Oglądasz profil – Halt

Awatar użytkownika

Ogólne

Godność:
Halt Derryground
Rasa:
Człowiek
Płeć:
Nieokreślono
Wiek:
32 lat
Wygląda na:
0 lat
Profesje:
Majątek:
Sława:

Aura

Magiczny twór nie należący do silnych, trudno też zaliczyć go do tych o średniej sile. Aura posiada kolor żelaza, który jest dominującą barwą na tej szorstkiej i chropowatej powierzchni, która powoli traci swój blask. Mimo to, można zauważyć delikatne pasma w kolorze rtęci, a czasem cynowe plamki. Wokół roztacza się delikatna poświata, przypominająca lekką mgiełkę. Tworzą ją barwy, które delikatnie przenikają przez siebie, żadna nie jest szczególnie dominująca, a stanowią je kolory topazu, szmaragdu, a gdzieniegdzie widać również niewielkie obłoczki o rubinowym kolorze. Chłodny powiew niesie ze sobą zapach pola bitwy, na którym toczy się bezwzględna walka na śmierć i życie. Oprócz tego do nosa docierają aromaty alchemicznych specyfików, które nie zawsze należą do tych przyjemnych. Aura w dotyku jest twarda, wiele wysiłku trzeba, by wygięła się pod dotykiem dłoni. Czasami na jej powierzchni pojawiają się niewielkie, lepkie plamki, ale łatwo ominąć je podczas studiowania całej powierzchni, tak samo jak ostre brzegi, które pojawiają się momentami, nieco zniekształcając aurę. W smaku wydaje się całkiem niepozorna. Jej pozorna łagodność nie zapowiada eksplozji pikantnego smaku, który wywołuje pragnienie, lecz to uczucie szybko mija, a w ustach pozostaje gorzkawy posmak.

Informacje o graczu

Nazwa użytkownika:
Halt
Grupy:

Skontaktuj się z Halt

Pola kontaktu widoczne tylko dla zalogowanych użytkowników.

Statystyki użytkownika

Years of membership:
7
Rejestracja:
8 lat temu
Ostatnio aktywny:
7 lat temu
Liczba postów:
3
(0.00% wszystkich postów / średnio dziennie: 0.00)
Najaktywniejszy na forum:
Księga Boskich Praw
(Posty: 2 / 66.67% wszystkich postów użytkownika)
Najaktywniejszy w temacie:
Prośby o sprawdzenie KP
(Posty: 1 / 33.33% wszystkich postów użytkownika)

Połączone profile

Brak profili posiadających połączenia.

Atrybuty

Krzepa:silny, wytrwały, odporny
Zwinność:zręczny, precyzyjny
Percepcja:dobry wzrok, dobry słuch, pozbawiony zmysł magiczny
Umysł:bystry, ineligentny, silna wola
Prezencja:przeciętna

Umiejętności

JeździectwoOpanowany
Otwieranie zamkówBiegły
Jako, że Greg (patrz historia) często odbierał mu zarobki, Halt nieraz musiał się chwytać kradzieży, a nawet włamań. Umiejętność tę dodatkowo udoskonalił podczas treningów z Ulmerem.
PływanieOpanowany
Skradanie sięBiegły
SkrytobójstwoMistrz
Sporządzanie truciznBiegły
SzpiegostwoPodstawowy
Unieszkodliwianie mechanizmówBiegły
Zastawianie pułapekBiegły
TorturowaniePodstawowy
Tej konkretnej umiejętności używa tylko w ostateczności.
AlchemiaPodstawowy
AnatomiaPodstawowy
Jego wiedza ogranicza się do tego, gdzie najlepiej trafić, aby unieszkodliwić rywala.
Władanie różnymi rodzajami broniBiegły
UnikiOpanowany
Walka w ręczBiegły
PrzetrwanieOpanowany
Kiedy misja wymaga podróży, mężczyzna musi jakoś sobie radzić.
PolowaniePodstawowy
Polowania nigdy nie fascynowały najemnika, ale kto potrafi zabić człowieka, ten poradzi sobie i ze zwierzyną.
WspinaczkaOpanowany

Cechy Specjalne

Niezwykle chłonny umysłZaleta
Przydatna umiejętność, gdy trzeba wykraść większą ilość informacji, albo zapamiętać plan budynku, do którego się wkrada.
Biegłość w różnego rodzaju broniachZaleta
Nauczył się szybkiego oswajania z nową bronią, ponieważ często musiał posługiwać się orężem zdobytym na przeciwnikach w trakcie walki.

Magia:

Nowicjusz

Przedmioty Magiczne

SakiewkaBaśniowy
Niewielki mieszek mogący zmieścić w sobie kilkanaście przedmiotów wielkości przeciętnych otoczaków z rzeki, aczkolwiek to ostatnie jest złym pomysłem, gdyż pojemność sakiewki nie zmniejsza wagi przedmiotów.
PierścieńZaklęty
W ciągu kilku chwil może się on przeobrazić w sztylet do szybkich zabójstw, krótki miecz o prostej klindze, lub nieco inny miecz o zakrzywionym ostrzu. Wszystkie trzy cechuje jedna rzecz: prostota.

Charakter

Haltowi bardzo ciężko jest nawiązywać znajomości z ludźmi, przede wszystkim wpływ na to mieli dręczyciele z lat jego młodości. Nie cierpi znajdować się w centrum uwagi, zdecydowanie bardziej odpowiadają mu miejsca spokojne, gdzie może pozostać z własnymi myślami. Do swojego życia ma raczej filozoficzne podejście, nie boi się śmierci, ponieważ w jego zawodzie ma z nią do czynienia niemal codziennie, więc kiedy nadejdzie Halt, przyjmie ją jak starą przyjaciółkę. Początkowo zabijanie sprawiało mu ogromną trudność, ale w tej chwili nie żywi do swoich ofiar jakichś szczególnych uczuć, pozytywnych czy negatywnych. Jest mu to najzwyczajniej w świecie obojętne, ma zlecenie, zabija. Od tej reguły jest wyjątek, otóż nigdy nie przyjmuje on kontraktów na ludzi z niższych warstw społecznych. Po tym opisie można go wziąć za człowieka ponurego i bezwzględnego, ale za tym wszystkim stoi jedno pragnienie już nigdy nie musieć uciekać, nie odczuwać lęku. Ten bezwzględny najemnik, mimo że sam nie gra na żadnym instrumencie, uwielbia słuchać muzyki. Z reguły nie jest człowiekiem porywczym i agresywnym, ale lepiej się z nim nie drażnić, ponieważ miewa napady niczym nieuzasadnionej złości, które na szczęście szybko mijają. Paradoksalnie, mimo że sam często krzywdzi ludzi z racji swego zawodu, to nie przeszkadza mu, w szczególnej nienawiści do osób wykorzystujących swoją pozycję bądź wpływy w celu dręczenia innych ludzi. W zasadzie jedyną osobą, której Halt ufa całkowicie, jest jego były mistrz. Jest dość to dziwne, ponieważ członkowie ich kasty często ze sobą współpracują, ale z reguły są wobec siebie nieufni. Nawet jeśli chodzi o relację byłego mentora i ucznia.

Wygląd

Jego wygląd można opisać w prosty sposób: przeciętny. Spod wąskich, ciemnych brwi wyzierają głęboko osadzone oczy, równie czarne co włosy Halta, które są zawsze krótko wygolone, dzięki czemu nie przeszkadzają mu w walce. Należy dodać, że nie jest on z tych lubujących się w czystości, więc chroni się przez to od pcheł. Krótki, niechlujnie przycięty zarost okala pociągłą twarz. Najemnik mierzy około 1.80 metra, a jego sylwetka zwodniczo szczupła. Jednakże pod ubraniem skrywają się wyćwiczone przez wiele lat morderczych treningów mięśnie, bez choćby odrobiny zbędnego tłuszczu. Zazwyczaj nosi proste skórzane spodnie oraz buty z miękką podeszwą ułatwiające podkradanie się. Jego koszula niewiele różni się jakością od prostego chłopskiego ubioru. Na całość narzuca brązowy płaszcz z kawałka wystrzępionej tkaniny, mający wiele fałd i wszytych kieszonek, w których chowa przydatne przedmioty (takie jak ostrza do rzucania). U lewego boku nosi skórzany mieszek, przyczepiony wytrzymałym łańcuszkiem ze stali. Tego obrazu nędzy dopełnia miedziany pierścień na prawej ręce, który swym wyglądem w najmniejszym nawet stopniu nie zdradza tego, jak bardzo niebezpieczną bronią może się stać. Tak niepozorny wygląd łachmaniarza sprawia, że ludzie najczęściej nie zauważają Halta, lub zwyczajnie go ignorują, co jest nad wyraz przydatne, jeżeli najmie się do pracy wymagającej skrytości. Jeżeli otrzyma zlecenie dotyczące zakradnięcia się przykładowo do jakiejś posiadłości, przywdziewa specjalny komplet ubrań z bawełny. Ten strój dokładnie przylega do ciała, przez co łatwiej jest mu uniknąć wydawania niepożądanych szelestów. Ciemny kolor ubrania umożliwia przemykanie niezauważonym pod osłoną nocy.

Historia

ROZDZIAŁ 1 "CIENIE PRZESZŁOŚCI"
Biegł jedną z alejek Ostatniego bastionu i coraz bardziej zaczynało brakować mu tchu. Wiedział, że jeśli się zatrzyma, to oprócz dostania manta, to jeszcze straci też ciężko zarobione pieniądze. Nagle stanął jak wryty, gdyż zorientował się, że został zapędzony w pułapkę. Z obu stron zbliżała się do niego grupa osiłków. W momencie, kiedy zbliżyli się wystarczająco, największy z chłopaków zrobił jeszcze kilka kroków naprzód, po czym wręcz wrzasnął Haltowi prosto w twarz.
- Oddawaj wszystko, co masz ty nędzne ścierwo, a może pomogę ci szybko zemdleć!
Greg był synem kowala, przez pracę w kuźni ojca stał się największym osiłkiem w mieście i szczególnie upodobał sobie dręczenie słabszych dzieciaków oraz tych żyjących w biedniejszych rodzinach niż on. Ostatnio szczególną przyjemność czerpał z nieustannego napastowania młodego Halta, który jako sierota był rzecz jasna jeszcze łatwiejszym celem. Właściwie nie pamiętał swojej rodziny. Z tego, co mówiły mu opiekunki, które również nadały mu nazwisko, matka przyniosła go do sierocińca ze względu na problemy finansowe. Wprawdzie w ich ośrodku nie było zbyt wielu „Haltów” , ale kilku wystarczyło, żeby musiały ich jakoś rozróżniać. W przeciwieństwie do innych sierot nie poszukiwał swoich rodziców, ani też nie marzył o tym, jacy mogą być wspaniali. Wychodził z założenia, że skoro nie chcieli go wtedy, to teraz tym bardziej nie przyjmą obszarpańca, którego nawet by nie poznali. Otrząsnął się z tych ponurych myśli i wrócił do jeszcze trudniejszej rzeczywistości. Wiedział, że i tak odbiorą mu pieniądze, więc zrezygnowanym gestem wyciągnął garstkę monet w stronę olbrzyma, dzięki temu przynajmniej go nie przeszukają, a tym samym nie znajdą kilku ukrytych w specjalnej kieszonce drobniaków.
- Tak mało?! - spytał z drwiną w głosie Greg. - Panowie chyba musimy mu pokazać gdzie jego miejsce. - Ton dręczyciela był zwodniczo spokojny. Halt przygotował się psychicznie, gdyż wiedział co, zaraz nastąpi. Skulił się, aby choć trochę polepszyć swoją sytuację. Po chwili posypały się na niego kopniaki i uderzenia pięści, kiedy ataki ustały, ofiara podniosła głowę. Okazało się, że oprawcom właśnie o to chodziło, Greg wymierzył uderzenie prosto w twarz bitego chłopca, pięść zbliżała się jak w spowolnionym tempie...
Obudził się nagle zlany potem, chwilę później strach i dezorientacja przerodziły się w złość na samego siebie, na własną słabość. To wszystko wydarzyło się tak dawno temu, jednakże paskudne wspomnienia wciąż go nachodziły, najczęściej we śnie, ale czasem również na jawie. Te myśli zaprowadziły go do byłego mistrza, który teraz znajdował się już na emeryturze. W przypadku mentora najemnika znaczyło to przebranżowienie się z zawodu skrytobójcy na producenta trucizn. „Ten staruszek nigdy nie wiedział, kiedy odpuścić” - pomyślał Halt. Ulmer znalazł go w slumsach Ostatniego Bastionu i sam nie bardzo wiedząc czemu, przyjął go na ucznia. Halt po kilku latach szkolenia stał się równie dobry, a nawet lepszy od swego mentora. Jako pierwsze samodzielne zabójstwo musiał on dopaść dręczyciela z dzieciństwa, Grega. Ulmer nakazał mu to, aby Halt mógł się pozbyć cieni własnej przeszłości, ale jak widać, to w niczym nie pomogło. Wstał z łóżka i poszedł do swojej salki treningowej, ćwiczył z manekinami całą noc. W międzyczasie musiał kilkakrotnie wymieniać kukły, ponieważ po kilku zbyt mocnych uderzeniach siano zaczynało się wysypywać z wyimaginowanych przeciwników. Wysiłek okazał się oczyszczający, wymywając z jego głowy wszelkie myśli o Gregu i dając ujście negatywnym emocjom. Później usiadł wyczerpany, wziął w dłoń swoją sakiewkę i pierścień, zaczął je uważnie oglądać. Pamiętał, jakby to było wczoraj, dzień, w którym Ulmer zabrał go do maga zajmującego się tworzeniem zaklętych przedmiotów. Tam właśnie otrzymał te dwie bezcenne rzeczy, które tak bardzo mu się obecnie przydawały. Pomyślał ze znużeniem, że zaraz mimo nieprzespanej nocy, będzie musiał się udać do podziemnej kryjówki, gdzie najemnicy z całego miasta zbierali się, by szukać nowych zleceń. W drodze wspominał wszystkie elementy szkolenia, które kiedyś wydawały mu się bezsensowne, a teraz okazywały się niesamowicie przydatne w przeróżnych sytuacjach, jakie spotykały Halta podczas wykonywania zleceń od tych najłatwiejszych po bardziej skomplikowane.
CIĄG DALSZY NASTĄPI...
***
2. ZŁOTE MYŚLI Ulmera:
-„Źdźbło trawy ugnie się przed wichurą i przetrwa, dąb stawi opór i się złamie.”
-„Dobry strażnik, to martwy strażnik”
-„Ciesz się, jeśli boli, to znaczy, że żyjesz.”
-„Jeżeli uciekasz przed śmiercią, bądź pewny, że ona cię znajdzie.”
-„Nie walcz, zwyciężaj”
-„Honor to przywilej głupców i umarłych”
-„Jeśli myślisz, że możesz przegrać, to już przegrałeś”
Tych kilka powiedzonek, bardzo dobrze charakteryzuje Ulmera, a przez to, jak długo Halt z nim przebywał również i jego.
  • Najnowsze posty napisane przez: Halt
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Data