mówi się nawet, że gdyby nie zboże z Katimy, na łusce Prasmoka mogłoby dojść do Wielkiego Głodu i śmierci naprawdę wielu istnień. Z tego powodu miasto nie musi m.in. utrzymywać własnej armii. Państwa ościenne same poczuwają się do odpowiedzialności dbania o bezpieczeństwo katimskich farm.