Oglądasz profil – Hayden
















- Brak Avatara -

Ogólne

Godność:
Hayden Avar (Ziikovah)
Rasa:
Człowiek
Płeć:
Nieokreślono
Wiek:
23 lat
Wygląda na:
0 lat
Profesje:
Majątek:
Sława:

Aura

Cynowo złota aura lśni bursztynowym blaskiem, w którym wyróżniają się coraz to bardziej nikłe ślady szmaragdowej barwy. Morski zapach przywodzi na myśl rozbijające się fale i chłodną, orzeźwiającą bryzę, można to niemal poczuć. W dotyku zdaje się być w jednej chwili twarda, by zaraz w następnej stać się miękką. Gnie się łatwo i charakteryzuje się ostrością. Drażni palce swą chropowatą powierzchnią. Mocno lepi się do podniebienia oraz pozostawia pikantny posmak.

Informacje o graczu

Nazwa użytkownika:
Hayden
Ranga:
Błądzący na granicy światów
Grupy:

Skontaktuj się z Hayden

Pola kontaktu widoczne tylko dla zalogowanych użytkowników.

Statystyki użytkownika

Years of membership:
9
Rejestracja:
9 lat temu
Ostatnio aktywny:
8 lat temu
Liczba postów:
11
(0.01% wszystkich postów / średnio dziennie: 0.00)
Najaktywniejszy na forum:
Leonia
(Posty: 5 / 45.45% wszystkich postów użytkownika)
Najaktywniejszy w temacie:
[Gospoda "Złota Ostryga"] Rum i lutnia
(Posty: 5 / 45.45% wszystkich postów użytkownika)

Połączone profile

Brak profili posiadających połączenia.

Atrybuty

Krzepa:wytrwały, wrażliwy
Zwinność:zręczny, bardzo szybki, precyzyjny
Percepcja:dobry wzrok, dobry słuch, kiepski węch, przytępiony smak, wyostrzone czucie, słaby zmysł magiczny
Umysł:pojętny, ineligentny, Żelazna wola
Prezencja:brzydki, nieokrzesany, przekonywujący

Umiejętności

PływanieOpanowany
Skradanie sięPodstawowy
SkrytobójstwoBiegły
SzulerstwoOpanowany
WspinaczkaPodstawowy
JubilerstwoBiegły
ŻeglarstwoMistrz
AnatomiaPodstawowy
EtykietaBiegły
GeografiaOpanowany
HandelOpanowany
PrawoOpanowany
Władanie bronią (szabla)Mistrz
Broń oblężniczaOpanowany
StrategiaBiegły
TaktykaBiegły
UnikiPodstawowy
AktorstwoPodstawowy
GimnastykaOpanowany
KaligrafiaOpanowany
ŚpiewPodstawowy

Cechy Specjalne

Mocna głowaZaleta
Pomimo ciągłego trwania w upojeniu alkoholowym, Ziikovah nie myśli jak typowy pijaczyna. Wręcz przeciwnie, jego umysł nie mąci się, a rozjaśnia pod wpływem procentów.
Szybsza regeneracjaDar
Znacznie przyśpiesza gojenie się ran.

Magia:

Nowicjusz

Przedmioty Magiczne

AkwamarynBaśniowy
Chroni Haydena i jego statek przed morskimi potworami. Znalazł go podczas podróży, na nie zaznaczonej na żadnych mapach, malutkiej wyspie odkrytej zupełnie przez przypadek, gdy usiłowali umknąć królewskim okrętom, które omal nie zatopiły ich statku. Wyspa była tak niewielka, że stojąc przy brzegu, widziało się jej drugi koniec. Znajdowała się tam grota, w której jakiś pirat ukrył swój skarb. Prócz monet i złotej biżuterii, Hayden wypatrzył właśnie to szkiełko, które okazało się mieć magiczną moc...

Charakter

Wcześniej był oazą spokoju, poważnym i zamyślonym młodzieńcem chowającym w swym sercu marzenia. Gdy stał się piratem, jego osobowość się wyzwoliła. Stał się niezwykle śmiały i odważny, jakby stale próbował umknąć śmierci, jakby się z nią zabawiał.


Ziikovah nie jest mężczyzną stałym w uczuciach: w każdym porcie ma inną kobietę, czasem nawet kilka. Jedne o sobie wiedzą, inne nie... Niektórym obiecał małżeństwo w zamian za pożyczki, z innymi tylko sypia. Na szczęście nie dorobił się jeszcze potomka, a przynajmniej taką ma nadzieję.

Praktycznie nie można ujrzeć go trzeźwego. Zawsze nosi ze sobą butelkę rumu, który pociąga, gdy tylko poczuje się za mało pijany.

Choć zna się na dobrych manierach, zwykle ich nie przestrzega.
Nie jest za bardzo uprzejmy, chyba że czegoś chce. Właściwie jest bardzo interesownym człowiekiem. Zwykle nie wie co to przysługa, a każda jego pomoc sporo kosztuje.
Jest egoistą, który dba najpierw o swoje dobro, a późnej o dobro swych towarzyszy. Choć gdy trzeba, potrafi działać w grupie i pomagać innym. Zwykle jednak do czasu.

Nie wszyscy o tym wiedzą, lecz gdy komuś coś przysięga, kładąc przy tym dwa palce na swych ustach, zawsze dotrzymuje słowa. W innym przypadku często zapomina o obietnicy, którą złożył.

Nienawidzi wszelkiej maści władców i arystokratów, gdyż żyjąc w tym dumnym i sztywnym światku, zrozumiał, jak bardzo jest on fałszywy i okrutny.

Wygląd

Z twarzy Hayden nie jest zbytnio urodziwy: ma pulchną twarz o gładkich rysach, pełne usta, duży prosty nos i wąskie, błękitne oczy, które zwykle maluje dość mocno kajalem, mającym na celu ochronić jego oczy i skórę wokół nich przed promieniami słońca. 

Swoje jasne, blond, zwichrzone włosy obcięte ma krótko, choć zostawił kilka dłuższych pasm, sięgających ramion, które z biegiem czasu poskręcały się w dredy.
Jego ciało jest smukłe i umięśnione, lekko opalone promieniami słońca.

Mężczyzna ten, jak każdy pirat, lubuje się w biżuterii. Zwykle nosi jej bardzo dużo: od kolczyków w kształcie kół w uszach, poprzez kilka nałożonych na siebie naszyjników i wisiorów... Na każdym palcu przynajmniej jeden pierścień lub sygnet.

Zwykle nosi pożółkłą lekko koszulę z wyszczerbionymi rękawami, na którą przywdziewa czerwono-brązową kamizelkę i opięte, skórzane spodnie, ginące w masywnych, skórzanych butach sięgających połowy łydki. Jego dłonie powiązane są starymi, brudnymi bandażami, dzięki którym jego ręce się nie pocą i jest w stanie stabilniej trzymać swą szablę.

Porusza się z lekkością i gracją, zwykle trochę się przy tym zataczając. Na jego ustach często tkwi dumny, szelmowski uśmieszek, za który zdecydowana większość ludzi, która go spotkała, najchętniej by go zabiła.
Jego ciało przesiąkło zapachem soli, ryby i mydła, nie jest to więc zbyt przyjemne dla nosa połączenie, choć można się do niego przyzwyczaić.

Historia

Niegdyś Hayden jako młodszy syn królowej Isilii, był drugi w kolejce, aby zasiąść na tronie Turmalii. Już od najmłodszych lat był zaznajamiany przez swojego dziadka Drakona z morzem, które szczerze pokochał. Przy każdej okazji w miarę upływu lat towarzyszył na królewskim statku, stając się coraz lepszym marynarzem. Jako, że chłopak był bardzo bystry i inteligentny, szybko stał się doradcą kapitana królewskiego statku, spełniając jednocześnie funkcje morskiego pilota.

Nigdy nie przepadał za dworskim życiem, dlatego coraz częściej, kiedy tylko miał taką możliwość, zaczynał uciekać w morze, które stało się dla niego odskocznią od problemów, co zresztą zaczynało irytować królową Turmalii, jako że zwykle z tego powodu nie pojawiał się na wydawanych przez nią przyjęciach i innych uroczystościach, na których powinien się pojawiać.
Ponadto, gdy młody Hayden był świadkiem niesprawiedliwości, jaka dotknęła poddanych królowej Isilii, nie szczędził swojego języka i wówczas straszliwie pokłócił się ze swoją matką. W ramach buntu opuścił zamek i ukradł królewski statek, by wyruszyć w morze, by po raz kolejny nie myśleć o przytłaczających go problemach oraz beznadziejnym, ograniczonym życiu swojej rodziny.

Gdy królowa się o tym dowiedziała i gdy udało jej się sprowadzić syna na ląd, nakazała stracić wszystkich marynarzy, którzy mu w tej wyprawie towarzyszyli, a jego kazała wychłostać. Zabroniła mu zbliżać się do portu.

Od tej pory było już coraz gorzej...

Któregoś wieczoru, odziany w obszerną pelerynę z kapturem dla niepoznaki, młody książę wybrał się do miasta. Skoro nie mógł zbliżać się do morza, postanowił znaleźć ukojenie w alkoholu, który w karczmie „pod Morskim Konikiem” lał się strumieniami i nie był aż takiej złej jakości. Ponadto z jej okien widać było morze...

Człowiek po alkoholu czuł się jak marynarz na statku kołysanym falami. Właśnie wtedy, gdy upił się po raz pierwszy w życiu, zrozumiał, że nie potrafi żyć bez żeglugi. Bolały go także wymuszone uśmiechy jego brata i sióstr, niesprawiedliwość osądów królowej, jej poczucie bezkresnej władzy i kompletny brak wolności, który zaczął mu mocno doskwierać, niczym zbyt ciasna klatka zaciskająca się na jego ciele.

W karczmie od czasu do czasu, prócz zwykłych Turmalijczyków, marynarzy i rybaków, bywali też piraci. Kiedyś trafił na pewnego emerytowanego morskiego wilka, starego Groga, który opowiadał zebranym przy stole młodzikom, historię swojego życia.
Właśnie wtedy, słuchając jego słów, zapragnął żyć tak jak on. Jak wolny, szczęśliwy i bogaty pirat.

Do karczmy przychodził jeszcze przez kilka kolejnych tygodni, werbując swoją załogę, która składała się z ludzi najsilniejszych, najbardziej wytrzymałych i najbardziej męskich, jakich udało mu się znaleźć.
Zebrawszy całą załogę, którejś nocy wyszedł z zamku i już do niego nie wrócił. Ukradł królewski statek — Gwiazdę Zaranną i wyruszył w morze, by w końcu czuć się szczęśliwym i spełnionym.

Nienawidził sprawiedliwości tak bardzo, że sam zaczął ją wymierzać. Bardzo szybko się w tym wszystkim zatracił, zapomniał, gdzie leżą granice. Stał się pełnokrwistym złodziejem i mordercą, hulajduszą żyjącą z dnia na dzień.

Któregoś razu, gdy dobili lądu i przekroczyli granice Turmalii, by napić się dobrego rumu w starej, dobrze znanej sobie karczmie „pod Morskim Konikiem”, Hayden dojrzał swój portret wywieszony chyba w każdym zakątku miasta.

„Poszukiwany żywy lub martwy” - widniało w tytule, a dalej było napisane: „Jeśli ktokolwiek ma wieści o tym człowieku, niech zgłosi się do jej królewskiej mości, Idylii. W przeciwnym wypadku zostanie uznany za zdrajcę korony i czeka go śmierć.”

Karczmarz poinformował go, że syn królowej, Hayden Avar, został wykreślony z historii rodziny królewskiej, zupełnie jakby nigdy w niej nie istniał, spalono też wszystkie jego portrety. Pod groźbą śmierci zakazano o nim mówić i go wspominać.
Hayden dla zabawy odkupił od karczmarza kałamarz wraz z piórem i podpisał wszystkie listy gończe, na które natknął się podczas tej jednej nocy.
Od tej pory nosił pseudonim Ziikovah, po którym był rozpoznawany zarówno na głębokich wodach Oceanu Jadeitów, jak i suchym lądzie równin Theryjskich.
W Turmalii nie pojawił się nigdy więcej.
  • Najnowsze posty napisane przez: Hayden
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Data
  • Re: Dalekie skarby.
    ...W momencie w którym elf podnosił krzyki ku okrętowi, nad jego głową coś nieznośnie świsnęło i z głuchym łoskotem wylądowało na pokładzie. Po chwili znów rozległ się ten dźwięk. Znów coś wylądowało. I niczym …
    124 Odpowiedzi
    52077 Odsłony
    Ostatni post 8 lat temu Wyświetl najnowszy post
  • Re: Nie masz z kim pisać?
    Pirat szuka wątku. Płeć i rasa są mi obojętne. Jedna uwaga - gram póki co wyłącznie w pobliżu wody, najlepiej na południu :> Aktualne.
    1028 Odpowiedzi
    380610 Odsłony
    Ostatni post 9 lat temu Wyświetl najnowszy post