Oglądasz profil – Adearin
Ogólne
- Godność:
- Adearin LaVien
- Rasa:
- Człowiek
- Płeć:
- Nieokreślono
- Wiek:
- 21 lat
- Wygląda na:
- 0 lat
- Profesje:
- Majątek:
- Sława:
Aura
Żelazna aura o słabej sile i rubinowej poświacie. Wokół niej nie słychać żadnego dźwięku. Pachnie skórą, piżmem, stalą i krwią. W dotyku jest twarda i giętka a w smaku pikantna.Połączone profile
Atrybuty
Krzepa: | raczej silny, wytrwały, odporny |
---|---|
Zwinność: | bardzo zręczny, szybki, precyzyjny |
Percepcja: | wyostrzony wzrok, dobry słuch, wyostrzone czucie, nieznaczny zmysł magiczny |
Umysł: | bystry, silna wola |
Prezencja: | Ładny, godny, przekonywujący |
Umiejętności
Jeździectwo | Biegły |
---|---|
Otwieranie zamków | Biegły |
Polowanie | Biegły |
Szulerstwo | Biegły |
Unieszkodliwianie mechanizmów | Biegły |
Zastawianie pułapek | Biegły |
Handel | Biegły |
Łucznictwo | Biegły |
Uniki | Biegły |
Skrytobojstwo | Biegły |
Cechy Specjalne
Klątwa | |
Magia: Intuicyjna
Nowicjusz | |
Przedmioty Magiczne
Mroczny | |
Charakter
Kobiety, alkohol i przygoda. Mniej więcej tak wygląda jego życie.
Nie interesuje go wielki świat książąt i polityków. W gruncie rzeczy dba tylko o swój interes oraz brata.
Pokochał życie wiecznego awanturnika wraz z pierwszym dniem swojego nowego życia. Nie dopuszcza myśli o jakiejkolwiek stabilizacji materialnej czy duchowej.
Uwielbia dobrą zabawę w karczmach, dobry alkohol i oczywiście piękne kobiety. Nie ma problemów z nawiązywaniem relacji między ludzkich, tym bardziej z kobietami. Często jest bardzo bezpośredni, rozmówcy zawsze patrzy w oczy.
Na jego ustach często widnieje szyderczy uśmiech.
Mimo swojego przysposobienia karczemnego bawidamka wie kiedy przestać.
Gdy pracuje, staje się wyrachowanym, bezwzględnie dążącym do celu profesjonalistą.
Jest mistrzem pokera, większość czasu poświęca na graniu w co lepszych karczmach.
Gdyby nie jego charakter i przysposobienie do świata mógłby z wygranych żyć jak porządny człowiek.
Wie jak grać, obstawiać, ale przede wszystkim wie jak oszukać innych tak aby oni myśleli że zyskują.
Wygląd
Wzrost - 190 cm
Oczy - Niebieskie
Włosy - Krótkie, ciemno - kasztanowe ułożone w klasyczny nieład.
Twarz - smukła najczęściej wyrażająca lekki szyderczy uśmiech, nie skalana żadną blizną.
Sylwetka - proporcjonalna o wyraźnie zarysowanych mięśniach.
W każdym jego ruchu widać ostrożność i kocią grację, nawet podczas zabaw w karczmie.
Najczęściej chodzi w swojej skórzanej zbroi z czarną koszulą pod spodem. Wytarte od starości spodnie, przewiązane rzemykami na udach. Wysokie buty z cholewą zawiązywane również rzemieniem. Bezpośrednio na zbroję, zakłada naramienniki oraz rzadziej karwasze pod rękawice.
Na plecach, nosi łuk, który jest jego bronią i zarazem sposobem na życie. Na udach zaczepione są dłuższe sztylety, pozostałe dwa kryją się w cholewach butów.
Historia
Ród LaVien to rodzina z tradycjami. Kilkaset lat temu byli bardzo potężnymi i wpływowymi ludźmi. Byli panami feudalnymi, dla których pracowały setki chłopów. Jednak kilka wojen, zaraz i kataklizmów skutecznie zniszczyły ziemskie posiadłości, a uwłaszczenie chłopów spowodowało całkowitą ich utratę. Ród LaVienów stał się już nie ważny i z każdym rokiem coraz mniej się z nim liczono, aż w końcu zostało im tylko nazwisko i tytuł, o którym już nawet zapomniano. Tylko członkowie tego rodu przekazują sobie dokładną historię, aby może pewnego dnia powrócić do dawnej chwały.Młody Adearin nigdy nie był typem leniwca, zawsze rozpierała go energia. Nie mógł siedzieć spokojnie podczas gdy jego starszy brat Silv, pobierał nauki szermiercze u ojca. Sam biegał po lasie z imitacją łuku strzelając do drzew.
Okazało się że knieje lubi o wiele bardziej niż spokojnie życie w domu, spędzał tam większość swojego dzieciństwa. Czasem czuł się zaniedbywany przez ojca, wynikało to z ciągłych treningów Silverena, jednak stracony czas nadrabiał z matką. To ona nauczyła go wielu przydatnych umiejętności do przeżycia w lesie. Nauczył się jak parzyć zioła, czy zrobić jedzenie z dostępnych dobrodziejstw lasu. W tedy nie wiedział ze ta nauka okaże się bezcenna. Między innymi dzięki matce nauczył się rozmawiać z kobietami.
Nadszedł jednak moment gdy Silv i Adearin dostali powołanie do wojska. Starszy brat miał w tedy 17 lat, a Adearin 14. Ze względu na ich umiejętności rozdzielono ich: Silveren został wcielony do piechoty, a Adearin do korpusu łuczników.
To właśnie tam mógł doskonalić swoje umiejętności. Ciężkie treningi, oraz ciągła wizja śmierci zrobiła z niego żołnierza niemal idealnego. Wszystko szło dobrze jednak rzadko widywał się z bratem. Sam mógł to pogodzić, ale czuł dziwną pustkę gdy wysyłano ich na misje w zupełnie inne miejsca.
Dodatkowym oporem przed pełnioną służbą był fakt że Adearina nigdy nie obchodziły wojny ani podziały terytorialne, podobnie zresztą jak jego brata.
W pewnym momencie ich żołnierskiej kariery, Silveren wymyślił plan jak położyć kres ich udziałowi w tej wojnie. Wysłuchując pomysłu brata, bardzo szybko podjął kroki ku wolności.
W tym momencie mieli za sobą już trzy lata czynnej służby, podczas których wiele się nauczyli z rzemiosła wojennego. Uciekli więc i zostali najemnikami. Na początku najmowali się jako najemnicy w różnych armiach za zadowalający żołd, jednak wojna nie była ich żywiołem. Później rozszerzyli wachlarz usług do zabójstw, kradzieży i szpiegostwa. Często też żyli z oszustw. Jak na razie życie awanturników im pasowało.
-
- Najnowsze posty napisane przez: Adearin
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Data
-
-
Re: [Polowanie na Trolla] Przystanek Ekradon
Do Ekradonu dojechali na następny dzień, zostali tam na trzy dni. Musieli uzupełnić zapasy jedzenia i picia a w dodatku zakupić wszelkie potrzebne rzeczy do ubicia Trolla. Silv zakupił wszelkie potrzebne mapy p… - 6 Odpowiedzi
- 4875 Odsłony
- Ostatni post 12 lat temu Wyświetl najnowszy post
-
-
-
Re: [Polowanie na Trolla] Przystanek Ekradon
- Dlatego ekscentryczny panicz we fioletowym garniturze ograbi jedno kasyno trochę bardziej, dwa pozostałe ograbimy w normalnych ciuchach. - powiedział łykając kieliszek zamówionej wódki. Skrzywił się na chwilę… - 6 Odpowiedzi
- 4875 Odsłony
- Ostatni post 12 lat temu Wyświetl najnowszy post
-
-
-
Re: [Polowanie na Trolla] Przystanek Ekradon
Łucznik chwilę patrzył na zaistniałą sytuację i w sumie nie wzbudziła w nim żadnych emocji. Leniwie strzepał kurz z naramienników i odpalił papierosa. Gdy brat już usiadł spojrzał na niego unosząc lekko prawą b… - 6 Odpowiedzi
- 4875 Odsłony
- Ostatni post 12 lat temu Wyświetl najnowszy post
-