Łzy Rapsodii[Zakon Przymierza] Legenda prawdą się staje

Z zachodnich szczytów Gór Fellarionu spływają dziesiątki wodospadów. Ich nazwa pochodzi od starożytnej legendy o księżniczce Rapsodii, która zamknięta w magicznej wieży w górach płakała tak długo, że z gór zaczęły spływać liczne wodospady.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Galanoth
Zsyłający Sny
Posty: 328
Rejestracja: 13 lat temu
Rasa: Lodowy Elf
Profesje:
Kontakt:

[Zakon Przymierza] Legenda prawdą się staje

Post autor: Galanoth »

U podnóży przepięknego miasta, Rapsodii, stoi podmurowany, stworzony z kamienia zamek. Ot, twierdza o wysokich murach i wieżach. Szpiczaste bastiony przypominają wysokie drzewa, pnąca się roślinność oplata zapory od strony północy i zachodu. Rośnie tutaj gęsta, zielona trawa, bujne kwiaty z pachnącymi owocami, można natrafić na czterolistne koniczynki. Przepiękny ogród kwiatowy rozpościerający się po obydwu stronach kamiennej ścieżki kończy się tuż u małego źródełka. Oczko wodne pozbawione jakichkolwiek ryb i ptactwa co i raz porusza się, wodospad spadający na taflę porusza nią w prawo i lewo, bez przerwy. Nobile jest wodospadem czystym i nieskażonym. Wielokrotnie zdarzyło się, że jego piękno i nieskazitelność przyciągało leśne istoty, takie jak Chochliki, czy Nimfy bądź Driady. Naturianie stali się praktycznie strażnikami zielonego skweru. Dobrze uzbrojeni i przeszkoleni wyczuwają każdego wędrowca, który pragnie przejść dalej. Każdego sprawdzą, każdego zbadają. Każdego osądzą wedle słowa magii. Nie każdy może przejść ich próbę.
Tuż za jeziorkiem rozpościera się widok na zamek. Mocny, potężny, budzi trwogę. Widać, że uczyniony ręką prawdziwych rzemieślników. Stalowa brama na ogół jest zamknięta. Przejście przez nią jest jedyną szansą dostania się do środka. Fosa łącząca się ze stawem otacza zakon dookoła, oddziela kamienny chodnik od reszty akwenu. Pływają w niej kwiaty lilii. Cały czas.
Pod surowym wzrokiem strażników stojących na warcie, można w końcu wejść do środka. Oczom jawi się okrągły placyk pełen życia i energii. Słońce praży na suchą, ubitą ziemię. Pomnik postawiony w samym centru placu, przedstawiający postać brodatego mędrca w szatach, błyszczy złotem. Jego broda zaś jest z diamentu.
W cieniu figury siedzą młodzi adepci. Na ogół mają otwarte księgi, czytają na głos formułki, uczą się, rozmawiają. Słychać, że miejsce tętni edukacją. Drewniane łaski porozstawiane na placu pozwalają na chwilę odpocząć. Każda ułożona tak, by drzewo rosnące nieopodal niej osłaniało gałęziami głowy złaknione cienia. W dodatku, krzewy rosnące na placu są pełne owoców. Ciepłe maliny, gotowe do zerwania, smakują wybornie. Nie są zatrute. Podarunek od Naturian przydaje się młodym bohaterom.

Jest to bowiem niezwykła szkoła. Szkoła, która jak mało która dba o szlachetność serca, cnotę, honor czy godność. Kształci tych, którzy w przyszłości chcą chronić Alaranię przed złem. Runiczne Przymierze, gdyż tak nazywa się ów zakon, jest akademią do której mogą dostać się tylko i wyłącznie prymusy, osoby o niezwykłych umiejętnościach. Zdarza się najczęściej, że jest to absolwent Szkoły Odrodzonego Liścia. Bywa także inaczej. Od czasu do czasu, raczej rzadko, przybędzie uczeń nikomu nieznany, lecz równie utalentowany i mądry, co inni. Bywa również, że szybko pada martwy; że był szpiegiem. Bywa również tak, że zostaje na dłuższy czas, by potem wyruszyć we własną podróż.
Każdy tutaj ma prawo wyboru. Zdolni nauczyciele odpowiedzialni za m.in.: nauki ścisłe, sztukę, manewry wojenne, taktykę, czy magię gotów są oddać życie za swe pociechy. Młodziki wychowywane w Zakonie ubrane są najczęściej w czerwone, gładkie mundury z białymi krzyżykami na plecach i torsie. Przy sobie nie mogą mieć nic prócz pieniędzy. Wszelaka broń i magiczne przedmioty leżą bezpiecznie w osobistych skrzyniach w piwnicach twierdzy. Nikt nie waży się ich zabierać. Każda odkryta kradzież karana jest wyrzuceniem ze szkoły, jeśli dotyczy ucznia, bądź śmiercią, gdy winowajca nie jest nikomu znany.

Mimo swej potęgi i wewnętrznego rygoru, Zakon zależny jest od miasta u którego fundamentów stoi. Rapsodia daje pieniądze szkole, wspiera ją i opiekuje się. To właśnie miasto, nikt inny, wykłada pieniądze na przyszłość kształcących się tutaj uczniów. Dzięki miastu biblioteka pełna literatury zapewnia bezkresne morze wiedzy, dormitoria z osobnymi komnatami, sale treningowe dla Magów i Wojowników.
Jest jeszcze wiele rzeczy, które można powiedzieć o Zakonie Runicznego Przymierza.
Niestety, tych wiele rzeczy jest tajemnicą.
Zablokowany

Wróć do „Łzy Rapsodii”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości