Oglądasz profil – Leira

Awatar użytkownika

Ogólne

Godność:
Leira
Rasa:
Smok Solarny
Płeć:
Nieokreślono
Wiek:
20 lat
Wygląda na:
0 lat
Profesje:
Majątek:
Sława:

Aura

Siła z tej aury jest jeszcze niewielka, lecz łatwo określić, iż z czasem się zwiększy. Posiada ona barwę miedzianą, błyszczącą w świetle dnia jakby przyodziana została w czyste srebro. Oplata ją kobaltowa wstęga przykuwająca wzrok. Przynosi z sobą wiele dźwięków. Na początku słychać szept liści oraz zawodzenie wiatru, wraz z którym przychodzi głęboka melodia niosąca ulgę zmęczonym zmysłom. Po chwili można odczuć, jakby stało się nad górskim strumykiem. Wszechobecna cisza i delikatny szmer wody niezmącony niczym innym. Występuje wraz z wilgocią, przez co czasem kropelki wody pojawiają się przy powłoce, przyozdabiając emanacje niczym maleńkie diamenty. Ni z tego, ni z owego słyszeć można rumor spadających głazów, co nieraz wywołuje przerażenie. Niesie męczący ciężki zapach. Składający się z wielu przeróżnych woni, które ciężko odróżnić. Powierzchnia jest całkiem twarda I niezwykle elastyczna, przez co z łatwością ucieka przed dotykiem. Wygląda to, jakby bała się zranić kogoś zaślepionego jej aksamitnością, swymi ostrymi zarysami. Uparcie lepi się do podniebienia.

Informacje o graczu

Nazwa użytkownika:
Leira
Grupy:
Płeć gracza:
Kobieta

Skontaktuj się z Leira

Pola kontaktu widoczne tylko dla zalogowanych użytkowników.

Statystyki użytkownika

Years of membership:
8
Rejestracja:
8 lat temu
Ostatnio aktywny:
-
Liczba postów:
3
(0.00% wszystkich postów / średnio dziennie: 0.00)
Najaktywniejszy na forum:
Księga Boskich Praw
(Posty: 2 / 66.67% wszystkich postów użytkownika)
Najaktywniejszy w temacie:
Prośby o sprawdzenie KP
(Posty: 2 / 66.67% wszystkich postów użytkownika)

Podpis

Przyszłość zaczyna się dzisiaj, nie jutro...

Połączone profile


Atrybuty

Krzepa:raczej silny, raczej wytrwały, odporny
Zwinność:niezwykle zręczny, bardzo szybki, precyzyjny
Percepcja:wyostrzony wzrok, czuły słuch, czuły zmysł magiczny
Umysł:niezwykle bystry, błyskotliwy, b. silna wola
Prezencja:piękny, szarmancki, przekonywujący

Umiejętności

PrzetrawanieBiegły
Leira to przecież dziki smok, który nie ma służby, firanek, koronek itp. To smoczyca, która wie co to znaczy przetrwanie.
Skradanie sięOpanowany
Zdumiewające, jak takie duże stworzenie, może stąpać tak bezgłośnie.
Czytanie AurBiegły
Czuje osobę za pomocą aury. Umie określić najważniejsze informacje, takie jak rodzina, zamiary, broń, magia, najważniejsze przeżycia tylko z zapachu, smaku lub po prostu widzenia Aury.
KreomagowanieBiegły
Próbowała tworzyć, różne ciekawe przedmioty i dodawać im życia lub magii. To kwestia ćwiczeń.
Unieszkodliwianie mechanizmów.Opanowany
Leira potrafi unieszkodliwić zamki i niektóre mechanizmy przypadkowo. Od kiedy zepsuł zamek do drzwi szopy w której mieszkała, postanowiła nauczyć się kontrolować tę umiejętność.
TaniecOpanowany
Skradanie się, dało rezultat, nie tylko w cichym przemieszczaniu się. Potrafi ładnie tańczyć na ziemi, delikatnie stawiając łapy (trudno jej tańczyć w parze z ludźmi) lub w powietrzu robiąc różne zwroty i szybując po niebie.
UnikiBiegły
Czuje nadlatujący pocisk. Potrafi go uniknąć.
RysunekBiegły
To wręcz zadziwiające jak taki duża istota potrafi tak precyzyjnie rysować. Na dodatek nie rysuje łapą, tylko kawałkiem węgla w pysku.
ŚpiewOpanowany
Śpiew nie kojarzy się za bardzo ze smokami. Leira jednak śpiewa ślicznie. Najczęściej śpiewa drugi, niższy głos - alt do wysokiego śpiewu Irmgardis.

Cechy Specjalne

Orientacja w terenieZaleta
Rozpoznaje drogę po instynkcie. W nocy znajduje drogę równie dobrze jak w dzień. Potrafi ocenić odległość z miasta do miasta, lub innych punktów orientacyjnych.
Większa mocDar
Leira ma większe zapasy mocy, niż przeciętne smoki. Potrafi jej oszczędnie używać i szybko regenerować braki.
Rozmowa w myślachZaleta
Potrafi przesyłać wiadomości na wielkie odległości. Ma więź telepatyczną z Irmgardis. Gdy dziewczyna czuje ból, smoczyca czuje to dwa razy mniej, ale czuje.
Zdobywanie sercZaleta
Leira zdobywa serca istot swoim wdziękiem, obyciem, wyglądem i charakterem. Jej obecność podwyższa autorytet Irmgardis. Zdobywa w nienaturalny sposób, sojuszników. Mało kto tak potrafi.
Cechy rasowe - LatanieDar
Leira potrafi wspaniale latać. Jest to najszybszy sposób poruszania się smoczycy. W powietrzu również potrafi wykorzystywać swoje umiejętności np. uniki.

Magia: Intuicyjna

WodyNowicjusz
Ponieważ Leira jest bardzo młodą smoczycą, umie bardzo słabo posługiwać się magią. Na razie potrafi tylko przywołać wodę, chodzić po wodzie i potrafi zmienić na 30 minut teren niestały np. wodę, bagno, niezastygniętą magmę, w ciało stałe np. ziemię, zastygniętą magmę itp. cały czas uczy się nowych zaklęć i sytuacji, w których może magię wykorzystać.
PowietrzaUczeń
Leira na razie potrafi niektóre czary dotyczące powietrza. Potrafi nakierować średni wir powietrzny na stado, armię, lub istotę. Nie zawsze odnosi skutki. Potrafi też stać na obłokach, kierować niektórymi z nich, leżeć, odpoczywać i dać tę możliwość innym osobom (tylko gdy są z nią). Uczy się kontrolować wiatr. Cały czas uczy się nowych zaklęć. Potrafi też stworzyć bańkę powietrzną, by miała czym oddychać w wodzie, ale też na miejscach położonych bardzo wysoko.
ZiemiNowicjusz
Leira potrafi mało w tej dziedzinie. Na razie potrafi tylko utwardzić pancerz, zbroję czy ciało, do odwołania czaru. Rzucać w miarę celnie kamiennymi pociskami. Ostatnio nauczyła się tworzyć mur obronny wokół siebie, tworząc skałki wyrastające z ziemi na dowolną wysokość. Cały czas poznaje techniki Magi Ziemi.
UmysłuUczeń
Leira potrafi na razie tylko niektóre czary. Czasem przypadkowo zmienia myśli osoby, o której myśli. Umie świadomie zmieniać myśli osoby, o niższej sile woli. Czasem umie dowiedzieć się, jaki ktoś zrobi ruch. ma talent do magii umysłu. Uczy się technik i zaklęć Magii Umysłu.

Przedmioty Magiczne

Skorupa swojego jajaBaśniowy
Skorupki biało złotego jaja dają Leirze ochronę, przed nieprzyjacielem i ostrzegają przed wrogami. Trzyma je na łańcuszku na szyi.
Pół złoto-białej łuskiBaśniowy
Jest to łuska dwóch złączonych smoków: Lii i Gleadra - rodziców Leiry. Przed ukryciem jaj dali dodali do nich dwie połówki tej łuski. Drugą dostała Loria - siostra Leiry. Łuska złączy się tylko gdy się spotkają. Gdy tylko któraś z nich zechce, połówka zaprowadzi ją do siostry.

Charakter

Leira jest jeszcze mała i nie zna wielu sytuacji. Cały czas odkrywa i poznaje siebie i otoczenie. Uwielbia robić to, co chce. Nie lubi przymusu.

Boi się wysokiego zapalonego stosu drewna, bo czuje, że to rozdzieliło jej rodzinę.
Leira jest opiekuńczą, miłą, łagodną smoczycą. Opiekuje się Irmgardis jak dzieckiem, choć jest od niej młodsza. Bardzo kochają się z półelfką.
Gdy coś rozwścieczy złoto-białego smoka, jest bardzo nerwowa, smutna i czasem zamknięta w sobie.
Łagodnie przemawia do "małej dziewczynki'' jak nazywa pieszczotliwie Irmgardis. Są przyjaciółkami.

Śpiewa z Irmgardis czując jej uczucia.
Mają szczególną więź. Gdy któraś z nich jest smutna, nadzwyczaj wesoła, zakochana, ranna to druga czuje to w dwa razy mniejszym stopniu.

Wygląd

Leira jest zwinną, szybką smoczycą. Ponieważ jest jeszcze bardzo młodym smokiem, mierzy dopiero 3 sążnie wzrostu. Nie odznacza się zbyt wielką siłą. Chodzi lekko i zwinnie, ale woli jednak latać. W powietrzu czuje się jak ryba w wodzie. Potrafi robić różne przewroty, uniki, zwroty, koła, figury...

Gdy smoczyca mówi zazwyczaj nie otwiera ust. Przekazuje informacje umysłem. Ma ciepły,delikatny, opiekuńczy głos, ale gdy ktoś, lub coś ją zdenerwuję, to mówi tak morderczym głosem, że nie wierzy się, że Leira mówi łagodnie. Kiedyś Brygida dała jej wielki szary płaszcz. Potrafi się nim okryć i wtedy wygląda jak wielka sterta liści, czy jakiś pagórek. Wkłada go tylko do zadań i sytuacji specjalnych. Na codzień nie wkłada na siebie żadnej tkaniny, bo bardzo lubi się wygrzewać na słońcu, a ona tylko by w tym przeszkadzała.

Leira jest złoto białym smokiem, a dokładnie białym ze złotymi wykończeniami. Ma białe ciało i złote elementy.
Leira ma złote pazury, złote łuski na grzbiecie tworzące wielką linię (te nad kręgosłupem), złotą końcówkę ogona, złote wzory na białych skrzydłach. Ma też leciutko złotawy brzuch.

Smoczyca ma miły, łagodny i opiekuńczy wyraz twarzy. Wygląda na łagodnego smoka, ale pozory mylą. Potrafi być rozwścieczona i wtedy wszystkich zdumiewa swoim zachowaniem. Ma duże, ciemno-błękitne oczy, ale czasami można zobaczyć u niej złote.

Historia

Lia stała na polanie w lesie. Była młodym smokiem. Nagle zza drzew wyskoczył oddział uzbrojonych mężczyzn. Zaatakowali białą smoczycę.
Lia broniła się jak tylko mogła, ale nie dawała rady napastnikom. Wiedziała, że to już koniec jej życia.
Nagle zza drzew wyszła piękna czarodziejka w zwiewnych, fioletowych szatach.
- Rozejdźcie się - Powiedziała w języku pradawnych smoków.
Uzbrojeni mężczyźni wycofali się jak zahipnotyzowani. Kobieta podeszła i pogłaskała ranną Lię po szyi.
Następnie opatrzyła rany i dała orzeźwiający płyn.
- Jestem Aurelia - powiedziała nieznajoma - A ty?
- Lia, biała smoczyca - powiedziała zmęczona smoczyca - Dziękuję za uratowanie.
Przez następne dni Aurelia opiekowała się Lią, aż ta całkiem wyzdrowiała. Pewnego dnia siedząc przy Lii, podała jej małą dziewczynkę
- Proszę cię o jedną przysługę - powiedziała - Pilnuj jej, proszę, gdy będzie dorastała.
Od tego czasu, Lia obserwowała z ukrycia młodą Leilę. Pewnego dnia elfka Leila poznała przystojnego ludzkiego mężczyznę. Zakochała się.
Parę lat później zostali małżeństwem, a Leila zaszła w ciążę. Wtedy jej mąż musiał wyruszyć na wojnę. Wyruszyli razem, do domków przy lesie. Następnie wyjechał do obozów. Walka zaczęła się pięć miesięcy później. Przez dwa miesiące trwał okres walk. Mała półelfka już była na świecie.
Z daleka słychać było odgłosy walki. Brygida patrzyła na umierającą elfkę z niepokojem. Mała Allia będzie teraz pod jej opieką.
- Proszę, zajmij się nią. Jej ojciec umarł w walce, a ja za chwilę umrę. Powiedz jej prawdę, w odpowiednim momencie - powiedziała cicho umierająca elfka. Leżała na kawałku mchu w lesie. Nagle obie kobiety usłyszały łopot wielkich skrzydeł. Lia smoczyca zleciała na ziemię i złapała delikatnie umierającą w swoje szpony.
- Dziękuję - powiedziała do starej Brygidy - Opiekuj się Allią.
Lia przyleciała z Leilą do Aurelii. Obie były bardzo smutne bo było już za późno. Leila wyzionęła ducha.

***
Lia, biała smoczyca siedziała siedziała w gnieździe pilnując dwóch jaj.
Już słyszała lecącego Gleadra, złotego smoka, ojca dwóch złoto-białych jaj.
Gdy wrócił złoty smok, uśmiechnęła się do niego - Mamy taką bezpieczną tą kryjówkę, a już niedługo wyklują się nasze dwa małe maleństwa...
Naglę tę rozmowę przerwał syk płomieni ogarniających stos drzew ułożony, przez Gleadra. Wyjrzeli na zewnątrz.
Pożar i ludzie wspinający się na skałę, na której było schronienie dwóch młodych smoków.
- Lia zabierz jajo. Ukryj je gdzieś i wracaj, ja schowam drugie - powiedział złoty smok.
Lia złapała jedno jajo i wyleciała z gniazda ukrywając je wśród łusek. Myślała, gdzie je ukryć. Lecąc zobaczyła chatkę Brygidy, starej przyjaciółki.
Lecąc do domku, ukryła w złotych ozdobach na jaju wiadomość do Brygidy, o tym, co się stało,
że mała smoczyca w środku to Leira i prośbę o opiekę.
Zostawiła jajo, przed chatką i odleciała ratować gniazdo.
***
Leira była w jaju jeszcze 75 lat. Słyszała jakiś miły głos dochodzący z zewnątrz jaja. Smoczyca poczuła, że to już czas. Uderzyła łapką w skorupkę. Rozległ się cichy trzask. Leira postanowiła wyjść. Wygramoliła się przez mały otwór i upadła. Nie umiała używać nóg. Nagle coś dużego i ciepłego złapało ją za brzuszek i przeniosło na coś jeszcze większego, bardzo miękkiego i białego. Leira odwróciła się i przekrzywiła główkę, by zobaczyć twarz Irmgardis. Nagle przypomniała sobie o dziwnym przedmiocie w jaju i poszła go szukać. Wyciągnęła ze środka złoto - białą łuskę na łańcuszku. Założyła ją na szyję. Niespodziewanie rozległ się hałas. Otworzyły się drzwi, a do środka weszła Brygida i powiedziała do smoczycy Leira. Biała smoczyca polubiła ten nowy świat.
***
Minęło parę dni. Smoczyca była już na tyle duża, by wyjść na zewnątrz. Irmgardis trzymała Leirę. Sięgała już do kolan półelfki. Wreszcie nadszedł ten dzień. Wyszły na zewnątrz...
Leira stanęła zdumiona i pobiegła majestatycznie do przodu. Pierwszy raz widziała słońce, kwiaty, niebo i drzewa... Kładła się w trawie i obserwowała owady. Była zachwycona.
***
Tak minęły trzy lata. Irmgardis karmiła, bawiła się z Leirą. Pewnego dnia gdy bawiła się z Irmgardis kwiatek, który przed chwilą zerwały poszybował w górę i rozprysł się na dużo kolorowych cząstek i spadł jak deszcz na dziewczyny. Brygida, która zobaczyła co się stało postanowiła zrobić Leirze test na używanie magii. Poprosiła ją o stworzenie małych skałek na około źródełka z wodą. Leira skupiła się i zarządała skał. Udało się. Powstało małe jeziorko osłonięte skałkami z którego wylatywał dalej strumyczek. Powstał też mały odpływ źródlanej wody. Wyglądało to przeuroczo, a w małym jeziorku można było się wykąpać, a z ujścia, wody źródlanej brać czystą, źródlaną wodę.
Od kiedy Brygida dowiedziała się, że Leira może używać magii rozpoczęła smoczycy szkołę magii. Tam Leira poznała jeszcze dwa rodzaje magii: umysłu i wody.
Smoczyca poznawała nowe umiejętności, bawiła się z Irmgardis i uczyła kontrolować magię.
W dzień dziesiątych urodzin Leiry i osiemnastych urodzin Irmgardis, Leira zabrała Irmgardis na pierwszy lot. Irmgardis wsiadła na białą smoczycę i złapała szyi Leiry. Poleciały na swój pierwszy lot...
Gdy wróciły opowiadały Brygidzie jakie to przyjemne.
Pewnego dnia po codziennym lataniu i innych zajęciach, dziewczyny leżały w szopce Leiry i rysowały, różne obrazki. Nagle weszła Brygida.
- Dziewczęta, zostałyście dopasowane do siebie jako Jeźdźcy Smoków. Żebyście zostały pełnoprawną parą,musicie przejść szkolenie.
Pamiętam, że w książce w bibliotece, za młodych lat, był dopisany rozdział ukrytymi runami, właśnie o takich niezwykłych parach jak wy.
Chcecie brać udział w szkoleniu?
- Oczywiście - powiedziały dziewczyny.

Od tego czasu brały udział w szkoleniu na Jeźdźców Smoków. Tak minęło jeszcze parę lat.
Za miesiąc były urodziny dziewczyn.
Pewnego dnia Irmgardis przyszła do Leiry.
- Po naszych urodzinach, wyruszamy w pierwszą podróż, Leiro. Czas poznać świat... Ale ani mru-mru Brygidzie.
Jeszcze parę tygodni i wyruszymy. Choć smutno będzie bez Brygidy. Trzeba wymyślić jakiś prezent. Do zobaczenia.
  • Najnowsze posty napisane przez: Leira
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Data
  • Re: Prośby o sprawdzenie KP
    Proszę o sprawdzenie KP. Jest to bardzo ważne dla Irmgardis, bo jest ona szczególnie związana z Leirą. Mam nadzieję, że zrobiłam mniej błędów, niż myślę. Nie wiem, czy przelałam wszystko z mojej wyobraźni do k…
    1957 Odpowiedzi
    841351 Odsłony
    Ostatni post 8 lat temu Wyświetl najnowszy post