Oglądasz profil – Irelia

Awatar użytkownika

Ogólne

Godność:
Irelia
Rasa:
Leśny elf
Płeć:
Nieokreślono
Wiek:
25 lat
Wygląda na:
0 lat
Profesje:
Majątek:
Sława:

Aura

Aura charakteryzuje się siłą raczej małą. Wymalowana została na mocno barachitowy odcień, którego jednolitość zakłócają żelazne pasma ozdobione o kobaltowe i srebrne kropeczki. Poświata zaś posiada wyjątkową szafirową barwę. Słychać zmysłowy szept, wraz z którym mocny zapach słodkich perfum wprawia w dobry nastrój. Po chwili zmienia się w liczne głosy i śmiech dzieci. Z jakiegoś powodu przy tym można poczuć, jak puls przyśpiesza. Powierzchnia zdaje się być twarda, ale posiada również miększe miejsca. Gnie się łatwo, prezentując ostre krańce oraz aksamitny puch ją pokrywający. W smaku lepi się nieznośnie, sklejając wargi.

Informacje o graczu

Nazwa użytkownika:
Irelia
Wiek:
22
Grupy:
Płeć gracza:
Kobieta

Skontaktuj się z Irelia

Pola kontaktu widoczne tylko dla zalogowanych użytkowników.

Statystyki użytkownika

Years of membership:
8
Rejestracja:
8 lat temu
Ostatnio aktywny:
7 lat temu
Liczba postów:
14
(0.02% wszystkich postów / średnio dziennie: 0.00)
Najaktywniejszy na forum:
Leonia
(Posty: 6 / 42.86% wszystkich postów użytkownika)
Najaktywniejszy w temacie:
Lek na troski.
(Posty: 6 / 42.86% wszystkich postów użytkownika)

Połączone profile

Brak profili posiadających połączenia.

Atrybuty

Krzepa:niezbyt silny, raczej wytrwały, wytrzymały
Zwinność:bardzo zręczny, bardzo szybki, precyzyjny
Percepcja:wyostrzony wzrok, czuły słuch
Umysł:pojętny, ineligentny, silna wola
Prezencja:olśniewający, charyzmatyczny

Umiejętności

ŁucznictwoMistrz
Strzela bezbłędnie do ruchomych lub oddalonych od niej celów.
Skradanie sięOpanowany
Podczas nocnych wycieczek nauczyła się skradać bezszelestnie.
JeździectwoOpanowany
Od dziecka ćwiczy jazdę na koniu, więc nie sprawia jej to tudności.
BotanikaBiegły
Zna się na roślinach.
ZielarstwoBiegły
Długie wyprawy w las zaciekawiły ją roślinami tam występującymi. Teraz, mimo swojego wieku, dużo o nich wie.
Wiedza tajemnaPodstawowy
Zna arkany magii. Interesuje się tym.
Czytanie i pisanieOpanowany
Umie czytać, jak i pisać. Cały czas szlifuje umiejętność.

Cechy Specjalne

Mowa zwierzątZaleta
Potrafi bardzo dobrze porozumiewać się ze zwierzętami.
Widzenie w słabym świetleZaleta
Rozróżnia kolory, a nawet dostrzega nieznaczne ruchy przy świetle księżyca.
Mowa roślinZaleta
Potrafi porozumiewać się z roślinami.

Magia: Intuicyjna

ŻyciaUczeń
Umie uzdrowiać, jednak bardzo ją to wyczerpuje, cały czas rozwija tą umiejętność.
EmocjiNowicjusz
Zna tylko podstawy, nigdy nie rozwijała umiejętności.

Przedmioty Magiczne

KołczanBaśniowy
Po włożeniu do niego strzały, ta podwaja się. Działa to tylko w przypadku strzał.
ŁukBaśniowy
Niezwykle lekki. Strzała wypuszczona z niego w odpowiedni sposób, leci dwa razy dalej niż powinna.

Charakter

Tajemnicza i skryta, to chyba najlepiej do niej pasuje. Nie lubi, jak ktoś wtrąca się w jej życie i zazwyczaj traktuje takie osoby chłodno. Mimo to dla osób, które lepiej zna, jest miła i sympatyczna. Jak na swój wiek jest bardzo dojrzała, nie lubi być oceniana tylko po wieku. Lubi samotność, jednak jeszcze bardziej towarzystwo Seleny. Uwielbia chodzić po lesie, wspinać się po drzewach, oglądać z koron wschody i zachody słońca. Nocne przechadzki fascynują ją, więc często jeszcze w nocy wyrusza do lasów, aby podziwiać wschód słońca. W wolnym czasie strzela z łuku i jeździ konno. Przeraża ją myśl o zabiciu człowieka, więc unika takich sytuacji jak ognia.

Wygląd

Irelia ma smukłą sylwetkę i chociaż sprawia wrażenie słabej, jest dość wytrzymała, co jest nietypowe dla elfów leśnych. Wzrostem dorównuje swoim leśnym znajomym. Jej twarz jest owalna, a na niej maluje się mały nosek i pasujące do całego wyglądu usta. Dominującym elementem są oczy- ciemnozielone, otoczone długimi czarnymi rzęsami. Jak każdy elf ma szpiczaste uszy, które współgrają z całością. Jej włosy są koloru brązowego i sięgają poniżej pasa. Zazwyczaj spina je w kucyk lub warkocz wypuszczając tylko kilka kosmyków. Nie lubi biżuterii, więc po prostu jej nie nosi. Wyjątkiem jest srebrny łańcuszek- pamiątka po matce. Preferuje ubrania w ciemnych kolorach, absolutnym ideałem są te ciemnozielone, jednak zadowoli się czymkolwiek byle ciemnym. Lubi, aby były dość lekkie i wygodne.

Historia

Irelia urodziła się w niewielkiej wiosce. Ojca nie pamiętała, gdyż zginał, gdy była jeszcze mała. Matka, Elena, która była Leśnym Elfem, wychowywała ją samotnie. Jako uzdrowicielka dużo podróżowała i nie mając z kim zostawić Irelii, brała ją ze sobą. Zazwyczaj podróżowały konno, więc dziewczynka biegle opanowała jazdę na tym zwierzęciu. Gdy był mała, botanika wydawała jej się nudna, jednak biegiem czasu przekonała się do nauki o roślinach. Matka nauczyła ją wielu przydatnych rzeczy z tej dziedziny, a także czytania i pisania, gdyż uważała, że jest to wiedz niezbędna. W lesie znalazła zaczarowany łuk kołczan oraz strzały i nocami, gdy Elena nie widziała, wymykała się do lasu ćwiczyć celność.

Niestety matka Irelii zmarła przedwcześnie. Pewnego dnia, gdy podróżowały, zostały zaatakowane w lesie. Elena zasłoniła córkę swoim ciałem, tak aby ta zdążyła uciec. Przerażona dziewczynka szybko zniknęła z zasięgu wzroku zabójcy, jednak oddalając się, usłyszała krzyk bólu swojej matki. Wspięła się na drzewo, a z niego, przechodząc koronami, podkradła się nad zabójcę. Na szczęście wcześniej ćwiczyła składanie się, wiec ten nie zauważył jej. W przypływie furii i rozpaczy wyciągnęła strzałę i strzeliła w mordercę. Kiedy ten konał, szybko zeskoczyła z drzewa i podbiegła do swojej matki, które już prawie nie żyła. Ostatnim gestem, jaki wykonała, było zerwanie łańcuszka z szyi i wciśnięcie go córce do rąk. Po tym wyszeptała tylko:
-Kocham cię - i padła martwa.
Irelia nie przyjęła tego do wiadomości i próbowała ją za wszelką cenę uzdrowić przez co o mało co się sama nie wykończyła. Obwinia się o śmierci Eleny, gdyby tylko wcześniej wzięła się za naukę uzdrawiania, jej matka by żyła. Od tego czasu panicznie boi się śmierci, a świadomość, że zabiła człowieka, odcisnęła w jej, jeszcze dziecięcym, umyśle mocne piętno.

Po śmierci Eleny Irelia nie miała już nikogo bliskiego i wtedy znalazła ją- Selenę. Małą wróżkę, która też nie miała nikogo. Zaprzyjaźniły się i razem podróżowały. Irelia była jeszcze dzieckiem więc gdy pewnego dnia natrafiła na wioskę, starsza kobieta zaproponowała zaopiekować się nią. Dziewczynka ucieszyła się na myśl o ciepłym przytulnym domu, jednak mimo najszczerszych chęci kobieta nie była w stanie dać jej prawdziwej miłości i chociaż wydawało jej się, że dobrze opiekuje się małą, to tak naprawdę nie zdawała sobie sprawy, co czuje dziewczynka. Irelia mieszkała na poddaszu, na twardym materacu, a z zamiast kołdry miała stary poniszczony koc. Dach przeciekał i przepuszczał wiatr. Owszem dostawała jedzenie, ale nie czuła się w nieswojo. Przez ten czas zajmowała się gównie zielarstwem, magią leczniczą oraz łucznictwem, często wymykał się do lasu. Gdy trochę podrosła, podziękowała staruszce za schronienie i wraz z Seleną udała się szukać nowego, lepszego życia. Zatrzymywała się w kilku wioskach, jednak nigdzie nie była zbyt mile widziana. Dopiero gdy dotarła do Adrion, udało jej się zostać tam na dłużej, jednak i tak po roku wyruszyła, by wreszcie spełnić swoje postanowienia nauczenia się czegoś nowego...
  • Najnowsze posty napisane przez: Irelia
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Data
  • Re: Lek na troski.
    "Hmm zapiski Gerwy..."zastanowiła się elfka. Jednak w tym momencie nie mogła sobie nic przypomnieć. Umiała działać w stresie, ale tylko wtedy gdy chodziło o jej życie z resztą wtedy sprawa była prosta bo zazwyc…
    68 Odpowiedzi
    33286 Odsłony
    Ostatni post 7 lat temu Wyświetl najnowszy post
  • Re: Lek na troski.
    Co jak co ale elfka nie spodziewała się tego, że zostanie posądzona o zabójstwo Gerwy. Niby niewinny się nie tłumaczy, ale Irelia nie miała wyboru. -Spokojnie, nic Gerwie nie zrobiłam nie jestem zabójcą. Sądzą…
    68 Odpowiedzi
    33286 Odsłony
    Ostatni post 7 lat temu Wyświetl najnowszy post
  • Re: Lek na troski.
    Irelia doskonale wyczuła impuls energii jednak był za mocny aby się mu postawić. Nawet jeśli znała jakieś podstawy magii to wraz ze śmiercią jej matki nie miała nikogo kto by ją uczył. Sama coś tam próbowała, a…
    68 Odpowiedzi
    33286 Odsłony
    Ostatni post 8 lat temu Wyświetl najnowszy post