Oglądasz profil – Ortin
Ogólne
- Godność:
- Ortin Mor
- Rasa:
- Upadły Anioł
- Płeć:
- Nieokreślono
- Wiek:
- 270 lat
- Wygląda na:
- 0 lat
- Profesje:
- Majątek:
- Sława:
Aura
Cynowa aura o przeciętnej sile i szmaragdowej poświacie. Wokół niej słychać wesołą melodię, co jakiś czas zagłuszaną przez pojedynczy, głęboki ton. Poczuć można zapach siarki i palonych włosów. Jest giętka i gładka w dotyku. w smaku natomiast lepka i gorzka. Emanuje zapachem mocnych perfum i uczuciem zagrożenia.Połączone profile
Atrybuty
Krzepa: | niezbyt silny, wytrwały, delikatny |
---|---|
Zwinność: | bardzo zręczny, bardzo szybki, precyzyjny |
Percepcja: | wyostrzony wzrok, dobry słuch, kiepski węch, przytępiony smak, przytępione czucie, czuły zmysł magiczny |
Umysł: | bystry, błyskotliwy, Żelazna wola |
Prezencja: | piękny, godny, charyzmatyczny |
Umiejętności
Jeździectwo | Biegły |
---|---|
Odnajdywanie portali oraz źródeł magii | Opanowany |
Skrytobójstwo | Biegły |
Tropienie | Opanowany |
Czytanie aur | Opanowany |
Zielarstwo | Podstawowy |
Demonologia | Biegły |
Piekielnologia | Opanowany |
Niebianologia | Mistrz |
Władanie bronią białą | Biegły |
Uniki | Opanowany |
Śpiew | Biegły |
Język elfów | Biegły |
Cechy Specjalne
Latanie | Dar |
---|---|
Jako były sługa Pana, jak każdy anioł, Ortin umie latać. | |
Ukrywanie skrzydeł | Zaleta |
Kiedy stał się niezależnym aniołem, Ortin nauczył się tejże niezwykle bolesnej dla niego zdolności. Dzięki niej może zachowywać się jak każdy zwykły śmiertelnik na Ziemi. | |
Regeneracja | Dar |
Mimo jego niezwykłej wrażliwości, ten upadły anioł ma wrodzony dar regeneracji, dzięki któremu przetrwał wiele trudnych dni. | |
Mowa zwierząt | Zaleta |
Choć sam mówi, iż został przeklęty i potępiony, Ortin kocha zwierzęta, to właśnie dzieki temu chciał zachować swą dawną zdolność rozmawiania ze zwierzętami. |
Magia: Intuicyjna
Magia niebiańska | Mistrz |
---|---|
Wrodzona magia, jako iż Ortin urodził się jako anioł niebiański. | |
Magia piekielna | Uczeń |
Podczas swojego kilkumiesięcznego pobytu w Świątyni Upadłych, Ortin nauczył się jej od Upadłych całkowicie zepsutych przez Zło. Zaprzestał nauki, gdyż stwierdził, iż zbyt nisko upadł. | |
Magia istnienia | Adept |
Tej dziedziny anioł nauczył się z własnej inicjatywy, jeszcze za słuzby u Pana. | |
Magia emocji | Adept |
Przedmioty Magiczne
Zaarar | Tajemny |
---|---|
Dwa krótkie miecze nazwane przez Ortina Zaarar (język nieznany) jeszcze kiedy miał poniżej 100 lat i należał do Pana. Ostrza te nigdy sie nie tępią i stają się lżejsze i celniejsze z każdym celnie zadanym ciosem w kierunku przeciwnika. |
Charakter
Mimo tego, iż odszedł od łaski Pana, Ortin nie jest z gruntu zły, nigdy nie poświecił się na dłużej piekielnym praktykom, mimo tego, iż przez
pewien
czas przesiadywał na terenach, w których używanie tejże magii było codziennością. Jest dobry dla ludzi, którzy są dla niego dobrzy, lecz jeżeli
zostanie sprowokowany, potrafi zachowywać sie jak (dosłownie) diabeł z piekła rodem. Miewa również radykalną zmianę charakteru, raz może
zachowywać się jak dobra wróżka, a innym razem jak typowa, zła do szpiku kości istota.
Nigdy nie zrobił nic złego jakiemukolwiek zwierzęciu, gdyż od zawsze kochał te istoty z powodu ich naturalnej niewinności. Dowodem tejże
dobroci
jest jego rumak, Clonnis. Nienawidzi większości istot piekielnych, jak i demonów, chociaż często nie okazuje tego bezpośrednio po spotkaniu
przedstawicieli tychże raz, gdyż mogą oni być mu użyteczni. Mimo wszystko jest uczciwy, wynagradzał w swoim życiu nawet największych
wrogów
za ich robotę, po czym oczywiście ich porzucał. Jest życzliwy wobec śmiertelników, nie cierpi jednak osób łamiacych podstawowe prawa -
potrafi
być wobec nich aż nazbyt surowy.
Wygląd
Przystojny, niezbyt wysoki i trochę chuderlawy młody mężczyzna. Jego długie, sięgające do pasa, kruczoczarne włosy nie raz zasłaniają błękitne,
niezbyt duże i bystre oczy, oraz wąskie brwi. Pod dosyć szeroką nasadą nosa mieszczą się małe usta. W swej prawdziwej postaci posiada białe,
choć czasem brudne, anielskie skrzydła. W tejże postaci ma jedynie przepaskę na biodra. W ludzkiej postaci narzad lotu całkowicie znika z pleców,
pozostawiajac na tym miejscu jedynie blizny na długość większości pleców, które znikają po kilku godzinach. Zamiast zwykłego zakrycia narządu
płciowego, w tejże formie zwykle ubrany jest jak każdy zwykły człowiek, czyli w płaszcz podróżniczy, oraz pelerynę w kolorze zazwyczaj czarnym.
Dodatkowo twarz często przykryta jest czarnym materiałem. Nie ma jednak żadnego obuwia. Ma aksamitny głos, który nie raz uwiódł niejedną
ludzką (i nie tylko) niewiastę.
Historia
Część I - Przed odejściem z łask Pana.
Ortin narodził się 270 lat temu, z miłości dwóch aniołów będących u służb Pana, imiona jego rodziców nie są znane, a sam ich syn nigdy o nich
nikomu nie wspomina, z tego powodu, iż wspomnienia z okresu jego dzieciństwa wywołują u niego ból, oraz żal przez późniejsze opuszczenie
tego
pięknego królestwa. W każdym razie przyszedł na świat w Wymiarze Trzecim, czyli na Niebiańskiej Polanie. W wieku 21 lat, jak każdy anioł, Ortin
stał sie dorosłym przedstawicielem własnej rasy, oraz otrzymał swoją pierwszą misję od Pana. Wykonywał każde z tych zadań z powodzeniem, aż
w
pewnym momencie przebieg jego zadania niemalże zakończył sie niepowodzeniem dla Ortina, czyli jego śmiercią. W tymże momencie spotkał
pewną
Elficką kobietę, z którą miał dziecko, a mianowicie córkę. To dla niej pozostał na Ziemi. Z powodu tragicznego zbiegu okoliczności, kobieta jego
życia zginęła przygnieciona przez drzewo połamane przez potężny wiatr. Ortin wpadł w wściekłość, posądzał o to mimo wszystko Pana, myślał, iż
była to jego kara za jego karygodne zachowanie.Część II - Chęć zemsty
Prowadzony niewyobrażalnym gniewem, Ortin, porzucając własną córkę, udał się do jedynego miejsca, które (jak wtedy sądził), było dla niego
najlepszym wyjsciem, czyli do Piekielnych Czeluści. Tam też spotkał wielu byłych aniołów, choć nie do końca takich jak on, ponieważ wielu z nich
było
przesiągniętych złem, spotkał też tam osobniki piekielnych ras, których bezlitośnie tępił, a mimo to stwierdził, że przydadzą mu się w tym
chaotycznym planie - chciał dokonać niemożliwego - zniszczyć Niebiosa. Oczywiście było to niemożliwe, ale Ortin wcale o tym nie myślał,
albowiem
nadal posądzał Pana o śmierć ukochanej. Upadł nawet tak nisko, że nauczył sie praktyk magii piekielnej. Pewnego jednak dnia, podczas jednej z
tych lekcji, Upadły Anioł uświadomił sobie to, jak nisko się stoczył. Po raz pierwszy od wielu miesięcy zaczął trzeźwo myśleć, uzmysłowił sobie
własną głupotę i czym prędzej odszedł z przeklętego kraju. Tym samym narobił sobie niemało wrogów jego mieszkańców.Część III - Życie na Ziemi
Wielokrotnie chciał wracać do Niebios, aby błagać Pana o przebaczenie, ale obawiał się unicestwienia. Znalazł więc jedyne słuszne wyjście i udał
się do Alariany. Wędrował szlakami handlowami między większymi miastami, gdzie chciał odnaleźć swą zaginioną córkę, a jego jedynymi
towarzyszami były zwierzęta. Właśnie między Ekradonem, a Valladonem spotkał zwierzę, które miało zostać jego stałym kompanem, ujrzał w na
polanie ciężko rannego rumaka, którego następnie uleczył. Tak właśnie odnalazł wiernego towarzysza, należącego niegdyś do czarodziejki, a
nazwał
go Clonnis.
Od tego czasu Ortin podróżuje po świecie, nadal szukając jedynej cennej osoby, która pozostała mu cenna. Mimo wszystko pobyt w Piekielnych
Czeluściach, pomimo
tego, iż nie był zbyt długi, zostawił trwałe piętno na ciele i duchu anioła.
-
- Najnowsze posty napisane przez: Ortin
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Data
-
-
Re: Prośby do Pani Losu
Proszę o wyciągnięcie mnie z tego wątku: http://granica-pbf.pl/viewtopic.php?f=3 ... 4&start=45 Nie mam pojęcia jak się stamtąd wydostać, a moja postać nie ma po co już tam być, skoro wykonała swoje zadanie. … - 314 Odpowiedzi
- 147006 Odsłony
- Ostatni post 11 lat temu Wyświetl najnowszy post
-
-
-
Re: [Karczma "Zapchlony kundel"] Pomoc
Mimowolnie poczuł wstręt wobec dziewczyny. Chciała upolować szczura na ulicy, a miała tuż obok siebie miejsce w którym mogłaby się posilić o wiele lepszą strawą. Co raz bardziej nie cierpiał zmiennokszt… - 48 Odpowiedzi
- 20132 Odsłony
- Ostatni post 11 lat temu Wyświetl najnowszy post
-
-
-
Re: [Karczma "Zapchlony kundel"] Pomoc
Ortin opamietał się. Chyba zrobił to w porę, gdyż najwyraźniej dziewczyna chciała go zaatakować. Po raz kolejny tego dnia rozwścieczył się bez powodu. Najpierw ten imp, a teraz ona, nie miał pojęcia jak… - 48 Odpowiedzi
- 20132 Odsłony
- Ostatni post 11 lat temu Wyświetl najnowszy post
-