Oglądasz profil – Felin
Ogólne
- Godność:
- Felin
- Rasa:
- Alarianie
- Płeć:
- Nieokreślono
- Wiek:
- 28 lat
- Wygląda na:
- 0 lat
- Profesje:
- Majątek:
- Sława:
Aura
Niezbyt silna aura jawi się w umyśle czytającego otoczona jasnym, ametystowym blaskiem. Gdy oczy przywykną do jego natężenia, można określić powłokę, która została pokryta różnymi odcieniami, w głównej mierze kobaltowym i żelaznym, dodatkami są tu miedziane zawijasy oraz barachitowe nieregularne i niesymetryczne plamy. Przynosi ze sobą przyjemną ciszę i zapach ludzkiego potu. Wrażenia dotykowe natomiast bywają różne, miejscami jest twarda lub miękka, nigdy nie wiadomo na co się trafi. Podobnie z elastycznością, niekiedy wygina się w niestworzone figury, innym zaś razem trwa sztywno w jednej formie. Jej brzegi także są bardzo zróżnicowane, niektóre całkiem tępe, inne zaś niebezpiecznie ostre. Pokrywają ją też chropowate wypustki skryte pod aksamitnym puchem. W smaku zaś bardzo sucha z nutką czegoś lepkiego.Połączone profile
Brak profili posiadających połączenia.
Atrybuty
Krzepa: | raczej silny, wrażliwy |
---|---|
Zwinność: | zręczny, powolny |
Percepcja: | dobry wzrok, niedosłyszący, przytępiony smak, wyostrzone czucie, nieznaczny zmysł magiczny |
Umysł: | bystry, ineligentny, słaba wola |
Prezencja: | brzydki, godny, poddańczy |
Umiejętności
Kartografia | Opanowany |
---|---|
Wiedza uzyskana od elfiego przyjaciela. | |
Kowalstwo | Opanowany |
Wiedza uzyskana wraz z doświadczeniem w pracy. | |
Łucznictwo | Opanowany |
Wiedza uzyskana wraz z doświadczeniem w pracy (wyrób strzał) oraz treningiem bojowym, prowadzonym przez elfiego przyjaciela. | |
Rysunek | Podstawowy |
Pochodna kartografii. | |
Matematyka | Podstawowy |
Pochodna kartografii. | |
Geografia | Podstawowy |
Pochodna kartografii. | |
Botanika | Opanowany |
Wiedza uzyskana od matki. | |
Pisanie i czytanie | Podstawowy |
Wiedza uzyskana od ojca. | |
Jeździectwo | Podstawowy |
Wiedza uzyskana od ojca. | |
Hodowla | Podstawowy |
Wiedza uzyskana od matki oraz wraz z doświadczeniem (koci towarzysz) |
Cechy Specjalne
Aspołeczność | Wada |
---|---|
Trudność w odnajdywaniu się w grupach, niechęć do kontaktów towarzyskich, bierność, izolacja. | |
Migrena | Skaza |
Sporadyczne napady migrenowe z silną foto i fonofobią. | |
Orientacja | Zaleta |
Umiejętność wskazania kierunków świata w każdych warunkach. |
Magia:
Nowicjusz | |
Przedmioty Magiczne
Koci medalion | Baśniowy |
---|---|
Drobna miedziana łapka, w dwóch egzemplarzach, jedną z nich nosi na szyi bohater, drugą przyczepioną do obroży ma kot. Dzięki łapce bohater jest w stanie wyczuć gdzie znajduje się kot i co robi, a także prawdopodobnie ułatwia porozumiewanie się z nim. |
Charakter
Felin mimo dość optymistycznego podejścia do świata raczej twardo stąpa po ziemi. Wie, że ciężką pracą i uporem można zyskać dużo, o ile dużo oznacza poparzone od kowalskiego pieca ręce, opatrywane w biednie urządzonej izbie na poddaszu. Nie liczy od życia na wiele, cieszy się tym co ma. Spokojny, wycofany, lepiej czuje się wśród ciszy niż wśród ludzi. Ceni naturę, lubi rośliny i zwierzęta, szczególnie swoją kocią towarzyszkę. Ma problem z nawiązywanie kontaktów, rozmowa na błahe tematy przychodzi mu z trudem, chociaż gdy uda mu się już do kogoś przekonać i poczuć swobodniej, jest sympatycznym i dobrym przyjacielem, na lata. Swobodę zyskuje też po alkoholu, przez co przed spotkaniami często sięga po butelkę. Szeroki zasób słownictwa zawdzięcza obytemu w świecie ojcu. Nie przywiązuje się do rzeczy materialnych, cały swój dobytek może spakować do jednego plecaka. Niska asertywność i charyzma sprawia, że łatwo nakłonić go do rzeczy, których właściwie nie chce robić, nie potrafi przekonywać ludzi do własnych racji, często odpuszcza, mimo że jest przekonany o słuszności swoich tez. Postępuje zgodnie z prawem i etykietą, brak mu odwagi by zachowywać się odrębnie od ogólnie przyjętych norm, choć ma czasem ochotę zrzucić koszulę i zatańczyć na środku ulicy, najczęściej po drugiej flaszce. Należy do ludzi inteligentnych i błyskotliwych, szybko uczy się nowych rzeczy, o ile posiada dobrego nauczyciela.
Wygląd
Niski, szczupły mężczyzna o bladej cerze. Kruczoczarne, dłuższe włosy, sięgające za uszy, zaczesane na boki by nie zasłaniać oczu. Duży, pękaty nos. Wąskie usta, równie blade jak cera, słabo zarysowane. Duże czoło i duże, odstające uszy ukryte częściowo pod włosami. Małe, brązowe oczy pod długimi brwiami. Na policzkach liczne blizny po młodzieńczym trądziku. Dobrze zbudowany, muskularne ramiona, powszechne u kowali. Liczne odciski na dłoniach. Raczej powolny, mimo lat ciężkiej pracy dość szybko się męczy i często potrzebuje chwili by odsapnąć. Chociaż budowy ciała jest raczej niezgorszej, nie jest uznawany wśród płci przeciwnej za atrakcyjnego.
Na co dzień nosi jasną, lnianą koszulę wiązana pod szyją, proste, czarne, skórzane spodnie i wysokie buty na małym obcasie, zapinane na sprzączki. Podczas jazdy konnej zakłada dodatkowo sztylpy z brązowej skóry, obszyte przez jego matkę zdobnym haftem, dziś już prawie niewidocznym. W zimniejsze dni nosi też długi, czarny płaszcz, podszyty od spodu dodatkową warstwą skóry, z doszytym wysokim, bordowym kołnierzem osłaniającym przez wiatrem. Płaszcz spięty jest z przodu brązowym paskiem. W dzień nosi na szyi rzemyk z miedzianą łapka, który nocami owija wokół ręki zmieniając go w bransoletkę.
Głos niski, przeważnie cichy, raczej niepewny. Podczas rozmów mocno gestykuluje, jakby pragnąc dodać sobie animuszu. Chodzi lekko zgarbiony, pochylony do przodu, częściej patrząc pod nogi niż przed siebie.
Historia
Felin urodził się w niewielkiej osadzie nad Rzeką Motyli, na południe od Valladonu. Jej mieszkańcy zajmowali się głównie uprawą ziemi, rybołówstwem i drobnym rzemiosłem. Jego matka całe życie spędziła w tej osadzie, była urodziwą kobietą. Tą urodą zauroczyła ojca bohatera, drobnego kupca podróżującego między wsiami i miastami Równiny Andurii. Zakochany mężczyzna na parę lat porzucił podróże i zamieszkał w osadzie, dorobił się dwóch synów. Uczył Felina i jego młodszego o trzy lata brata jeździectwa oraz podstaw czytania i pisania. Gdy dzieci trochę podrosły opuścił jednak rodzinę, zatęsknił do koczowniczego trybu życia i z rzadka odwiedzał ponownie osadę. Matka zajmowała się uprawą roślin, żyła z handlu rzadkimi ziołami. Jej wielkim życiowym celem było wyhodowanie egzotycznych przypraw w słojach, w których próbowała sztucznie odtworzyć warunki panujące w innych krainach. Nigdy jej się to nie udało, ale dzięki eksperymentom ciągle pogłębiała wiedzę z zakresu botaniki, którą chętnie dzieliła się z synami. Nie przelewało im się, gdy opuścił ich ojciec pogorszyła się mocno ich sytuacja materialna. Z tego powodu Felin, by odciążyć matkę, gdy jeden z przybyłych do osady handlarzy ogłosił że szuka czeladnika dla kowala w mieście, mimo całej swej niechęci i obawy przed zmianami, zgłosił się na ochotnika i przeprowadził na przedmieścia Valladonu. Szybko okazał się pojętnym uczniem, zyskał sympatię kowala. Zamieszkał w małej zaimprowizowanej izbie na poddaszu, nad kuźnią. Raz do roku wracał w rodzinne strony, odwiedzić matkę i brata i wspomóc ich finansowo. Podczas jednego z takich powrotów znalazł kotkę, która stała się jego towarzyszką.
W czasie pracy w Valladonie poznał dwóch elfów, braci bliźniaków, Findela i Awina, często kupowali stalowe groty do strzał. Z biegiem lat poznali się dobrze, polubili, stali się oni jego jedynymi bliskimi przyjaciółmi w mieście. Spotykali się wieczorami, by pograć w karty przy butelce wina. Albo czterech. Awin odkrył talent bohatera do kartografii, w wolnych chwilach uczył go geometrii, podstaw rysunku i geografii, liczył na to że Felin porzuci kowalstwo i zajmie się tworzeniem map. Findel z kolei pasjonował się łucznictwem, uczył swego ludzkiego przyjaciela wytwarzania drzewcowych promieni strzał, a także posługiwania się łukiem. Do ich rozrywek po alkoholu dołączyło strzelanie do pustych butelek i jabłek rozmieszczanych w dziwnych miejscach. W podzięce Felin dzielił się z nimi podstawami kowalstwa i botaniki.
Bohater ma problem z migrenami, sporadycznie zdarzają mu się ataki nieznośnego bólu głowy, połączone ze wstrętem do światła i dźwięku. Zamyka się wtedy z swojej izbie, kładzie zimny, mokry ręcznik na twarzy i czeka aż ból ustąpi. Albo na śmierć.
Mimo monotonii jest zadowolony ze swego życia, nie pragnie być bogaczem, bohaterem legend o smokach ani czarodziejem podróżującym w czasie. Odpowiada mu prosty żywot kowala, który ma co jeść, w co się ubrać i za co kupić napitek. To dobry żywot. Tylko ta jego kotka, Klodi, ciągle w ruchu, ciągle patrzy na niego wyczekująco, jakby chciała więcej, jakby pragnęła wrażeń.
O czym miauczysz, kocie?
-
- Najnowsze posty napisane przez: Felin
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Data
-
-
Re: [Valladon i okolice] Nowy cyrk
Przyjrzał się trzymanemu w ręce płaskownikowi, oglądał metal pod różnymi kątami szukając odkształceń i pęknięć. Uderzył detalem o kowadło, wsłuchał się w wibrujący dźwięk, patrzył jak stal delikatnie sp… - 16 Odpowiedzi
- 7779 Odsłony
- Ostatni post 5 lat temu Wyświetl najnowszy post
-
-
-
Re: [Valladon i okolice] Nowy cyrk
Uderzał miarowo ciężkim młotem w żarzący się podłużny kawał stali, który wkrótce miał się stać mieczem. Metal świecił intensywnie, zmieniając swą barwę z białej przez pomarańczową do czerwonej. Na podst… - 16 Odpowiedzi
- 7779 Odsłony
- Ostatni post 5 lat temu Wyświetl najnowszy post
-
-
-
Re: [Valladon i okolice] Nowy cyrk
Centaur leżący na bruku zdawał się w ogóle nie kontaktować co się wokół niego dzieje. Bełkotał coś niezrozumiale, co chwilę próbował się podnieść, jednak z mizernym skutkiem, za każdym razem tylko bardziej rozp… - 16 Odpowiedzi
- 7779 Odsłony
- Ostatni post 5 lat temu Wyświetl najnowszy post
-