Re: [Zagajnik w pobliżu miasta] - Widziałeś? - spytała, patrząc na Lorana ze zdziwieniem. - Kto to był? Kim ONI byli? Nic już nie rozumiem.
Złapała się za głowę. Coraz więcej zamieszania z tymi ludźmi! Cały czas dają jej do zrozumienia, że ni…
Re: [Zagajnik w pobliżu miasta] - Co...? - Nie dokończyła. Biegła za Loranem. - Znasz ich?
Zatrzymała się, robiąc długie ślady w ziemi i chwytając mężczyznę za kołnierz.
- Grzyby nie chodzą po drzewach, więc w górę czas się wznieść!
Wlazła na…
Re: [Zagajnik w pobliżu miasta] Stanęła jak wryta, wybałuszając ślepia. Mrugnęła kilkakrotnie, by przywrócić trzeźwość umysłu.
- Czy to był... Czy to był grzyb? Poczekaj. - Potrząsnęła głową, zakrywając oczy. - GRZYB?
Popatrzyła z niedowierza…