Oglądasz profil – Eskel

Awatar użytkownika

Ogólne

Godność:
Eskel van Ereger
Rasa:
Człowiek - Najemnik
Płeć:
Nieokreślono
Wiek:
35 lat
Wygląda na:
0 lat
Profesje:
Majątek:
Sława:

Aura

Niezbyt silną aurę mężczyzny wyróżnia spośród wielu innych niezwykle wyrazista żelazna barwa zaprawiana odcieniami cyny. Pokryta jest ona warstewką nikłej rubinowej poświaty i charakteryzuje się dobrze do niej pasującym zapachem żelaznego oręża oraz ludzkiego potu. W dotyku emanacja jest zdecydowanie twarda, do tego odpowiednio giętka, miejscami lepka, wyraźnie ostra i zaskakująco gładka. Posmak pozostawia po sobie łagodny, ale gorzkawy, przede wszystkim jednak wykrzywia usta czytelnika swoją bezkompromisową cierpkością.

Informacje o graczu

Nazwa użytkownika:
Eskel
Grupy:
Płeć gracza:
Kobieta

Skontaktuj się z Eskel

Pola kontaktu widoczne tylko dla zalogowanych użytkowników.

Statystyki użytkownika

Years of membership:
7
Rejestracja:
7 lat temu
Ostatnio aktywny:
6 lat temu
Liczba postów:
34
(0.04% wszystkich postów / średnio dziennie: 0.01)
Najaktywniejszy na forum:
Ocean Jadeitów
(Posty: 32 / 94.12% wszystkich postów użytkownika)
Najaktywniejszy w temacie:
[Statek]Polowanie
(Posty: 32 / 94.12% wszystkich postów użytkownika)

Połączone profile


Atrybuty

Krzepa:silny, wytrwały, wytrzymały
Zwinność:zręczny, bardzo szybki, precyzyjny
Percepcja:wyostrzony wzrok, czuły słuch
Umysł:bystry, ineligentny, b. silna wola
Prezencja:Ładny, przekonywujący

Umiejętności

Walka mieczemBiegły
Walka wręczBiegły
ŻeglarstwoOpanowany
Targowanie sięOpanowany
PływanieBiegły
UnikiBiegły
HandelOpanowany
Otwieranie zamkówBiegły
SkrytobójstwoBiegły
Skradanie sięOpanowany

Cechy Specjalne

Klątwa

Magia:

Nowicjusz

Przedmioty Magiczne

Mroczny

Charakter

Eskel patrzy na świat z przymróżeniem oka, gdyż jako najemnik dokonywał czynów szlachetnych, jak i tych nikczemnych. Nie można zatem powiedzieć, że jest dobry, ani zły. W sprawach świata stara się być neutralny, lecz jak każdy człowiek, ma on swoją cenę. Eskel jest profesjonalistą w swoim fachu, podczas zleceń nie podaje nazwisk (mało kto zna jego prawdziwę imię, a ci, którzy je znają powinni uważać się za szczęśliwców. Eskel przedstawia się zazwyczaj jako "Pan E" albo "Eve"), połowę nagrody bierze z góry,  jest sumienny w obowiązkach, a sprawy "zepsute" stara się naprawić na miarę swoich możliwości. W pracy przyjmuje chłodną kalkulację, której wyniki przeciążyłyby umysł nie jednego wojownika. Nie lubuje się w okrucieństwie, choć jeśli ktoś zajdzie mu za skórę, nie będzie krótko cierpieć. Jest jednym z niewielu, który może powiedzieć "co mnie to" bez wyrzutów sumienia i nocnych koszmarów. Eskel nie potrzebuje zapijać wspomnień i pokutować, pije dla przyjemności i tylko w porach bezrobotnych. Ceni sobie swoje życie, dlatego w starciu jest honorowy do momentu, kiedy mu to odpowiada. W przeciwnym razie kantuje.

Wygląd

O Eskelu nie można powiedzieć za wiele: ma 185 cm wzrostu, szerokie barki, umięśnione ciało i naderwane ucho. Okolona brązowymi włosami twarz jest ładna i... tyle. Jej prawą część szpeci długa szrama, biegnąca od ucha, przez policzek i usta, aż do brody, nadając jego obliczu asymetryczny wygląd. Lewa natomiast jest bez skaz, za to szorstka w dotyku. Oczy, koloru migdałów patrzą na wszystko z taką samą obojętnością, co z rozszarpanym, lewym uchem i rozciętymi ustami, wygląda jakby niedawno wypuszczono go z sali tortur. Eskel ubiera się jak typowi najemnicy: lekko i wygodnie, z użytecznym dodatkiem do stroju. U niego jest to brązowy, skórzany płaszcz, czerwona koszula, skórzane spodnie przewiązane rzemiennym pasem i wysokie, elfie buty z klamerkami, zmodyfikowane krasnoludzką, grubą podeszwą. Za broń służy mu czterdziestocalowy miecz w pochwie z niedźwiedziej skóry, najczęściej przewieszony przez plecy - co czyni większość najemników jako znak rozpoznawczy. Oprócz srebrnego medalionu wilczej paszczy, Eskel nie nosi żadnych ozdób. Jego chód jest energiczny i pełen swobody, a on sam chodzi dumnie wyprostowany i pewny siebie.

Historia

Moja historia? Nudna jak flaki z olejem, ale niech ci będzie... opowiem.
Wychowałem się w Rubidi, największym porcie i ośrodku handlu w całej Alaranii. Dla moich rodziców, dzień moich narodzin był nie tyle niespodzianką, co zagadką. Mój ojciec, po którym odziedziczyłem oczy i podbródek, był najemnikiem w służbie Gildii Kupieckiej, trzymającej w ryzach każdy nowo przybyły do miasta okręt. Moją matką natomiast była rzekomo handlarka futrem, dla której pieniądze były ważniejsze niż rodzina. Dziś już wiem, że byłem owocem ich krótkiej fascynacji, kiedy ojciec eskortował ją bezpiecznie do domu, a po dziewięciu miesiącach odebrał stamtąd wychudzonego i wygłodniałego. Byłem wrakiem człowieka, a jednak bezlitosny, zimnokrwisty najemnik stworzył mi dom.
Ojciec wychował mnie na swoje podobieństwo, co nie było trudne, zważywszy, że mieliśmy podobne hobby. Za dnia towarzyszyłem mu w pracy, podróżowałem z portu do portu, wykorzystując wolny czas na pokładzie na naukę walki mieczem i skrytobójstwa. W nocy natomiast poznawałem tajniki otwierania zamków i bezszelestnego skradania się po mieście. Z czasem nabrałem wprawy i nim skończyłem piętnaście lat, byłem już pełnoprawnym najemnikiem, zatrudniającym się na okrętach jako ochrona.
Z biegiem lat poznałem także inne aspekty życia: praca dla kupców wpoiła mi znajomości handlu i targowania się, a służba okrętowa - żeglarstwa. I choć jeszcze nigdy mi się to nie przydało, cieszę się, że umiem coś więcej niż tylko tępe rąbanie mieczem na oślep.
I tu w mojej historii następuje przerwa, gdyż przez dwadzieścia lat moje życie nie wiele się zmieniło:
- Eskortowanie kupców
- Picie w tawernach
- Korzystanie z życia
- Wymuszenia
- Kradzieże
- Morderstwa
Rutyna każdego najemnika, dlatego przeskoczmy ten rozdział, bo prawdziwe życie zaczyna się po trzydziestym piątym roku życia...
  • Najnowsze posty napisane przez: Eskel
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Data
  • Re: [Statek]Polowanie
    Po zejściu pod pokład najemnik zaryglował wejście od zewnątrz, zostawiając w środku syna kupca, którego miał pilnować podczas rejsu. Jego obecność na górze nie była nikomu potrzebna. Bogato ubrany, choć nie tak…
    112 Odpowiedzi
    44419 Odsłony
    Ostatni post 6 lat temu Wyświetl najnowszy post
  • Re: [Statek]Polowanie
    Pojawienie się tajemniczego maga na pokładze "Goniącego fale" wzbudziło spore zainteresowanie wśród załogi. Odrywając się od swoich zajęć, mężczyźni otoczyli półokręgiem gościa oraz rozmawiającą z nim dziewczyn…
    112 Odpowiedzi
    44419 Odsłony
    Ostatni post 6 lat temu Wyświetl najnowszy post
  • Re: [Statek]Polowanie
    To w jaki sposób druid odpuścił sobie dalsze próby spierania się z najemnikiem, mocno zaintrygowało Eskela, który obrzucił go tylko zagadkowym spojrzeniem, a następnie kiwnął porozumiewawczo głową, zajmując swo…
    112 Odpowiedzi
    44419 Odsłony
    Ostatni post 6 lat temu Wyświetl najnowszy post