Oglądasz profil – Kassani

Awatar użytkownika

Ogólne

Godność:
Kassani
Rasa:
Fellarian
Płeć:
Kobieta
Wiek:
47 lat
Wygląda na:
0 lat
Profesje:
Majątek:
Sława:

Aura

Błyszcząca czystą, szafirową poświatą aura o średniej sile przyciąga wzrok żywymi kolorami - dominującymi połaciami rozkosznego barachitu, fragmentami chłodnej cyny i żelaznymi akcentami dodającymi jej egzotycznego uroku. Roztaczający się w okół i niesiony ku czytelnikowi przez lekkie podmuchy wiatru zapach górskich kwiatów przynosi ukojenie i stanowi przeciwwagę do niepokojącego szumu liści i rumoru spadających w oddali kamieni. W dotyku aura jest twarda, ale też bardzo giętka, o ostrych krawędziach lecz gładkiej, aksamitnej fakturze. Jeżeli się jej spróbuje zlepi usta, a czytający poczuje niezwykłą gorycz oraz wyraźny kwaśny akcent, które skutecznie zagłuszają naturalnie łagodny posmak tej emanacji.

Informacje o graczu

Nazwa użytkownika:
Kassani
Wiek:
25
Grupy:
Płeć gracza:
Kobieta

Skontaktuj się z Kassani

Pola kontaktu widoczne tylko dla zalogowanych użytkowników.

Statystyki użytkownika

Years of membership:
7
Rejestracja:
7 lat temu
Ostatnio aktywny:
7 lat temu
Liczba postów:
6
(0.01% wszystkich postów / średnio dziennie: 0.00)
Najaktywniejszy na forum:
Zatopione Miasto
(Posty: 3 / 50.00% wszystkich postów użytkownika)
Najaktywniejszy w temacie:
Tajemnice pustyni
(Posty: 3 / 50.00% wszystkich postów użytkownika)

Połączone profile

Brak profili posiadających połączenia.

Atrybuty

Krzepa:raczej silny, wytrwały, odporny
Zwinność:niezwykle zręczny, szybki, precyzyjny
Percepcja:sokoli wzrok, czuły słuch, wyczulony na wibracje, wyostrzony zmysł magiczny
Umysł:pojętny, ineligentny, b. silna wola
Prezencja:piękny, godny, przekonywujący

Umiejętności

PrzetrwanieMistrz
Z powodu życia w lasach i górach odosobnionych od stworzeń rozumnych i udogodnień życia codziennego umiejętność przetrwania sama się u niej rozwinęła.
Odnajdywanie portali/źródeł magiiBiegły
Nauczyła się tego wraz z podstawami magii. Było jej też to potrzebne do przeżycia, gdy zbierała zioła i przedmioty w chociażby starożytnych ruinach, prastarych lasach.
Skradanie sięBiegły
Bezszelestne, nawet po niepewnym gruncie.
TropienieBiegły
TresuraBiegły
Jej umiejętność wspomagają cechy wrodzone i dziwna, niewytłumaczalna ufność zwierząt do niej.
ZielarstwoBiegły
BotanikaBiegły
NaturianizmBiegły
Ze względu na pochodzenie.
Władanie mieczemBiegły
ŁucznictwoBiegły
UnikiBiegły
JeździectwoOpanowany
Na koniu, gryfie i wiwernie.
PływanieOpanowany
WspinaczkaOpanowany
GimnastykaOpanowany
Jest dobrze wysportowana i rozciągnięta, co pomaga jej w przechodzeniu nieprzyjemnych szlaków w górach i skokach po nich.
Zastawianie pułapekPodstawowy
Są to głównie pułapki na zastawione na zwierzęta w dziczy, aby w ostateczności samemu upolować trochę jedzenia. Choć Kassani nie jada mięsa - jedynie w ostateczności, lecz na co dzień stara się go unikać. Umiejętność służyła jej także do czynienia małych psikusów domownikom i przyjaciołom.
RolnictwoPodstawowy
Głównie wiedza teoretyczna.
Czytanie AurPodstawowy
Potrafi wyczuć dobrą wolę lub zagrożenie płynące z danej osoby, zwierzęcia lub przedmiotu.
AnatomiaPodstawowy
Wie, gdzie są nogi i ręce, a także serce.
MedycynaPodstawowy
Potrafi pomóc przy podstawowych schorzeniach.
TaniecPodstawowy
Naturalny dryg, który nie zrobiłby wrażenia na wielkich salonach monarszych, lecz zostaje nagrodzony wielkimi brawami na różnych festiwalach i potupajach.

Cechy Specjalne

Zaufanie zwierzątFenomen
Talent do oswajania zwierząt, nawet tych z reguły groźnych. Choć fakt faktem często powodzenie zależy także od szczęścia, gatunku zwierzęcia i od jego nastroju.
Znajomość dziczyZaleta
Szybka orientacja w buszu. Nawet, gdy Kassani znajduje się w danym lesie po raz pierwszy, szybko zapamiętuję ogół terenu i drogę powrotną. Dzięki temu potrafi też znaleźć pożywienie w takich miejscach z o wiele większą łatwością niż inni.
Wrodzony talent w posługiwaniu się broniąZaleta
Wyjątkowy talent od małego tak, jak u każdego Fellarianina. W szczególności przejawia się umiejętnością w posługiwaniu się mieczem i łukiem.
Talent do skokówZaleta
Po stracie skrzydeł Kassani zauważyła u siebie talent do wyższego skakania niż u zwyczajnej osoby.
LatanieKlątwa
Może nie jest to klątwa, lecz na pewno wielkie utrapienie dla Fellarianina, gdyż skrzydła Kassani zostały odrąbane i tym samym straciła swą umiejętność.

Magia: Inkantacje

ZiemiUczeń
Przyspiesza metabolizm roślin, co pozwala na ich szybszy rozwój. Swoje podstawy magii poświęca na opiekę nad roślinami.
PowietrzaUczeń
Dzięki pobraniu powietrza z ziemi i otoczeniu go wokół dróg oddechowych, Kassani potrafi spędzić dłuższy czas pod wodą i schronić się w razie potrzeby w niej lub pozbierać unikalne rośliny i przedmioty znajdujące się na dnie.

Przedmioty Magiczne

Naszyjnik MaksimumTajemny
Potrafi przez krótki okres czasu podnieść zaawansowanie umiejętności, atrybutu lub magii (ale nie dostarczy braków w wiedzy!) postaci, lecz niesie z sobą wysoką cenę - odbiera siły życiowe, które ulegają powolnej regeneracji. Przy dłuższym wykorzystaniu przedmiotu może wystąpić ból mięśni, głowy, apatia, senność, omdlenie lub w ekstremalnych przypadkach śmierć. O ile nie zostanie przekazany z własnej woli, nie można go odebrać właścicielowi, chociażby ten umarł, w przeciwnym wypadku porazi złodzieja. Aby go uruchomić/wyłączyć należy wypowiedzieć Halfar Infigar/Bararaq Saiqa.
Motyle OkularyBaśniowy
[loteria] Okulary, które wyglądają jak motyla maska, pokazują, jaka jest dana istota. Przy złych widać przez nie czarne motyle, a przy dobrych białe.

Charakter

Kassani jest bardzo uczciwą osobą, która nie ma serca, aby kogokolwiek oszukiwać i okłamywać. Nawet gdyby się tak stało prędzej, czy później wyjawiłaby to tej osobie, prosząc o przebaczenie. Stara się też dlatego postępować zgodnie z prawem, lecz przede wszystkim kieruję się według własnych zasad. Jeżeli prawo jest złe i jej sumienie nie wyraża zgody na dane postępowanie woli je złamać niż radzić własne poglądy. Potrafi zabić wroga, który zaatakują ją lub jej przyjaciół, lecz nienawidzi tego. Uważa, że każdy ma prawo do życia i drugiej szansy, a zabijanie jest oznaka słabości. Ma duszę lekarza, która każe jej leczyć wszystkich rannych i tych po jej stronie i tych po przeciwnej, i dobrych i złych. Nie zostawi nikogo w potrzebie, nawet narażając własne życie, będzie chciała mu pomóc. Przez swe dobre serce często ostałą wykorzystana przez ludzi do złych celów, dlatego też nie ufa im i stara się ich unikać. Zamiast nich woli spędzać czas ze zwierzętami. Pomimo tego lubi obserwować różne rasy ich zachowania. Uważa, że może się wiele od nich nauczyć, a kto może to robić, a nie chce, jest zwykłym ignorantem. W głębi duszy jest to wesoła postać skora do żartów, która beztroską dorównuje dzieciom. Niestety na pierwszy rzut oka wydaje się ona swoim oschłym przeciwieństwem, którego nie opuszcza powaga. Efekt szybko mija po pierwszym poznaniu, kiedy Kassani przestaje traktować nowo poznana osobę z dystansem i otwiera się przy niej. Okazuje się wtedy bardzo roześmianą osobą, która potrafi czynić nawet od czasu do czasu bardzo uszczypliwe uwagi.
Kassani nie ma pociągu do pieniądza, sławy, czy bogactwa. Obrzydzają ja osoby, które myślą, że mogą wycenić czyjeś życie. Woli wieść skromne życie i tworzyć coś z niczego, zamiast uszkodzone wymieniać na nowe. Uwielbia ona przygody i nowe doświadczenia w odległych krainach do tego stopnia, że jest w stanie zwalczyć nawet swoją nieśmiałość do obcych. Właśnie dlatego ma bardzo silną wolę i, gdy sobie już coś postanowi, nic nie zmieni jej zdania.
Ludzie i inne stworzenia bardzo często próbują ją oszukać i zmanipulować, lecz ona wiedziona instynktem samozachowawczym i swoją spostrzegawczością potrafi w większości przypadków rozróżnić osoby, który wyciągają do niej pomocna dłoń, a którzy chcą ja wykorzystać.

Wygląd

Kassani jest wysoką dziewczyną mierząca 180 cm wzrostu, co wśród jej rasy są czymś normalnym. Posiada ona bladą cerę, jej skóra jest bardzo jasna, co kontrastuje z kruczoczarnymi włosami do łopatek. Mimo to wydają się one krótsze, iż są one lekko pofalowane, co szczególnie widocznie jest przy zakręconych do góry końcówkach. Wszystko to uwydatnia jedynie jej urodę. Jej twarz ma równomiernie rozłożone zielone oczy otoczone ciemnymi, długimi rzęsami. Prosty nos i wysokie kości policzkowe nadają jej lekko egzotyczny wyraz twarzy. Jeśli coś jeszcze rzuca się w tym miejscu w oczy, to są to na pewno uwydatnione, pełne usta.
Posiada wysportowaną sylwetkę i tym samym zgrabną figurę. Pomimo całego życia zajmowania się roślinami, częstym budzeniem przy ziemi i pracą wykonywana ręcznie ma bardzo delikatne, lecz z pogrubiałą skórą ręce bez żadnych zadrapań i blizn. Zazwyczaj jej chód przystosowany jest do otoczenia, lecz jeśli trzeba byłoby go jakoś zdefiniować, możemy nazwać go zazwyczaj eleganckim podczas pobytu w miastach, domach i dworach. Natomiast w czasie chodzenia po lasach, górach, czy pustyniach przeważa raczej wygodny i oszczędny na energii.
Ubiór Kassani także zależy często od miejsca pobytu, lecz jej ulubionym codziennym strojem przydatnym przy okazji w podróżach jest zielona przyległa tunika owinięta grubym, szerokim pasem z kolcami i wielką klamrą, przy którym często wiszą takie rzeczy jak mieszki z ziołami, monetami i małymi pierdołami. Nie może też zabraknąć tam małego sztyletu i oczywiście miecza. Na szyi posiada różne rzemyki i skórzane wisiorki zakończone często jakimiś woreczkami z pomniejszymi miksturami i cennymi przedmiotami. Ma tam również swój złoty, grawerowany w różne wzory medalion, który wydaje się jedyną cenną rzeczą w jej ubiorze nawet, biorąc pod uwagę jej bardzo wytrzymałe części zbrojne. Naszyjnik także często wprowadza w błąd handlarzy i innych przechodniów, gdyż wydaje się, jakby należał do kogoś zamożniejszego, niż jest w rzeczywistości. Na ramionach ma nałożone ochraniacze przyozdobione kolcami, które łączy i utrzymuję pasek poprowadzony pod ramionami złączony na plecach. Z tyłu na nim opiera się opończa niesięgająca nawet do ramion z kapturem, którą zakłada zazwyczaj podczas pory deszczowej. Gdy wchodzi do miasta, dopina do tego najczęściej jeszcze długi do ziemi płaszcz, którym może okryć siebie w całości. Pomaga jej to w lekkim odizolowaniu się od społeczeństwa.
Nie posiada żadnych blizn i tatuaży chyba, że zaliczymy do tego niewielkie przetarcia na kolanach i łokciach powstałych w wyniku częstych upadków po źle wykonanych skokach.
Sposób mówienia Kassani jest bogaty w słownictwo i elokwentny, choć ma ona swoje gorsze dni i zaczyna mówić trzy po trzy, jąkając się. Najczęstsze takie przypadki odnotowano podczas, gdy spędzała sama czas w lasach i zbierała zioła. Zaskoczona przez kogoś nie potrafiła wypowiedzieć ani słowa.

Historia

Przyszła na świat w Górach Fellarionu w wiosce Vernis, z której pochodziła jej matka. Natomiast ojciec wywodził się z Altarii. Jego siostra ożeniła się z Fellarianinem z Sereni, dlatego też Kassani często wraz z matką jeździł do tej wioski na transakcje handlowe, aby przy okazji odwiedzić rodzinę. Dzięki temu też nauczyła się jazdy konnej. 
Dziewczyna do 26 roku życia żyjąc w Vernis uczyła się zielarstwa, którym była po prostu zafascynowana. Do tego dochodziła magia ziemi i powietrza, do której miała wyjątkowy talent, pomimo że tamtejsi Fellarianie i tak wyróżniali się wyższymi umiejętnościami magicznymi w dziedzinie powietrza niż inni. W czasie nauki koniecznością było nauczenie się odnajdywanie portali i źródeł magii, co później rozwijała nawet tylko na potrzeby własne. Posiada ona naprawdę duży potencjał w tym zakresie i dlatego, zanim przystąpiła do nauki, zdarzały jej się wypadki spowodowane magią intuicyjną. Po nauce zdarzenia te ustąpiły, a dziewczyna w pełni kontrolowała swe umiejętności za pomocą inkantacji, choć nigdy specjalnie nie interesowała się tą sztuką. Podczas odwiedzin u wujka, który hodował dynie, zdradził on jej sekret oswojenia wiwern. Dlatego też w wieku 15 lat po raz pierwszy dosiadła to stworzenie. Zażartował on kiedyś, że nawet bez tego sposobu zwierzęta te podchodziły do niej tak ufnie, że mogłaby go nawet nie znać, a koniec końców by je dosiadła.
Podczas najróżniejszych festiwali Kassani nie mogła stać z boku i patrzeć, więc tańczyła, póki grała muzyka nawet, jak nie miała z kim. Wielu Fellarian chwaliło jej amatorskie tańce, choć brała zawsze ich komentarze z dystansem.
Ojciec próbował jej wbić do głowy podstawy walki bronią, łukiem i inne wojskowe atrybuty, lecz ona byłą zbyt zafascynowana anatomią, medycyną, a w szczególności botaniką. W miejscu, w którym żyła i uczyła się, obowiązkiem było znać się na własnym gatunku. Tak też lekko pod przymusem wyszkoliła się i w tej dziedzinie.
Na swoje 13 urodziny dostała cenny medalion przekazywany w jej rodzinie z pokolenia na pokolenie, z matki na córkę. Wtedy też zyskała coś więcej niż zwykłą błyskotkę...

***
Kassani wróciła do swego pokoju z dużym pudełkiem w rękach. Trzynaste urodziny nie był dla niej niczym szczególnym, choć na zewnątrz bawili się w najlepsze. Ona miała na dzisiaj dość. Mimo to intrygował ją medalion, który matka ukrywała przed nią do niedawna. Dając jej go, objaśniła jej, skąd posiada go jej rodzina i jak go używać. Artefakt ten był bardzo cenny i w nieodpowiednich rękach mógł wyrządzić wiele szkód.
Dziewczyna usiadła na łóżku i otworzyła pudełko, które miała na kolanach. Zobaczyła w nim czarnego nietoperza wielkości dłoni, który otulał swym ciałkiem medalion. Wyglądał, jak nieżywy, lecz gdy Kassani go dotknęła, poczuła, że stworzenie jest ciepłe i lekko oddycha. Zwaliła ona skrzydełka z naszyjnika i zabrała go, wieszając go sobie natychmiast na szyi. Nagle też mały jakby ożył i zaczął latać po pokoju. Wtem też zatrzymał się on na wysokości jej twarzy i patrząc dziewczynie prosto w oczy, zaczął mówić:
- Jam jest wielki i potężny strażnik tego medalionu. O ty nędzna, śmiertelna duszo, kto pozwolił ci zaburzyć sen tak pradawnej istoty, jaką jestem ja?
Niestety na cienki głosik, który rozbrzmiał z maleńkiego ciałka nietoperzyka, Kassani nie mogła inaczej zareagować niż po prostu głośnym, radosnym śmiechem.
- Więc to jest ten... Strażnik medalion... Potężny nemoriański mag! Bardzo mi miło cię poznać. Jestem Kassani, twoja nowa towarzyszka i chyba też nowa pani - przedstawiła się przez śmiech, ocierając łzę.
Od tego momentu sprzeczki z Tyenem, bo tak nazywał się ten mag, były codziennością. Nietoperz nie spędzał już całych dni na pilnowaniu medalionu, który mógłby być przez kogoś przywłaszczony, lecz żył razem z Fellarianką.
Nietoperz był bardzo mądrą i cyniczną osobą, która podchodziła do wszystkiego z dystansem. Minęło dużo czasu, zanim zaczął traktować swoją towarzyszkę jako istotę rozumną. Po pewnym czasie właściwie przejął opiekę nad nią, gdyż rodzice Kassani nie mogli jej już upilnować, a dzieckiem była niesamowicie niesfornym, potrafiącym nawet, zniknąć na parę dni w górach. Koniec końców na trzynaste urodziny nie dostała ona wcale medalionu, ale przyjaciela.

***
Podczas odwiedzin w Sereni zdołała nauczyć się podstaw rolnictwa, którym częściowo zajmował się jej wuj. Był to też czas, gdy dziewczyna nie znajdowała się w dolinie i mogła wychodzić na wolną przestrzeń tak daleko jak chciała. Pewnego dnia wymykając się z domu, znalazła niespodziewanie w górach gniazdo gryfie. Niestety matka została mocno poturbowana i nawet, gdy po wielu próbach w końcu Kassani mogła do niej podejść, było już za późno na uratowanie jej skrzydeł. Był to też pierwszy i ostatni raz, gdy jechała na gryfie.

***
- To było niesamowite! Jesteś wspaniałym zwierzęciem... Szkoda, że twoja matka nie może wbić się już w przestworza tak jak ty - powiedziała dziewczyna, głaszcząc pysk młodego gryfa, gdy ten wylądował, kończąc ich lot.
Zaraz też szybkim krokiem zbliżył się do nich starszy okaz. Matka wpierw podeszła do swego młodego, jakby sprawdzając, czy jest cały. Dopiero po swych oględzinach dała się przybliżyć Kassani. Głaszcząc ją Fellarianka roześmiała się i dodała:
- Wiesz... Często przyjeżdżam do tej wioski na moje urodziny, ale skoro one już minęły i mam te siedemnaście lat musimy z matką opuścić to miejsce. Prawdopodobnie i ty z młodym do mojego kolejnego pobytu wyemigrujecie stąd i już nigdy się nie zobaczymy.
Następnie podeszła do swojej torby ułożonej obok gniazda i zarzuciła pas na ramię. Po tym wszystkim rozłożył swoje skrzydła i rzuciła do stworzeń, które mogły równie dobrze jej nie zrozumieć:
- Zostaje mi powiedzieć do zobaczenia. A teraz wybaczcie, ale mój przyjaciel, Tyen, pewnie się martwi, że zostawiam go pod opieką staruszków, a sama latam po górach, więc lepiej będzie, jeśli nie będę tego przeciągać.
Po tym wszystkim odleciała, a gryfy zdawały się patrzeć na nią, póki nie zniknęła z linii horyzontu.

***
Gdy zbliżały się jej 27 urodziny, została zaproszona z matką ponownie do wioski wujka, który obiecał dać dziewczynie prezent niespodziankę. Nie mogła się ona tego doczekać, lecz podczas ich podróży na ich karawanę napadli bandyci. Doskonale znali oni umiejętności Fellarian. Większość zabili, łupy rozkradli, a pozostałych zamierzali sprzedać jako niewolników. Kassani, na której oczach zabili matkę, początkowo popadła w letarg, lecz patrząc, na co rabusie i zabójcy próbowali zrobić innym i ona zaczęła się sprzeciwiać. W tamtej chwili stało się coś, co na zawsze odmieniło jej życie. Jeden z bandy biorąc zamach swym mieczem, odrąbał dziewczynie skrzydła. Fellarianka zaczęła krzyczeć z bólu. Przez łzy zdołała zobaczyć jedynie zamazane postacie, które pakują jej tylne kończyny do skrzyć, rozmawiając o dobrych pieniądzach za ten towar. Nim zdążyli jednak zabrać i pozwiązywać także niewolników pojawiło się wsparcie wojskowe Fellarian, które miało swój dyżur na szlaku handlowym. Rabusie zdążyli zabrać łupy i uciec, a reszta ocalałych i rannych została na szczęście uratowana.
Kassani przez następne parę miesięcy musiała poradzić sobie z intensywnym leczeniem i pogodzić się z faktem, że już nie będzie mogła latać. Przeniosła się wraz z ojcem do jego rodzimej wioski, gdzie zaczęła uczyć się fechtunku i łucznictwa. Wyrobiła sobie dobrą kondycję, ukazując też talent do bardzo wysokich skoków. Takie rzeczy jak tropienie, zastawianie pułapek, czy wspinaczka przestał być dla niej wyzwaniem, a stały się nawet przyjemnością. Mimo to nie porzuciła starych zamiłowań i nadal w wolnych chwilach zajmowała się zielarstwem i botaniką, osiągając bardzo wysoki poziom.
Przez pierwsze lata dziewczyna musiała porazić sobie z traumą, nauką życia bez skrzydeł i wojskowym życiem. Jej wycieczki do lasu były wtedy też ograniczone do minimum. W wieku 35 lat zyskały one na częstości. Kassani potrafiła spędzić czas poza osadą od kilku dni do nawet paru tygodni. Wiele osób się o nią martwiło, lecz nawet nie zdawali sobie sprawy, jak bardzo niepotrzebne to było. Dziewczyna stała się mistrzynią przetrwania. Nawet nauczyła się pływać i manipulować magią powietrza tak, aby móc spędzać jak najwięcej czasu pod wodą i badać tamtejsze rośliny. Pewnego dnia, spędzając już szósty tydzień w lesie...

***
- Głupia... Powinnaś wracać już do domu. I nie masz nawet żadnego koca, jedzenie też się kończy... Słuchacz ty mnie - jęczał dziewczynie nad uchem nietoperz, robiąc kółka wokół jej głowy. - Czemu ja się w ogóle tak tym wszystkim przejmuję? Zaatakuję cię coś, a bez skrzydeł nigdzie nie polecisz i zostaniesz obiadem dla leśnych stworzeń, a ja zostanę tu na zawsze zapomniany. Niby nie najgorsze warunki dla kogoś takiego jak ja, ale wolałbym jakieś gorące źródła...
- Przymknij się Tyen. Nic nie słyszę, gdy tak szczebioczesz mi nad uchem - mruknęła Kassani skulona pod drzewem, odganiając ze śmiechem przemienionego maga.
Towarzysz usiadł swojej przyjaciółce na ramieniu, a następnie znów nastała cisza przerywana jedynie odgłosami lasu. Minęło tak parę godzin, aż zaczęło się ściemniać. Dziewczyna rozpaliła ognisko z przygotowanych wcześniej drewien i ułożyła się an swym miejscu do snu. Tyen jak zwykle miał pełnić rolę strażnika i pełnić wartę, więc nie było mowy o ataku jakiegoś nieprzyjemnego zwierzęcia lub, co gorsza, człowieka. Tej nocy mimo wszystko dziewczyna podjęła decyzję:
- Chciałabym mieć skrzydła... I znów wznieść się ponad szczyty gór... Kocham ziemię, ale... Widok z góry to całkiem co innego. Gdybym wyruszyła ku przygodzie, by je odzyskać... Chciałbyś polecieć ze mną? - powiedziała cicho, mało nie przekraczając granicy między jawą a snem.
- Gdzie ty tam i ja... - mruknął zdecydowanie nietoperz, siedzący na kamieniu naprzeciwko ogniska.
Kiedy dziewczyna zamykała oczy. poddając się snowi, zdawało jej się, że przed ogniem zamiast Tyena siedzi wysoki mężczyzna o długich kruczoczarnych włosach. Ale to pewnie jej się tylko zda

***
Dzięki tym wypadom jej zmysł odczytujący aury wyczulił się, a sama zyskała unikalną umiejętność bezszelestnego skradania się nawet po niepewnym poszyciu.
Pomimo tego, że bardzo kochała naturę i swój las, który znała w każdym calu, brakowało jej czegoś. Gdzie były te obrazy przedstawiające dalekie lądy, gdzie były te przygody opisujące walkę bohaterów z potworami. Altaria była uboga w fantazje, dlatego Kassani wychowana w wiosce poetów i marzycieli nie mogła tam dłużej zostać. W wieku 44 lat ukończyła wojskowy trening, spakowała się, wyjaśniła rodzinie i przyjaciołom, że ona nie może tu tak dalej żyć i ruszyła w świat poznawać nowe rasy i krainy. Mimo to na dnie serca miała jeszcze jedno ukryte pragnienie, którego nikomu nie zdradziła. Zamierzała odnaleźć swoje skrzydła, a następnie zaleźć sposób, który by je przyczepił z powrotem...

Towarzysz

Imię:Tyren
Gatunek:Magiczny nietoperz
Płeć:Samiec
Wiek:0 lat

Tyen jest czarnym nietoperzem wielkości dłoni. Tyen dawno temu był potężnym i budzącym strach magiem rasy Nemorian. Niestety został złapany w pułapkę i zaklęty, po czym stał się strażnikiem Medalionu Maksimum, jak i... Uroczym, małym, puchatym nietoperzykiem. Zostanie uwięziony w tej postaci na wieki, póki jego właściciel nie uwolni go ze słowami ,,Idź w pokoju", niszcząc przy okazji amulet. Tyen potrafi porozumieć się ludzką mową ze swym właścicielem, jak i za pomocą umysłu, co czyni go nieodłącznym towarzyszem niebezpiecznych przygód.
  • Najnowsze posty napisane przez: Kassani
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Data
  • Re: Tajemnice pustyni
    Nagle tak jakby wszystkie zaakceptowały to, że są u z znajomej na herbatce i mogą czuć się w tym wyobcowanym miejscu jak w domu. Kassani uniosła tylko brew na taki bieg zdarzeń i gdy przestała być w centrum uwa…
    21 Odpowiedzi
    15806 Odsłony
    Ostatni post 7 lat temu Wyświetl najnowszy post
  • Re: Tajemnice pustyni
    Dziewczyna spojrzała na naturiankę, która zbytnio się zbliżyła i z lekkim uśmiechem zmieszanym z niepokojem odpowiedziała: - Kassani... - Nie zdążyła nic dopowiedzieć, gdyż jeden z węży Lullasy zaczął podgryza…
    21 Odpowiedzi
    15806 Odsłony
    Ostatni post 7 lat temu Wyświetl najnowszy post
  • Re: 3 Runda Loterii Granicowej!
    To ja chcę... 27? XD NAGRODA: Motyle okulary [Zak] Okulary, które wyglądają jak motyla maska, pokazują jaka jest dana istota. Przy złych widać przez nie czarne motyle, a przy dobrych białe.
    57 Odpowiedzi
    27727 Odsłony
    Ostatni post 7 lat temu Wyświetl najnowszy post