Ruiny NemeriiKolejny etap podróży

Miasto które niegdyś tętniło życiem, zniszczone po Wielkiej Wojnie dziś jest miastem nieumarłych... tutaj za każdym rogiem czai się cień. Długie ulice, tajemnicze zakamarki opuszczonych ogrodów i domów. Wampirze zamki, komnaty luster, rozległe katakumby i tajemne mgły zalegające nad miastem. Jeśli nie jesteś jednym z tych którzy postanowili żyć wiecznie strzeż się, bo możesz już nigdy nie wrócić do swojego świata!
Awatar użytkownika
Drago
Mieszkaniec Sennej Krainy
Posty: 140
Rejestracja: 10 lat temu
Rasa: Człowiek
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Drago »

Zwinęli się dość szybko, a Drago do powozu wszedł jako ostatni.
Usiadł na podłodze, w najbardziej zacienionym miejscu w pojeździe. Usiadł w pozycji takiej, w której siada się aby medytować. Nie był głodny, ani spragniony, a jego obydwu towarzyszkom najwidoczniej nie przeszkadza to, że wojownik siedzi na podłodze, a przynajmniej nie przeszkadza im to w tej chwili. Zamknął oczy i zaczął medytację, jednak był wyczulony na bodźce zewnętrzne, możliwe, że nawet bardziej niż normalnie. Nie odzywał się, bo przecież w trakcie medytacji z nikim się nie rozmawia.

Medytował dość długą chwilę, zastanawiając się przy tym czy dalsza podróż z tą dwójką ma jakiś sens. Uraził Parvatti, a Xaira raczej przełoży przyjaźń z wampirzycą nad to co powstało między nekromantką, a nim. Mógł je zawsze opuścić, a szansa na to, że się znowu spotkają byłaby raczej nikła. Nagle zerwał się na równe nogi, podszedł do drzwi jadącego powozu i otworzył je.
- Do zobaczenia... Może - odparł zarówno do Parvatti, jak i do Xairy i wyskoczył. Przeturlał się po trawie, a później wstał otrzepując się z kurzu. Ruszył w przeciwną stroną niż jechał powóz, nowe przygody czekają.

Ciąg dalszy: Drago.
Zablokowany

Wróć do „Ruiny Nemerii”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość