Oglądasz profil – Death

Awatar użytkownika

Ogólne

Godność:
Death
Rasa:
Przemieniona, dawniej pół elf, p
Płeć:
Nieokreślono
Wiek:
108 lat
Wygląda na:
0 lat
Profesje:
Majątek:
Sława:

Aura

Bardzo słaba, ledwo dostrzegalna aura o srebrnej barwie. Bije od niej topazowa poświata. Wokół niej nie słychać żadnego dźwięku. Wydziela nietypowy zapach. W dotyku jest giętka i ostra a w smaku pikantna.

Informacje o graczu

Nazwa użytkownika:
Death
Wiek:
26
Grupy:

Skontaktuj się z Death

Pola kontaktu widoczne tylko dla zalogowanych użytkowników.

Statystyki użytkownika

Years of membership:
13
Rejestracja:
13 lat temu
Ostatnio aktywny:
12 lat temu
Liczba postów:
183
(0.20% wszystkich postów / średnio dziennie: 0.04)
Najaktywniejszy na forum:
Pustynia Nanher
(Posty: 31 / 16.94% wszystkich postów użytkownika)
Najaktywniejszy w temacie:
[Okolice rzeki Nefari] Pielgrzymka
(Posty: 31 / 16.94% wszystkich postów użytkownika)

Podpis

*
- A czym byliby ludzie bez miłości?
GINĄCYM GATUNKIEM, odparł Śmierć.

"Czarodzicielstwo", Terry Pratchett

Połączone profile


Atrybuty

Krzepa:raczej silny, wytrwały, wytrzymały
Zwinność:zręczny, bardzo szybki, dokładny
Percepcja:wyostrzony wzrok, czuły słuch, kiepski węch, przytępiony smak, wyczulony na magię
Umysł:pojętny, błyskotliwy, b. silna wola
Prezencja:Ładny, nieokrzesany, przekonywujący

Umiejętności

Wyczuwanie magiiMistrz
Death jest bardzo czuła na punkcie wszelkich rodzajów magii, zarówno zamkniętej w przedmiotach, jak i zaklęć oraz zdolności magicznych. Potrafi ją wyczuć z dużej odległości i bardzo dokładnie zdefiniować rzeczy takie jak rodzaj, dziedzina, moc oraz jej *nastawienie* . Przebywanie w pobliżu silnych magicznie źródeł lub potężnych zaklęć działa jej na nerwy i irytuje.
Władanie bronią: SztyletOpanowany
Death musiała nauczyć się bronić. Wybrała do tego sztylet i potrafi nim walczyć całkiem nieźle.
UnikiOpanowany
Dzieki niezwykłej szybkości a także dobremu słuchowi i wzrokowi Death potrafi dość dobrze unikać ciosów, także tych bardziej zaawansowanych.
JeździectwoOpanowany
Z konieczności Death opanowała umiejętność jeździectwa, choć tylko w wystarczającym stopniu.
Władanie mieczemOpanowany
Death właściwie nie uczyła się posługiwania tą bronią, wie tylko tyle ile sama wymyśliła. Nabrała już w tym nieco doświadczenia.
Walka wręczPodstawowy
Tu również poziom umiejętności przemienionej wynosi tyle, ile sama się nauczyła. I nie jest to w żadnym razie elegancki czy honorowy styl.
ZielarstwoPodstawowy
Zna tylko kilka ziół, choć chętnie rozszerzyłaby tą wiedzę.

Cechy Specjalne

Ukrycie AuryZaleta
Wydaje się, jakby Death nie posiadała aury - tymczasem ta potrafi ją ukryć nawet przed najbieglejszymi w ich czytaniu.
Wzmocniona odpornośćZaleta
Death choruje rzadziej niż przeciętni ludzie
Klątwa
Przenikanie przez materieDar
Dzięki postaci pół-eterycznej, Death potrafi przenikać przez różne materie, jednak nie może wtedy podnosić ani w ogóle poruszać przedmiotami.
AntymagiaDar
Death potrafi czasowo blokować magię (lub neutralizować jeśli to zaklęcie) a także zdolności magiopodobne (telekineza, telepatia) i jest na nie odporna. Nie radzi sobie jedynie z dziedzinai wchodzącymi w skład Zapomnianej Wiedzy.

Magia: Rozkazy

Nowicjusz

Przedmioty Magiczne

Czarny MieczTajemny
Ma czarną rękojeść oraz dziwnie migoczące ostrze. Jest niezwykle ostry, drewno może przeciąć bez trudu. Nie tępi się ani nie kruszy, zdaje się być wręcz niezniszczalny. Do kompletu specjalna pochwa, której ostrze nie przetnie. Death nosi ją na plecach.

Charakter

Death jest zdeterminowana, trudno ją złamać. Nie lubi dużych tłumów, preferuje trzy, czteroosobowe grupki, aczkolwiek przy większej ilości osób również 

potrafi sobie poradzić. Jest zadziorna, bywa również pyskata i arogancka. Zdarza się, że w ten sposób maskuje swój strach, choć i bez tego potrafi zaleźć za
kość. Stara się jednak zachowywać dość uprzejmie, pod warunkiem, że ma dobry humor. Jest inteligentna i kojarzy ze sobą fakty, lecz często działa
impulsywnie, nie zastanowiwszy się uprzednio dokładnie.

Nie lubi romansów w ogóle ani niczego z romansością związanego. Nie zrobiłby na niej wrażenia nawet ideał mężczyzny (kobiety też, jak by co!) i prędzej
zwróciłaby uwagę na charakter niż wygląd. Poza tym rzadko pije, właściwie tylko przy wyjątkowych okazjach. Z rzadka może chcieć kogoś upić, korzysta
wtedy ze swojej wzmocnionej nań odporności.

Wygląd

Death z daleka mogłaby przypominać ludzką dziewczynę. Iluzja ta rozwiewa się, gdy tylko podejdzie się bliżej. Death jest wysoka, o wzroście typowym 

raczej dla Czarodziejek. Ma czarne, sięgające ramion włosy i bardzo jasną karnację, a jej skóra jest niezwykle gładka. Ma szpiczaste uszy, jednak nie aż tak
bardzo jak u elfów. Wszelkie wątpliwości co do jej ludzkiego pochodzenia rozwiewają jednak przede wszystkim jej oczy; są szare i niezwykle głębokie.
Bardzo niewiele osób jest w stanie patrzyć w nie dłużej i na pewno nikt nie powie, że są to oczy człowieka.
Death ubiera się zazwyczaj w białą pelerynę z kapturem, lecz bez rękawów i ładną, dopasowaną sukienkę w tym samym kolorze. Jej włosy są rozczesane,
jedyne co trzyma je w jakim takim ładzie to srebny diadem. Całość dopełnia naszyjnik, równierz wykonany z tego metalu.

Historia

Death niewiele pamięta ze swojej przeszłości. Ma kilka wspomnień z dzieciństwa, okresu wieku 4 - 6 lat, kiedy to była wychowywana przez chłopską 
rodzinę w całkiem dużej wiosce. Co działo się później, choć wysila pamieć, nic nie może sobie przypomnieć. Wie tylko, że owa wioska już nie istnieje, że
została zniszczona mniej więcej, kiedy ona miała 7 lat. Nie ma pojęcia, jak to się stało.

Sięga pamięcią tylko do lat jedenastu, kiedy uciekła z jakiejś tajemniczej twierdzy i trafiła do niewielkiego miasteczka. Powodów ucieczki nie pamięta,
jedynie tyle, że okropnie się kogoś lub czegoś bała. W miasteczku przygarnęła ją jedna z rodzin, w której oprócz niej była jeszcze dwójka dzieci. Byli to
chłopcy, a ich matka potrzebowała kogoś, kto pomagałby się jej zajmować domem, więc ją adoptowała. Ojciec, kupiec, nie widział nic przeciwko; mieli
dość pieniędzy, by zając się jeszcze jedną osobą. I tak jedenastoletnia Death przez pewien czas żyła w spokoju.

Problemy pojawiły się jednak szybk0. Death zdecydowanie różniła się od rówieśników i mało kto chciał z nią przebywać, nie mówiąc o przyjaźni. Jej
przyszywani bracia, choć nie żywili takich uprzedzeń, żadko kiedy mieli czas się nią zajmować. Najstarszy pomagał już ojcu na pół etatu, a drugi uczył
się, by w przyszłości zostać księgowym. Tak więc Death najwięcej wolnego czasu spędzała sama, ucząc się czytać i pisać.

Pierwszy zwrócił na nią uwagę pewien czarodziej, mający laboratorium niedaleko miasteczka. Stało się to ponieważ, przechodząc obok, nie wyczuł jej
aury. To zdumiało go na tyle, iż przeprowadził kilka testów. Okazało się, że Death ma lepszy wzrok i słuch niż przeciętni ludzie, a także reaguje oraz
porusza się szybciej i zwinniej. Ma jednak gorszy węch, a jej odporność nie wykracza ponad normę. Jeszcze bardziej zdumiewający był fakt, iż potrafiła
wyczuć magię ze znacznie większej odległości i bardziej precyzyjne, niż jej nauczyciel! Czarodziej nie potrafił też rzucić na nią żadnego, nawet
najpotężniejszego zaklęcia, a ona szybko nauczyła się, jak wychwicić jego magię i *odciąć* go od niej, co czyniło go praktycznie bezbronnym.

W końcu Czarodziej orzekł, że najprawdopodobniej wiąże się to ze skażeniem Pierwotną Magią. Gdzie i kiedy, a przede wszystkim - jak do tego doszło,
nie był w stanie określić. Death miała już tego wszystkiego dość. W końcu nie wytrzymała - uciekła. Z domu zabrała tylko najpotrzebniejsze rzeczy. Całą
resztę zdobyła już w drodze.

Cele Death są różne. Przedewszystkim chciałaby poznać swoją przeszłość, szczególnie zaś tą dotyczącą tajemniczej twierdzy, z której uciekła. Szuka
także najzwyklejszej przygody, możliwości do sprawdzenia się. Kto wie, czy właśnie podróżując nie odkryje swej przeszłości?

WYDARZENIA OSTATNIE:

Death podczas podróży zawitała do Karczmy pośród Mgieł. Tam, podczas lunatykowania, weszła do pokoju rannego rycerza. Spotkała wtedy Therenta -
pół elfa. Ten zgodził się, po dłuższej rozmowie, pomóc odkryć jej przeszłość, a także towarzyszyć jej do Szepczącego Lasu, w formie przewodnika;
oczywiście za opłatą. Jednak kiedy dotarli na skraj Ekradonu, Therent z nienacka napadł na Death i uwięził ją. Twierdził, że zamierz ją sprzedać.
Ostatecznie jednak okazało się, że Therent zamierzał uwięzić tego, kto się po nią zgłosi - by nastepnie go przesłuchać. Nie udało się to jednak, z przyczyn
dośćnieokreślonych pół elf zrezygnował ze swego zamiaru i uwolnił Death. Następnie rozstali się. Death ma nadzieję go jeszcze kiedyś spotkać, nie żywi
jednak na to wielkiej nadziei; ale cóż, nigdy nic nie wiadomo. Teraz jednak Death zrezygnowała na jakiś czas z odkrywania swojej przeszłości - woli się
zająć przyszłością.

Od czasu kiedy lunatykowała, Death prześladują co jakiś czas koszmary. Ma dziwne przeczucie, że są związane z jej utraconymi wspomnieniami, jednak
niejak nie może ich sobie dokładniej przypomnieć. Po rozstaniu z Therentem trafiła nad Rzekę Motyli, gdzie spotkała Erianę, Eileen i Nefertari. Odbyła z
nimi krótką rozmowę, kiedy nagle została przeniesiona przez Czystą Magię do Labiryntu. Odkryła przy tym, że to jedyny rodzaj magii, na który nie jest
odporna. Udało się jej w końcu wydostać, a po kilku dniach podróży natrafiła na centaury.

Nie zabawiła jednak wśród nich długo, opuściłąa ich jaskinię kiedy odkryła w sobie zdolność do przenikania przez materię. Od tamtego czasu zdążyła
dotrzeć nad Jezioro Cara, gdzie spotkała Lyrę i Ivylor, a także Garta, który jednak szybko gdzieś zniknął. Przenocowały tam w trójkę, a rano spotkały
nemorianina, imieniem Shemhamforash. Death wdała się z nim w krótką sprzeczkę, jednak ta zaraz skończyła się. Potem demonka poczuła się dziwnie
zmęczona, więc oddaliła się kawałek, pozostawiając Lyrze i Ivylor decyzję odnośnie nieznajomego. Tam zasnęła na chwilę i została przeniesiona do
Otchłani, gdzie spędziła sto lat. Przez ten czas jej demoniczna krew rozwinęłą sie w pełni i teraz może już kontrolować swoją zdolność przenikania.

Czas w Otchłani biegnie zupełnie inaczej, więc wróciła w tym samym momencie i w punkcie wyjścia. Nie wie co się stało i wydaje jej się, że tylko zasnęła
na moment.

Po jakimś czasie odłączyła się od towarzyszy. Ruszyła do Opuszczonego Królestwa, ale nie zabawiłą tam długo. Postanowiła przeprawić się przez
pustynię Nanher, by dostać się na Równiny. Tam właśnie znalazła wycieńczoną Tejlę, nimfę wodną. Pomogła jej i dalej podróżowały już razem. Po
drodze spotkały również anioła Ethelnalena, który przeniósł je przez rzekę. W końcu wydostały się z pustyni i postanowiły zatrzymać w niewielkim
miasteczku, Idene.

CIĄG DALSZY NASTĄPI, KIEDY BĘDĘ MIAŁA ZA DUŻO WOLNEGO CZASU :)
  • Najnowsze posty napisane przez: Death
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Data
  • Re: [Kiedy wejdziesz między elfy…]
            Nie bardzo wiedziała, co się dookoła dzieje. Jak przez mgłę wyczuwała zaklęcie opętania, rzucone na jednego z elfów. Całe szczęście, że wypiła tylko łyk eliksiru. A nich to! Skupiła się, próbując się pr…
    23 Odpowiedzi
    14651 Odsłony
    Ostatni post 12 lat temu Wyświetl najnowszy post
  • Re: [Kiedy wejdziesz między elfy…]
            Zesztywniała. Ma spróbować narkotyku? W ogóle, co się z tym robi? Jasne, elf podawał jej kubek, więc pewnie pije, ale co jesli tylko wącha? E, szmanaka przecież może ocenić jakość eliksiru po smaku, pra…
    23 Odpowiedzi
    14651 Odsłony
    Ostatni post 12 lat temu Wyświetl najnowszy post
  • Re: [Kiedy wejdziesz między elfy…]
            Death niepewnie wysiadła i zbliżyła się do budynku. Weszła po schodkach. Drzwi były zamknięte tak, jak mówił kapitan. Dziewczyna zastukała nieśmiało, po czym poprawiła się i tym razem walnęła bardziej z…
    23 Odpowiedzi
    14651 Odsłony
    Ostatni post 12 lat temu Wyświetl najnowszy post