Oglądasz profil – Cornoctis

Awatar użytkownika

Ogólne

Godność:
Cornoctis
Rasa:
Lodowy Smok
Płeć:
Nieokreślono
Wiek:
753 lat
Wygląda na:
0 lat
Profesje:
Majątek:
Sława:

Aura

Pełna nasycenia srebrna barwa lśni dumnie pod delikatną warstwą obsydianu. Tubalne dźwięki grzmotów z rykiem uderzają o taflę wody pozostawiając po sobie jedynie chłodny i odległy szmer. Każdy z nich rozprzestrzenia charakterystyczny zapach tworząc skomplikowaną mozaikę dla nozdrzy. Twarda niczym lodowe szczyty o gładkiej powierzchni oraz ostrych czubach, charakteryzuje się imponującymi wygięciami. Czasem jednak zaskakuje nagłą sztywnością. Słony smak zamrożonych, morskich wód z chęcią gości na ustach uparcie lepiąc się i przypominając o swojej obecności.

Informacje o graczu

Nazwa użytkownika:
Cornoctis
Grupy:
Płeć gracza:
Mężczyzna

Skontaktuj się z Cornoctis

Pola kontaktu widoczne tylko dla zalogowanych użytkowników.

Statystyki użytkownika

Years of membership:
10
Rejestracja:
10 lat temu
Ostatnio aktywny:
2 lat temu
Liczba postów:
300
(0.32% wszystkich postów / średnio dziennie: 0.08)
Najaktywniejszy na forum:
Smocza Przełęcz
(Posty: 43 / 14.33% wszystkich postów użytkownika)
Najaktywniejszy w temacie:
[Smocza Jaskinia] Królikołak, Smok i Miś.
(Posty: 30 / 10.00% wszystkich postów użytkownika)

Połączone profile


Atrybuty

Krzepa:stalowe mięśnie, raczej wytrwały, nie do zdarcia
Zwinność:zręczny, szybki, b. niedokładny
Percepcja:dobry wzrok, dobry słuch, przytępiony smak, wyostrzone czucie, czuły zmysł magiczny
Umysł:bystry, błyskotliwy, Żelazna wola
Prezencja:piękny, godny, przekonywujący

Umiejętności

Odnajdywanie portali i źródeł magiiiMistrz
Czytanie AurMistrz
KreomagowanieBiegły
BestiologiaOpanowany
CzasologiaBiegły
FizykaOpanowany
PrawoOpanowany
KulturoznawstwoOpanowany
HistoriaOpanowany
MeteorologiaOpanowany
Pismo runiczneOpanowany
UnikiBiegły
Walka: Kły i szponyMistrz
Wiedza tajemnaBiegły
Wiedza o światachBiegły

Cechy Specjalne

Lodowy oddechDar
Dar odziedziczony po matce. Potrafi zionąć mrożącym oddechem.
Postać człowiekaZaleta
(Kiedyś postać eteryczna) Smok potrafi przyjąć formę wysokiego mężczyzny, o długich, bardzo jasnych włosach oraz niebieskich oczach. Jego cera jest lekko szorstka i pokryta kilkudniowym zarostem, zaś posturą przypomina dobrze zbudowanego, młodego chłopaka. Wygląda wtedy na około dwadzieścia pięć lat. W tej postaci dalej może używać swojej magii jednak nie może latać ani ziać ogniem. Ta zdolność została mu dana przez jego stwórce przez zaklęcie oraz przebicie magicznym sztyletem, który zostawił bliznę na piersi. Ceną za to była postać eteryczna smoka i życie czarodzieja.
LatanieZaleta
Wiele smoków, jeśli nie wszystkie, potrafi latać. Cornoctis nie należy do wyjątków, dzięki swoim skrzydłom potrafi on wzbić się w powietrze i bez większych problemów utrzymywać się w locie przez nawet kilka dni.
Bariera umysłuDar
Umysł smoka nie jest dostępny dla żadnej żywej, nieżywej, magicznej, czy niemagicznej istoty. Chyba, że sam wyrazi na to zgodę. Próby wtargnięcia do jego umysłu często kończą się bólami głowy, a gdy ktoś się nie poddaje i pomimo bólu dalej walczy to zazwyczaj kończy się to dla niego utratą przytomności na krótką chwilę.
Smocza MowaZaleta
Naturalny język smoka, urodził się z możliwością władania nim

Magia: Rozkazy

EnergiiMistrz
Odziedziczone po matce. Cornoctis jeszcze nie wie co jest w stanie zrobić przy pomocy tej magii.
WodyUczeń
Odziedziczone po matce. Cornoctis jeszcze nie wie co jest w stanie zrobić przy pomocy tej magii.

Przedmioty Magiczne

PierścieńBaśniowy
Przechowywany w nim jest ekwipunek, który ma będąc w ludzkiej postaci. W postaci smoka pierścień nie jest widoczny.

Charakter

Smok nie miesza się w sprawy realnego świata jednak nieprzerwanie je obserwuje, jest zaciekawiony życiem tego świata oraz jego 

przemijaniem. Rzadko kiedy nawiązuje kontakt z istotami świata realnego, a gdy już to robi to równie szybko zrywa ten kontakt.
Osobowość tego smoka można opisać tylko jednym słowem... lenistwo. Nic nie robi z przymusu, robi coś tylko wtedy kiedy sam ma w tym
interes. Woli zajmować się sobą, odpoczywać, obserwować.

Smok nie jest ani dobry, ani zły, zachowuje się neutralnie. Gdy ktoś wymagał by smok odpowiedział się po jakiejś stronię, on po prostu znikał.
Stara się też ukrywać swoje istnienie. Unika dużych skupisk istot rozumnych, z reguły obserwuje małe wioski, miasteczka, a nawet
pojedyncze
osoby.
Cornoctis pomimo tych wszystkich swoich cech jest rozważny co do podejmowanych decyzji oraz, co ważniejsze, traktuję inne istoty z
szacunkiem, jest uprzejmy w rozmowach z nimi, jeśli już się taka zdarzy oczywiście. Spędził na obserwacjach zbyt wiele czasu by uważać
inaczej.

Wygląd

***KIEDYŚ***

Znacząco różni się od od reszty swoich pobratymców. Jest on smokiem niewiele większym od sporych rozmiarów konia z połyskującymi
łuskami
w kolorze ciemnego fioletu o trójkątnym kształcie miejscami zmieniające kształt w malutkie kolce oraz duże płytki. Jego skrzydła nie są zbyt,
lecz wystarczające by utrzymać smoka w locie przez długi czas.

Umięśnione kończyny, ostre pazury, trójkątne, ostre kły, długi, dosyć cienki, ostro zakończony ogon, tutaj to wszystko wygląda zupełnie
zwyczajnie. Całość zaczyna się komplikować gdy dochodzimy do jego głowy, bo to właśnie stąd emanuje cała jego magia. Z jego pyska,
który
kształtem przypomina dziób i oczu dobiega turkusowa poświata, a z samej jego głowy wydobywa się coś na rodzaj turkusowego płomienia.
Zwieńczeniem tego wszystkiego są jego rogi, które przypominają rogi jelenia również dające z siebie poświatę o wcześniej wskazanym
kolorze.

Smok porusza się z gracją, trzymając łeb dumnie wysoko w górze. Stawia swoje kroki pewnie, ciągle jednak zachowując ostrożność. W locie
zachowuję się podobnie, lata płynnie i bez strachu. W każdym swoim ruchu widać majestat jego istoty, pomimo jego niewielkich rozmiarów.

***TERAZ***
Ogromny niczym góra, mierzący trzy i pół pręta wysokości smok o potężnej budowie ciała. Zupełnie niepodobny do tej miniaturki smoka,
którą był wcześniej. Łuski pokrywające jego ciało zmieniły kolor z ciemnego fioletu na śnieżnobiały i przybrały na twardości. Nowe łuski na
całym ciele mają łzowaty kształt, lecz na jego brzuchu przypominają płyty ze zbroi płytowej, gdzie każda następna jest większa od
poprzedniej i zmniejszają się od środka aż do końca ogona, na grzbiecie ciągnie się pas łusek przekształconych w kolce. Jego kończyny
znacznie przybrały na mięśniach w porównaniu do kończyn jego poprzedniego ciała. Masywne łapy zwieńczone były ostrymi szponami. Ogon
już nie jest ostro zakończony, jest gładko zakończony jednak nie cienki, a masywny. Wielkie skrzydła tylko powielają wrażenie ogromu tego
gada. Ma głowę o tępym kształcie, pokrytą ostrymi i długimi rogami. Wokół otworu gębowego i oczu znajdują się mniejsze łuski, które
przekształcają się w rogi. Większość jego rogów ma biały kolor, jedynie dwa, najdłuższe, równoległe do siebie są w kolorze czerni. Jedyne co
nie zmieniło się w jego wyglądzie to błękit jego oczu. Wewnątrz pyska gromadziły się rzędy ostrych kłów. W nowym ciele nie porusza się z
gracją, po ziemi porusza się tępo i niezdarnie lecz w powietrzu jest dalej tym samym smokiem.

Historia

Urodził się... Nie, przyszedł na świat, bo to dokładniej opisuję prawdę, w zamknięciu. Wiele lat przed jego narodzinami jajo zostało zabrane z 
gniazda lodowej smoczycy, której imię nie jest znane ani smokowi, przez młodego, lecz ambitnego czarodzieja, chociaż bliższe by tu było
stwierdzenie ''czarnoksiężnika'', którego imię zaczynało się na literę S. Nie wykluł się jak normalny smok, w cieple własnej, w jej leżu, jego jajo
było specjalnie chłodzone, podtrzymywane w stanie przed wykluciem po to by zaspokoić ambicję złodzieja jaj.

W pewnym momencie ''pobytu'' w jaju smok zyskał świadomość, świadomość własnego istnienia, tego co się dzieję dookoła oraz tego, że ktoś
majstruje magią przy jego jaju, bowiem czarodziej próbował sprawić by smok wykluł się całkowicie pod jego kontrolą, bez własnej
świadomości,
marzeń, uczuć, co z perspektywy smoka wydawało się okropne jednak nie mógł on z tym nic zrobić.

Czarodziej zaślepiony pragnieniem posiadania smoka pod swoją kontrolą, który pozwoli mu pokonać wszystkich jego wrogów, pozwoli
osiągnąć
potęgę oraz, co najważniejsze, zemstę, zemstę na ludziach, którzy wyrzucili go z akademii za niebezpieczne eksperymenty popełnił jeden
błąd,
który przesądził nad całym jego eksperymentem, bowiem w chwili słabości nie skupił się wystarczająco na zaklęciu i pozwolił się wykluć
smoku.

Czarodziej uważał, że jego zaklęcia przyniosły pożądany efekt i miał kontrolę nad smokiem jednak szybko dowiedział się prawdy. Jego zaklęcia
nie przejęły kontroli nad wolą smoka, a pozbawiły go zwierzęcych instynktów i bestialskich zachowań, które charakteryzowały część smoków,
w tym również matkę samego Cornoctisa. Jednak czarnoksiężnik nie poddawał się, uznał, że skoro nie udało mu się przejąć kontroli nad
gadem w fazie, gdy on znajdował się w jaju to spróbuje go oswoić tak aby był mu bezgranicznie posłuszny.

Smok owszem, początkowo był posłuszny i przez wiele długich lat służył czarnoksiężnikowi, uczył się od niego i poznawał swoje zdolności oraz
nabywał nowe. W pewnym momencie zaczął przerastać wiedzą swojego mistrza, bo tak można go nazwać, gad był o wiele zdolniejszy od
niego i o wiele szybciej przyswajał wiedzę. Czarodziej tego nie zauważył i prawdopodobnie to przekreśliłoby jego żywot gdyby nie inna rzecz,
na którą już zwrócił uwagę, albowiem po dwustu latach wspólnej egzystencji czarnoksiężnik zauważył, że smok po osiągnięciu rozmiarów
lekko przewyższających dużego konia po prostu przestał rosnąć. Uznał wtedy, że nie chce on władać na upośledzonym smokiem i postanowił
wypuścić go na wolność.

Gad dopiero wtedy pokazał czarodziejowi jaką istotę stworzył, mianowicie inteligentnego, pojętnego smoka, którego sam wprowadził w tajniki
magii chaosu oraz życia, istotę o wiele silniejszą niż mu samemu się wydawało. Już wtedy starszy czarodziej, który pożegnał się ze swoimi
pragnieniami zrozumiał co zrobił zabierając to jajo, stworzył istotę kompletnie wyjątkową, z czego był niezmiernie dumny oraz był gotowy
przyjąć gniew smoka.

Cornoctis nie odczuwał gniewu, był wdzięczny złodziejowi jaj za to jaką istotą się stał i wypowiedział pierwsze i jedyne słowo do niego, a
brzmiało ono ''Dziękuję'' i wzbił się w powietrze odlatując daleko zostawiając Czarodzieja samego z jego grzechami, marzeniami.
Wędrując tak przez stulecia smok nauczył się wielu rzeczy dotyczących ras żyjących na świecie, z którymi jednak nie wchodził z nimi w
interakcję, wolał być biernym obserwatorem.

**********************************

W momencie gdy przybył do Alaranii miał ponad siedemset lat, może nie jest to zbyt wiele jak na smoka jednak on czuł, że się starzeje,
widocznie takie były efekty eksperymentu czarnoksiężnika, w zamian za pozbycie się natury bestii otrzymał krótsze życie od innych smoków.
Aczkolwiek czas tego smoka jeszcze nie nadszedł i nie nadejdzie jeszcze przez wiele stuleci.

Będąc w pięknej krainie Alaranii nie przytrafiło się mu nic wyjątkowego, kontynuował swoje obserwację, gromadził wiedzę na temat różnych
istot, co kontynuuje do chwili obecnej.
  • Najnowsze posty napisane przez: Cornoctis
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Data