Oglądasz profil – Ivy

Awatar użytkownika

Ogólne

Godność:
Ivy Faith Degrasso
Rasa:
Wilkołak
Płeć:
Nieokreślono
Wiek:
22 lat
Wygląda na:
0 lat
Profesje:
Majątek:
Sława:

Aura

Jasna i rześka aura o barwie barachitu z domieszką cyny. Cechują ją przeciętna siła oraz żywo szmaragdowa poświata. Niczym echo pośród kniei odbija się w niej wycie wilka. Nie dziw zatem, że najlżejszy nawet podmuch wiatru niesie z sobą zapach wilczej sierści i mokrej ziemi. W dotyku jest twarda, nieustępliwa przez co tym bardziej dziwi jej giętkość i aksamitność. Gdyby jeszcze opisać ją pod względem smaku, to powiedzielibyśmy, iż jest nieco kwaśna i pozostawię w ustach gorzki posmak.

Informacje o graczu

Nazwa użytkownika:
Ivy
Wiek:
24
Grupy:

Skontaktuj się z Ivy

Pola kontaktu widoczne tylko dla zalogowanych użytkowników.

Statystyki użytkownika

Years of membership:
11
Rejestracja:
11 lat temu
Ostatnio aktywny:
11 lat temu
Liczba postów:
17
(0.02% wszystkich postów / średnio dziennie: 0.00)
Najaktywniejszy na forum:
Szepczący Las
(Posty: 6 / 35.29% wszystkich postów użytkownika)
Najaktywniejszy w temacie:
[Gdzieś na zachód od Adrionu] Spotkani
(Posty: 6 / 35.29% wszystkich postów użytkownika)

Połączone profile


Atrybuty

Krzepa:silny, wytrwały, wytrzymały
Zwinność:bardzo zręczny, bardzo szybki
Percepcja:wyostrzony wzrok, dobry słuch, wyostrzony węch, wyostrzone czucie, słaby zmysł magiczny
Umysł:pojętny, ineligentny, silna wola
Prezencja:Ładny, godny

Umiejętności

JeździectwoPodstawowy
PolowanieBiegły
PrzetrwanieOpanowany
Skradanie sięPodstawowy
TropienieBiegły
ŁucznictwoPodstawowy
GimnastykaOpanowany
MalarstwoOpanowany
AktorstwoOpanowany
TresuraPodstawowy

Cechy Specjalne

Widzenie w ciemnościachZaleta
Ivy jako wilkołak potrafi widzieć bardzo dobrze w ciemnościach.
Zamiana w wilka bądź hybrydęZaleta
W czasie każdej pełni bądź przypływu emocji (raczej rzadziej) przeistacza się hybrydę, następnie wilka.
Niezwykła siłaZaleta
Zwiększenie sił podczas pełni księżyca, nie świadczy o tym, że bez tego jest bezsilna.

Magia:

Nowicjusz

Przedmioty Magiczne

KiełZaklęty
Kieł został w jej ramieniu. Dzięki niemu stała się wilkołakiem, ale i otrzymała dar, jakiego nie ma inny wilkołak — potrafi wstrzymać swój instynkt na dwa dni, unikając przemiany w wilka. Działanie przeciwne jest takie, że dziewczyna często ma zaniki pamięci po użyciu zaklętej „pamiątki”. Może go użyć raz na 2 miesiące.

Charakter

Ivy to poszukiwaczka przygód. Szlaja się od lasu do lasu, przedzierając się przez różne miasta, napotykając różnych ludzi. Tych złych i gorszych. Nigdy nie udało jej się poznać osoby, z którą mogłaby rozpocząć przyjaźń czy po prostu mieć kogoś przy sobie. Może to dlatego, że jest trochę zbyt nachalna albo za bardzo się stara? Kiedy już komuś naprawdę zaufa, to stara się o jego zrozumienie. Jest bardzo ostrożna, nieufna do ludzi. Wstydzi się tego, że jest wilkołakiem i ucieka z miast jak najdalej, kiedy nadchodzi pełnia. Natomiast każdy o tym wie, wzorując się na jej wyglądzie, na futrach które nosi. Przed tym, jak stała się wilkołakiem, była zupełnie inną dziewczyną, więc jej charakter zupełnie nie pasuje do drugiego oblicza. Łagodna, optymistyczna, ciekawska i sprytna Ivy stała się groźną, zabójczą bestią. Kiedy czuje głód, zabije, kiedy ktoś wkroczy na jej terytorium, jest gotowa poświęcić za to życie w walce. Stara się kontrolować instynkt, nie chce być dłużej wilkołakiem, a czasem, kiedy nie ma już sił, używa Kła. Trochę nieśmiała.


Potrafi zachować zimną krew w kryzysowej sytuacji, umie walczyć, ale raczej słabo. Jedynie dobrze strzela z łuku.
Broni przyjaciół, ma silny instynkt opiekuńczy, nigdy nie skrzywdzi dziecka. Jako człowiek kocha ptaki, a jako wilk nie przepuści okazji na ten przysmak. Samodzielna „zosia samosia” wszystko będzie robić sama. Nie lubi, gdy ktoś ją wyręcza, ani jej pomaga. Jest bezkonfliktowa, nie lubi się wykłócać, ale pod postacią wilka nie panuje nad emocjami. Energiczna, chętna do pracy, rezolutna.

Wygląd

Jako człowiek:  


155 cm czystego piękna. Mimo swojego dzikiego oblicza, Ivy odróżnia się od reszty wilkołaków, ponieważ nie jest odpychająca, a ładna i schludna. Jej twarz zimą jest blada jak ściana, natomiast za lata i wiosny delikatnie opalona. Pociągłą twarz zdobią też ciemne piegi, gdy złapie promienie słońca. Duże, szaro-zielone oczy patrzą tak niewinnie. Usta Ivy są pełne i namiętne, lecz blade i chorowite. Ma długie blond włosy. Porusza się z gracją, chodzi bardzo delikatnie, lekko zgarbiona, powoli i bezszelestnie. Zazwyczaj drepcze na palcach. Mówi cicho, jej głos jest zachrypnięty, niektórzy uważają, że pociągający. Ubiera się w szare, brązowe i czarne kolory. Luźne bluzki, obcisłe spodnie, a na plecach przeważnie ma zarzuconą skórę wilka. Uwielbia wszystkie odmiany brązu, szare skóry. Ręce ma ozdobione wieloma bransoletkami z rzemienia, z różnymi koralikami i wiązaniami. We włosy wplata rzemyki, czasami związuje nimi warkoczyki.
Lubi też wpinać we włosy barwne pióra ptaków, jakie znajdzie, latem są to kwiaty. Ma kobiece kształty mimo swojego niskiego wzrostu. Drobne piersi, wąskie ramiona i szerokie biodra wyglądają na Ivy bardzo dobrze. Małe i delikatne rączki kryje pod rękawiczkami, gdyż wstydzi się swoich długich pazurów, które rosną bardzo szybko przed pełnią.

Podczas przemiany:

Skóra jest porośnięta delikatnym meszkiem w kolorze brunatnym, bardziej rudym. Rośnie jej rudo-brązowy pysk, drobny nosek zmienia swoją barwę i staje się wilgotny, płaski. Wśród gęstych włosów, gdzieniegdzie widać przebłyski wilczej sierści, można dostrzec przebijającą się parę, długich uszu. Paznokcie osiągają długość ok. 5 cm, ręce stają się bardziej zaciśnięte, pojawia się na nich futro. Wyrasta jej puszysty ogon, oczy stają się groźne, duże, a ich źrenica się zmniejsza. Mimo tych przemian dalej jest połączeniem człowieka i ludzkiej postawy. Kręgosłup trochę się ugina, postać jest zgarbiona, przygotowana, by wkrótce upaść na cztery łapy.

Jako wilk:

Na czterech łapach stoi dość wysoka samica wilka, jej futro jest brązowe, ale pod błyskiem słońca migocze rudym kolorem. Ma potężne łapy, biały brzuch. Długi rudy pysk i spiczaste uszy. Ma śnieżnobiałe, ostre kły gotowe zatopić się w ciepłej zwierzynie.

Historia

Cała akcja rozpoczyna się na obleżach Szepczącego Lasu, w małej wiosce Tarpan liczącej bardzo małą ludność, bo była zamieszkana przez zaledwie 27 ludzi. Rodzina Degrasso była jedną z najbardziej szanowanych, rodziną z powodu swoich dobrych hodowli. Wioska dostała właśnie taką nazwę z powodu, że każda rodzina hodowała tarpany — dzikie konie zamieszkujące tę część. Świat miał ujrzeć drugi potomek Gwineii oraz Styksa, gdyż ich pierwszym dzieckiem był Erawian. Wtedy narodziła się Ivy.


Dziewczynka chowała się bardzo dobrze. W małej wiosce zaczęły rozwijać się większe hodowle, a sama wioska rozrastać się. Po kilku latach miejsce stało się dużą metropolią, zamieszkałą przez najróżniejsze gatunki, od piekielnych po anioły, czy driady. Rodzinie Degrasso zaczęło brakować pieniędzy, gdyż hodowla nie rozwijała się, a konie pozdychały. Kiedy Styks wyjechał do pracy, a Gwinea została sama z Erawianem i Ivy ich życie zmieniło się. Kobieta straciła panowanie nad buntującym się synem, który wkrótce opuścił dom i sprzedał swą duszę diabłu. Nie mogąc wytrzymać presji, kobieta poważnie zachorowała, staczając się coraz bardziej. Młoda Ivy miała wtedy już 10 lat.
Była kompletną samotniczką, wszędzie chodziła sama, szlajała się po lasach, nie mogąc patrzeć na przewrażliwioną i schorowaną matkę. Niedługo potem ojciec wrócił, sprowadził do matki lekarza, rozpoczęło się leczenie, a ładowali w to całe swoje pieniądze. Kiedy matkę udało się wyleczyć, znowu brakowało ich rodzinie pieniędzy. Styks nie mógł już opuścić dziewczynki i żony, więc postanowił zostać w Tarpanie, nie szukając pracy. Ale to nie był koniec klęski Degrassów. Problem z Ivy okazał się groźniejszym niż zdrada i odejście Erawiana.


W rześki, pogodny poranek dziewczynka wyszła do lasu, by nazbierać poziomek dla matki. Gdy przekroczyła drogę prowadzącą na wschód lasu, uświadomiła sobie, że nie jest tu zupełnie sama. Zza krzaków wyłonił się duży, dwu-metrowy czarny wilczur, warczący głośno i szczerzący kły.
Ivy podciągnęła się na palcach, żeby przyjrzeć mu się dokładnie, ale dopiero po chwili doszło do niej co się właśnie dzieje. Zaczęła się wycofywać, wkrótce zamarła w miejscu, gdy wilk zbliżył się do niej. Ugryzł ją dotkliwie i boleśnie, zatapiając kły w jej ramieniu. Puszczając dziewczynkę z uścisku, jego kieł został w ranie. Spłoszony i wystraszony utratą kła zaczął uciekać z podkulonym ogonem. Ivy pędem ruszyła do domu, tłumacząc wszystko. Rodzice zlękli się, zaszyli ranę córki, nie dostrzegając zagrożenia. Po tygodniu zaczęły dziać się z nią dziwne rzeczy, dziewczynka była przerażona, nie mogła nic powiedzieć rodzicom, bo się bała. Wkrótce w pełnie, pierwszy raz przeistoczyła się w żądnego krwi wilka. Pod silnym urokiem księżyca nie potrafiła się pohamować, zabijała wszystko na swojej drodze, a ludzie czy zwierzęta nie mieli gdzie uciekać. Terror, jaki zasiała nad Tarpanem, doszczętnie zniszczył miasto, a młoda wilkołaczka rano nie pamiętała nic, a nic. Jak się okazało, wilczyca nie potrafiła nawet przepuścić rodziców. Zagryzła matkę, a ojciec uciekł w las. Nie wiedząc, co się dzieje, zabrała swoje rzeczy i uciekła w las.

Od tamtego wydarzenia minęło już 10 lat. Po Tarpanie nie ma już śladu, dzisiaj na tym terenie rozprzestrzenia się Szepczący Las. Słuch o Ivy zaginął w okolicy i nikt nie wie, kim tak naprawdę był tajemniczy wilk mordujący wioskę. Dzisiaj dziewczyna podąża przez całą Alaranię w poszukiwaniu swojego miejsca. Podczas swojej podróży odkryła, że kieł, który został w jej ramieniu, ma dziwną moc, oraz udało jej się schwytać dzikiego jelenia, którego oswoiła. Garret zawsze towarzyszy dziewczynie, podróżując razem z nią.
  • Najnowsze posty napisane przez: Ivy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Data
  • Re: [Gdzieś na zachód od Adrionu] Spotkani
    Blondwłosa nie oszczędzała elfa. W głębi duszy wiedziała,że robi źle. Ale uważała go za złego. Zwierzęta to po prostu czują. Tak, nawet te pół-ludzkie. Miała takie zdanie jak Nadia. Że może być zakłamanym…
    27 Odpowiedzi
    15421 Odsłony
    Ostatni post 11 lat temu Wyświetl najnowszy post
  • Re: [Gdzieś na zachód od Adrionu] Spotkani
    Dziewczyna nie mogła przyjąć owoców Sary. Była zaskoczona,że dziewczyna której tak nie lubi chce jej pomóc. Lecz Ivy się to wcale nie podobało. Odrzuciła propozycję czarodziejki, zamykając oczy. Opadła ciężko…
    27 Odpowiedzi
    15421 Odsłony
    Ostatni post 11 lat temu Wyświetl najnowszy post
  • Re: Twórczość Sary
    Najbardziej mi się podoba ten z końmi, świetny jest ♥ Wszystkie by mi się podobały gdyby nie ten "mangowy" wyraz twarzy, bo nienawidzę mangi i anime x]
    3 Odpowiedzi
    3637 Odsłony
    Ostatni post 11 lat temu Wyświetl najnowszy post