Oglądasz profil – Kathleen

Awatar użytkownika

Ogólne

Godność:
Kathleen Elensar
Rasa:
Syrena
Płeć:
Kobieta
Wiek:
20 lat
Wygląda na:
20 lat
Profesje:
Majątek:
Sława:

Aura

Topazowa płachta otula jasną i przejrzystą emanacje o miedzianej powierzchni. Przeplata ją nikła, aczkolwiek lśniąca, złota nić. Łagodne fale stygną z utęsknieniem na piaszczystej plaży rozpraszając wokół siebie woń słonej wilgoci i rozległego morza. Pochłania czytelników lepką, a także wysuszającą pianą morską, utworzoną z licznych wygięć. Wywołuje pozytywne wrażenie miękkością oraz gładkością, jednak w tej burzy można nabawić się wielu cięć czy ran. Wstrzymuje swoich słuchaczy szmerem wody, po czym gości na ich ustach w sposób pikantny i ostry, zaskakując nutką słodyczy.

Informacje o graczu

Nazwa użytkownika:
Kathleen
Grupy:
Płeć gracza:
Kobieta

Skontaktuj się z Kathleen

Pola kontaktu widoczne tylko dla zalogowanych użytkowników.

Statystyki użytkownika

Years of membership:
9
Rejestracja:
9 lat temu
Ostatnio aktywny:
-
Liczba postów:
53
(0.06% wszystkich postów / średnio dziennie: 0.02)
Najaktywniejszy na forum:
Zatopione Miasto
(Posty: 13 / 24.53% wszystkich postów użytkownika)
Najaktywniejszy w temacie:
[Szklane Pustkowie, nieznana Oaza] Powracam po to, co należy
(Posty: 13 / 24.53% wszystkich postów użytkownika)

Połączone profile


Atrybuty

Krzepa:słaby, niezbyt wytrwały, delikatny
Zwinność:bardzo zręczny, bardzo szybki, dokładny
Percepcja:dobry wzrok, niedosłyszący, przytępiony smak, wyostrzone czucie, pozbawiony zmysł magiczny
Umysł:bystry, błyskotliwy, b. silna wola
Prezencja:olśniewający, godny, charyzmatyczny

Umiejętności

PływanieMistrz
Jest syreną,prawda? A syreny potrafią pływać i to doskonale.
Gra na fortepianieMistrz
ŚpiewMistrz
Syreni śpiew jest naprawdę piękny, zwłaszcza, że przyciąga setki żeglarzy i podróżników.
Targowanie sięBiegły
MedytacjaBiegły
[loteria]
GimnastykaOpanowany
UnikiOpanowany
Czytanie i pisaniePodstawowy

Cechy Specjalne

Przemiana w człowiekaDar
Kiedy Kathleen wychodzi z wody, zmienia się w człowieka. Na powierzchni może jednak przebywać tylko do dwunastu godzin. Później, jeśli nie chce zamienić się w pianę morską, musi wrócić do słonej wody przynajmniej na trzydzieści minut.
HemofobiaWada
Na widok krwi od razu zaczyna się trząść, a czasami nawet mdleje. Jest to zdecydowanie jej wada, gdyż obcując ze światem istot ziemskich, w którym śmierć i morderstwo są na porządku dziennym, dość często traci przytomność.

Magia: Intuicyjna

WodyAdept
Cały czas się uczy i wierzy, że kiedyś opanuję dziedzinę wody do perfekcji. Potrafi wytworzyć, chociażby bańkę z powietrzem bądź zatrzymać prąd wody.

Przedmioty Magiczne

Srebrny medalionBaśniowy
Ostrzega on właścicielkę przed niebezpieczeństwem. Kiedy takowe się do niej zbliża, na medalionie pojawia się czarny delfin.
Mieszek pełen ruenówBaśniowy
[loteria] Skórzana torba wypełniona ruenami. Ilość bliżej nieokreślona. Prawdopodobnie nigdy się nie kończy

Charakter

Kathleen z natury jest spokojną syreną. Potrafi jednak się zbuntować i robi to niemal każdej nocy, wymykając się z domu i wychodząc na powierzchnię, tym samym łamiąc zakazy ojca. Na dodatek ma dość wybuchowy charakter. Można więc przyrównać ją do z pozoru nieaktywnego wulkanu. Na co dzień cicha, nieco nieśmiała istotka, ale jak coś ją zdenerwuje, wyrzuca całe swoje frustracje i negatywne emocje poprzez krzyk, płacz i nierzadko rękoczyn. Oczywiście, tyczy się to tylko stosunków z innymi istotami.
Zna doskonale prawo morza, jednak nie stosuje się do niego. Przez swą beztroskę, kieruje się zasadą, iż życie jest zbyt krótkie, aby czymkolwiek się ograniczać, zwłaszcza, jeśli przebywa się zbyt długo na powierzchni.
Można ją zmanipulować tylko jedną rzeczą - pokazać jej krew, najlepiej jej własną. Wtedy staje się rudowłosą marionetką, w rękach lalkarza. Tak, boi się krwi do tego stopnia, że na jej widok reaguje płaczem, drżeniem i często utratą przytomności.

Wygląd

Rudowłosa syrena o przenikliwym niebieskim spojrzeniu. Jest drobnej postury, bowiem w ludzkiej postaci mierzy około metra sześćdziesiąt i waży niecałe pięćdziesiąt kilogramów. Rybi ogon dodaje jej jednak odrobinę centymetrów i masy. 
Kathleen ma jasny odcień karnacji, ale nie tak bardzo jak u albinosów, i nigdy jeszcze się nie opaliła.
Włosy sięgają jej do pasa i rzadko kiedy są czymś związane. Ruda grzywka opada jej na oczy, przez co dość często syrena nie widzi drogi, co zaś prowadzi do bolesnych upadków. Mimo to, porusza się pełnym gracji krokiem, którego mogłaby jej pozazdrościć niejedna tancerka. Mogłoby się wydawać, iż ona nie chodzi, lecz unosi się w powietrzu.
Łuski jej ogona są intensywnie zielone, a w najgłębszych zakątkach oceanów i mórz delikatnie się mienią niczym magiczny pyłek wróżek. W postaci człowieka nosi za dużą o przynajmniej jeden rozmiar sukienkę w tym samym kolorze, co jej syreni atut. Jeszcze nigdy nie miała na stopach butów, a co dopiero w nich chodziła. Uważa, że ta część garderoby jest jej zupełnie niepotrzebna, gdyż spowalnia ruchy i sprawia, że stają się bardziej ociężałe.

Historia

Nie wie, gdzie się urodziła i kiedy to nastąpiło. Jednakże Tryton, którego od początku swego istnienia traktowała jak ojca, powiedział, że piana, z której powstała, przepięknie błyszczała, ale była też gorąca do tego stopnia, iż woda w tamtym miejscu parowała. To by nawet tłumaczyło jej ognisty charakterek. Razem z nim i jeszcze dwójką młodych ogoniastych stworzyli coś na wzór rodziny. Oprócz taty miała jeszcze starsze rodzeństwo - Mokę (siostra) i Sierga (brata). W wieku jedenastu lat odkryła w sobie niesamowite zdolności - potrafiła bowiem kontrolować wodę. Kontrolować to oczywiście pojęcie względne. Miała pewną władzę nad żywiołem, ale wszystkiego dopiero zaczynała się uczyć pod srogim wzrokiem ojca, a kiedy coś jej nie wychodziło, to także ku uciesze innych syren czy trytonów. 
Mając tyle samo lat, pierwszy raz wyszła na powierzchnię nocą. Na plaży spotkała wtedy starszą kobietę.
- Chodź, dziecino. Pokażę ci coś niesamowitego - powiedziała zachrypniętym głosem, a naiwna Kathleen powędrowała za nieznajomą. Do końca życia nie pożałuje tej decyzji, bowiem w opuszczonej sali koncertowej, do której się udały, znalazła najwspanialszy na świecie instrument - fortepian.
Od tamtej pory każdej nocy wymykała się z domu i uczyła się grać na tym fascynującym przedmiocie. Zakazy ojca - po tym, jak Moka doniosła mu o nocnych wycieczkach siostry - również nie zgasiły jej entuzjazmu. Pewnego dnia ponownie spotkała staruszkę, jak się okazało, czarownicę. Dostała wówczas od niej srebrny naszyjnik. Miał on ostrzegać Kath przed niebezpieczeństwem poprzez pojawienie się na medalionie czarnego delfina. Cóż... już nie raz ta błyskotka uratowała jej ogon.
Teraz jest już starsza, ale ani trochę rozważna. Nadal ufa innym istot i zazwyczaj źle się to dla niej kończy. Jednakże nadal żyje, nadal gra i stara się przeżyć każdy kolejny dzień tak, jakby następnego miało już nie być.
  • Najnowsze posty napisane przez: Kathleen
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Data
  • Re: Ucieczka przed śmiercią z nudów
    Delikatne promienie zachodzącego słońca pieściły jej bladą skórę podczas tego orzeźwiającego spaceru. Co jakiś czas zerkała z niepokojem w stronę oceanu, chcąc upewnić się, że jeszcze nikt jej nie szuka. Nie ch…
    6 Odpowiedzi
    4657 Odsłony
    Ostatni post 5 lat temu Wyświetl najnowszy post
  • Ucieczka przed śmiercią z nudów
    - Tato, ja się tutaj duszę! - krzyczała, ale dorosły tryton wydawał się jej nie słuchać. Trzymał mocno za nadgarstek rudowłosej i płynął przed siebie, najprawdopodobniej w stronę domu. Tam mieli na nich czekać …
    6 Odpowiedzi
    4657 Odsłony
    Ostatni post 5 lat temu Wyświetl najnowszy post