Oglądasz profil – Rhian

Awatar użytkownika

Ogólne

Godność:
Rhian
Rasa:
Leśny Elf
Płeć:
Nieokreślono
Wiek:
96 lat
Wygląda na:
0 lat
Profesje:
Majątek:
Sława:

Aura

Słaba aura spowita tajemniczą, szmaragdową poświatą która świetnie komponuje się z kontrastującymi ze sobą paletami barw - ląsniącym złotem i cyną oraz matowym żelaznym i rtęciowym. Wszystkie te kolory splecione są ze sobą barachitowymi żyłkami. Wydziela przyjemny, relaksujący zapach jaki napotkać można tylko w samym sercu pradawnej puszczy, nie sposób jednak usłyszeć w niej jakiegokolwiek dźwięku. W ustach wywołuje uczucie lepkiej gorzkości, do której dochodzi po chwili słonawy posmak. W dotyku niezwykle giętka a przy tym zaskakująco twarda, zaś jej faktura jest gładka i ostra niczym świeżo wypolerowany sztylet.

Informacje o graczu

Nazwa użytkownika:
Rhian
Grupy:
Płeć gracza:
Kobieta

Skontaktuj się z Rhian

Pola kontaktu widoczne tylko dla zalogowanych użytkowników.

Statystyki użytkownika

Years of membership:
8
Rejestracja:
8 lat temu
Ostatnio aktywny:
7 lat temu
Liczba postów:
19
(0.02% wszystkich postów / średnio dziennie: 0.01)
Najaktywniejszy na forum:
Las Driad
(Posty: 17 / 89.47% wszystkich postów użytkownika)
Najaktywniejszy w temacie:
[Skraj lasu] Wilk w skórze człowieka
(Posty: 17 / 89.47% wszystkich postów użytkownika)

Połączone profile


Atrybuty

Krzepa:raczej silny, wytrwały, wytrzymały
Zwinność:bardzo zręczny, bardzo szybki, precyzyjny
Percepcja:wyostrzony wzrok, czuły słuch, wyostrzony węch, wyostrzony smak, wyostrzone czucie, nieznaczny zmysł magiczny
Umysł:bystry, ineligentny, silna wola
Prezencja:Ładny, godny, przekonywujący

Umiejętności

JeździectwoBiegły
Otwieranie zamkówOpanowany
PolowanieMistrz
Skradanie sięMistrz
SzulerstwoBiegły
Targowanie sięBiegły
Zastawianie pułapekBiegły
WspinaczkaBiegły
JubilerstwoPodstawowy
Potrafi oszacować wartość danej kosztowności.
ŁucznictwoMistrz
AktorstwoOpanowany
TaniecBiegły
PowożeniePodstawowy
PrzetrwanieMistrz
TropienieBiegły
Unieszkodliwianie mechanizmówPodstawowy
ZielarstwoPodstawowy
Umie sporządzić podstawowe mikstury i lecznicze maści.
UnikiBiegły
RysunekOpanowany
Posiada szczególne zdolności, jeśli chodzi o architekturę.
ArchitekturaPodstawowy

Cechy Specjalne

Wrodzona biegłość w posługiwaniu się broniąZaleta
Potrafi zrobić broń z niczego (np. sypnąć piaskiem w oczy, czy rzucić kamieniem), zna również najbardziej podstawowe zasady używania innych broni (wie, że tnie się ostrym końcem).
Widzenie w słabym świetleZaleta

Magia:

Nowicjusz

Przedmioty Magiczne

Mroczny

Charakter

"Życie nie jest sielanką - trzeba umieć z niego czerpać, ile się da i jak się da, bo jeśli sam tego nie zrobisz, to nikt ci w tym nie pomoże." Właśnie takiej myśli trzyma się nasza bohaterka. Od zawsze jest sama i tylko na sobie polega.  Umie sobie poradzić w trudnych sytuacjach i potrafi sama się obronić. Nie ufa nikomu, choćby ten ktoś był najbardziej przekonywujący na świecie - zbyt wiele razy dała się nabrać na szarmanckie zachowanie i ciepły uśmiech. Sprawia wrażenie lekko roztrzepanej i beztroskiej, jednak zazwyczaj ma plan i wie dokładnie co powinna zrobić. Jest pewna siebie. Jeśli coś sobie postanowi to ciężko ją odwieść od tej decyzji, a gdy coś nie idzie po jej myśli, stara się nagiąć wszystkich i wszystko by było odwrotnie. Każda chwila jest ważna i stara się ją wykorzystać jak najlepiej. W czasie wolnym - od wymykania się z wygranymi dzięki krętactwu pieniędzmi, "długoterminowym pożyczaniem" biżuterii od nieświadomych tego kobiet czy zwędzenia owoców z ulicznych targowisk – zwiedza miasta. Uwielbia architekturę i mogłaby ją podziwiać godzinami, jak również rysować. Aczkolwiek to drugie wychodzi jej z różnym skutkiem. Nigdy nie przebywa w jednym miejscu dłużej niż miesiąc. Kocha podróżować i nawet długie wędrówki nie zniechęcają jej do tego. Przebywanie na łonie natury również nie jest zajęciem, od którego stroni. Wręcz przeciwnie - od czasu do czasu woli zaszyć się w lesie i przebywać sama wśród zwierząt i roślin.

Wygląd

Drobna, niewyróżniająca się niczym dziewczyna. To pierwsze zdanie, o jakim może pomyśleć ktoś widząc Rhian. To prawda. Zazwyczaj jest ubrana w mocno zniszczony płaszcz z kapturem na głowie, którego koloru nie można jednoznacznie określić (coś między szarym a burym - w miejscach, gdzie płaszcz jest najmniej przetarty, osoba z dobrym wzrokiem może dopatrzyć się nawet ciemnej zieleni). Posiada on wiele ukrytych kieszonek rozsianych po całej jego wewnętrznej stronie. W niektórych znajdują się sztylety, ołówki albo drobne monety, inne są puste i dopiero czekają na zagospodarowanie. Jej ciało jest dokładnie zakryte, a ubranie idealnie uniemożliwia dostrzeżenia jakichkolwiek wyraźniejszych zarysów postaci. W rzeczywistości jest rudowłosą elfką o ciemnej oprawie oczu w kolorze niebieskim. Jak każda przedstawicielka swojej rasy, ma spiczaste uszy, pociągłą twarz, białe zęby i jasną karnację. Jest niewysoka, a ciało ma zgrabne i wysportowane. Porusza się lekko i pewnie, chociaż jest przy tym uważna i zawsze ostrożnie stawia każdy krok, szczególnie przy polowaniu. Mówi spokojnie i wyraźnie. Jej głos brzmi pewnie, a także melodyjnie. Można w nim wyczuć, iż wie, czego chce. Śmiech jest bardzo przyjemny dla ucha, choć niestety niewiele osób może to potwierdzić, gdyż śmieje się dość rzadko.

Historia

Urodziła się w samym środku Szepczącego Lasu. W przepięknym mieście Danae. Wydawałoby się, że będzie wiodła dostatnie życie tak jak jej matka - jedna z dworek na zamku. Jednak nic bardziej mylnego. W wieku pięciu lat gdy okazało się, że jej kolor włosów znacznie odbiega od normalności i nie ciemnieje ani o krztynę, jej matka została posądzona o zdradę własnego męża. Mówiło się wówczas, że uległa jakiemuś pustynnemu elfowi, gdzieś w dalekich krajach na pustyni Nanher. Jednak nikt nie mógł naprawdę powiedzieć, czy tak właśnie było. Matka zawsze powtarzała, że nigdy nie zdradziła ojca i że jej córka jest owocem ich miłości. Jednak to nie uchroniło ich przed wygnaniem z pałacu. Musiały starać się żyć na własną rękę. Mąż wyparł się córki i odprawił żonę. Nie miały gdzie szukać pomocy. 
Zamieszkały nad samym Kryształowym Jeziorze, w niewielkiej osadzie rybackiej, gdzie nikt nie mógł usłyszeć o wielkim dworskim skandalu, którego obie były głównymi bohaterkami. Przez kilka lat żyło się im spokojnie i jakoś sobie radziły. Matka brała co jakiś czas jakieś zlecenia na szycie bądź pranie. Rhian szybko nauczyła się łowić ryby i polować. Ludzie ją lubili i nie miała problemu z nawiązywaniem znajomości. Chłonny umysł i zręczne palce szybko umożliwiły jej opanowanie najtrudniejszych pułapek, a dobry wzrok pozwolił na bardzo celne strzelanie z łuku. Nigdy więc z matką nie głodowały, a na inne sprawunki wystarczała praca matki. Niestety sielanka nie mogła trwać zbyt długo. Matka nie mogła pogodzić się ze swoim nowym losem i po dwunastu latach bardzo poważnie zachorowała. Wkrótce zmarła.
Dziewczyna bardzo przeżyła jej śmierć. Stała się zamknięta w sobie i zaczęła unikać ludzi. Dużo czasu spędzała w lesie, do wioski zaglądając tylko by sprzedać skóry, kupić nowe narzędzia, bądź części do pułapek. Niedługo po pochowaniu matki słuch o niej zaginął. Niektórzy ludzie z osady mówili, że rozszarpało ją jakieś dzikie zwierze, inni zaś, że z rozpaczy zabiła się, by móc żyć razem z matką w świecie zmarłych.
Jednak prawda była taka, że Rhian wyruszyła w świat. Mając za przewodnika tylko własne myśli a za ograniczenia własną wytrzymałość. Większą część swojej pierwszej wielkiej podróży spędziła w lesie. Doszkoliła umiejętności łowieckie, do tego nauczyła się, że niektóre kwiaty i liście mogą być przydatne na zadrapania, poparzenia, a nawet większe rany. Każdy nowy dzień był dla niej nowym odkryciem. I tak któregoś wieczoru zauważyła mury wielkiego miasta – Adrionu.
Można powiedzieć, że to właśnie w tym miejscu nauczyła się jak przeżyć i jak dać sobie w życiu radę. Pierwsze noce przespała, będąc głodna, gdzieś w wąskiej uliczkę, mając za okrycie tylko mury, które ochraniały ją przed wiatrem. Taki stan rzeczy nie trwał długo. Szybko podpatrzyła, jak młodzi chłopcy podbierają owoce ze straganów i po niedługim czasie potrafiła dorównać tym przeciętnym. Gdy już nie chodziła spać głodna i jej głowy nie zaprzątały tylko myśli o tym, jak można dostać coś do jedzenia, zaczęła przyglądać się innym ludziom. Kieszonkowcom, którzy wskazując drogę zgubionym podróżnym w ramach podziękowania "pożyczali" sobie ich mieszki lub biżuterię. Szulerom, którzy grą w karty, kości, kulki wzbogacali się nawet o kilka Srebrnych Orłów. Aktorom, kuglarzom, bardom, kurtyzanom i wszystkim innym ważnym osobistościom tego ciemnego półświatka. Dzięki bystremu wzrokowi, w każdym z tych użytecznych zawodów, znalazła coś, co pomogło jej udoskonalić sztukę przetrwania. Po kilku latach umiała ograć nawet co lepszych oszustów. Wtedy właśnie doszła do wniosku, że miasto nauczyło ją wszystkiego, czego mogło. Postanowiła wyruszyć dalej.
Kolejne lata upływały jej na podróżach i szkoleniu nabytych praktyk, a także na odkrywaniu nowych talentów. Nigdy nie zdecydowała, że pozostanie gdzieś na stałe. Jeśli już jakieś miasto wydało się jej szczególnie interesujące, zostawała tam na kilka miesięcy.
Rhian, bogata w wiedzę potrzebną do przetrwania, zwiedza kolejne miasta, osady i lasy.
  • Najnowsze posty napisane przez: Rhian
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Data
  • Re: [Skraj lasu] Wilk w skórze człowieka
    Przez niedługi czas słuchała wymiany zdań pomiędzy wilkołakami, następnie jej myśli popłynęły w zupełnie innym kierunku. Zaczęła planować dalszą część podróży. Wiedziała, że kolejnym etapem jest przejście przez…
    68 Odpowiedzi
    32484 Odsłony
    Ostatni post 8 lat temu Wyświetl najnowszy post
  • Re: [Skraj lasu] Wilk w skórze człowieka
    Elfka spoglądała zaskoczona na Skierrę. Zdziwiło ją, że wilkołak chce z nią dalej podróżować. Według niej nie był jej nic winny. Nie zrobił nic złego. Jednocześnie cieszyła się, że będzie mogła podróżować z kim…
    68 Odpowiedzi
    32484 Odsłony
    Ostatni post 8 lat temu Wyświetl najnowszy post
  • Re: [Skraj lasu] Wilk w skórze człowieka
    - Witamy wśród żywych. - Na te słowa elfka uśmiechnęła się lekko w stronę Luki. Wilkołak zaraz pośpieszył z odpowiedzią na pytanie, którego jeszcze nie zadała. Pokiwała głową patrząc już w stronę Skierry. - Do…
    68 Odpowiedzi
    32484 Odsłony
    Ostatni post 8 lat temu Wyświetl najnowszy post