Oglądasz profil – Radgar

Awatar użytkownika

Ogólne

Godność:
Radgar
Rasa:
panterołak
Płeć:
Nieokreślono
Wiek:
28 lat
Wygląda na:
0 lat
Profesje:
Majątek:
Sława:

Aura

Nieznana.

Informacje o graczu

Nazwa użytkownika:
Radgar
Grupy:

Skontaktuj się z Radgar

Pola kontaktu widoczne tylko dla zalogowanych użytkowników.

Statystyki użytkownika

Years of membership:
11
Rejestracja:
11 lat temu
Ostatnio aktywny:
3 lat temu
Liczba postów:
9
(0.01% wszystkich postów / średnio dziennie: 0.00)
Najaktywniejszy na forum:
Równiny Andurii
(Posty: 6 / 66.67% wszystkich postów użytkownika)
Najaktywniejszy w temacie:
[mały lasek na pustkowiu] Jeść
(Posty: 6 / 66.67% wszystkich postów użytkownika)

Połączone profile


Atrybuty

Krzepa:silny, wytrwały, odporny
Zwinność:bardzo zręczny, bardzo szybki, dokładny
Percepcja:wyostrzony wzrok, dobry słuch, czuły węch
Umysł:pojętny, ineligentny, b. silna wola
Prezencja:Ładny, nieokrzesany

Umiejętności

PrzetrwanieBiegły
Znajdywanie schronień, rozpalanie ogniska etc.
PolowanieBiegły
Walka przedmiotamiBiegły
Dotyczy takich przedmiotów jak krzesła, suche gałęzie, kamienie, deski i tym podobne. Jak można się tego nauczyć, pewnie ktoś zapyta? Jego opanowanie tej zdolności polega głównie na znajdywaniu odpowiednich broni w o okolicy i uderzaniu odpowiednim fragmentem tej broni w przeciwnika. Tak.
Krótkie bronie cięteBiegły
Sztylety, krótkie miecze, noże
Jazda konnaPodstawowy
Nie przepada
AkrobatykaOpanowany
Orientacja w terenieBiegły
Otwieranie zamkówPodstawowy
Preferuje posługiwanie się magią w tym celu.
Skradanie sięPodstawowy
TropienieOpanowany
Raczej w celu dogonienia kogoś, kto zniknął maksymalnie kilka godzin temu, a nie śledzenia na przestrzeni kilku dni.
SzpiegostwoPodstawowy
AktorstwoPodstawowy
Podstawowa wiedza bojowaPodstawowy
Obejmuje podstawowe zagadnienia z posługiwaniem się przeróżnymi brońmi, machinami oblężniczymi, taktyki i strategii. Jest to wiedza, którą można posiąść po przeczytaniu dwóch czy trzech książek, więc nic nadzwyczajnego (np. jak naciągnąć kuszę, czy dlaczego nie szarżować na piechotę w stado jeźdźców)

Cechy Specjalne

Cechy rasoweDar
Lecznicza Krew, dzika natura, euforia, widzenie w ciemnościach, przemiana
Naturalny obserwatorDar
Wyostrzone zmysły Radgara jak i naturalne predyspozycje dały mu zdolność korzystania z obserwacji w wiekszym stopniu niż normalnym śmiertelnym. Dzięki temu może przewidzieć pewne wydarzenia czy ruchy z kilku sekundowym wyprzedzeniem. Np. zauważy, że karczmarz zaraz zrzuci butelkę ze stołu na podstawie obserwacji jego ruchów i w czas zdoła ją złapać przed upadkiem.
Szybkie myślenieDar
jest to cecha pochodna powyższej z racji, że w takich wypadkach musi bardzo szybko podejmować decyzje. Z czasem polepszył ją na tyle, żeby zdążyć rpzeanalizowac kilka możliwości w dość krótkim czasie.

Magia: Rozkazy

Magia przestrzeniAdept
Odebrał podstawowe szkolenie w tej dziedzinie magii. Nie jest w niej najlepszy i musiał się mocno natrudzić, ale efekty w pełni go satysfakcjonują. Najczęściej stosuje ją do manipulacji przedmiotami w pobliżu dla własnej korzyści.

Przedmioty Magiczne

Wisiorek z bursztynemZaklęty
Wisiorek który otrzymał po zakończeniu szkolenia w Gildii. Jego jedyną właściwością jest chronienie właściciela przed ingerencją w jego umysł poprzez magię umysłu lub emocji. Nie jest to potężny przedmiot, więc chroni tylko w pewnym stopniu.

Charakter

Panterołaka nie da się łatwo wsadzić do szufladki ze złymi lub dobrymi. Zbyt dużo rzeczy wpłynęło na jego charakter w ciągu jego krótkiego życia aby 

jednoznacznie go określić. Zazwyczaj trzyma się na uboczu, chociaż nie jest nieśmiały, tylko ostrożny. Nie ufa szczególnie ludziom, chociaż innym rasom
również ciężko zdobyć u niego zaufanie. Zazwyczaj utrzymuje się z drobnych kradzieży czy szantażów, chociaż zawsze stara się trzymać nisko, żeby nie
narobić sobie zbyt dużo kłopotów i nie mieć łowców nagród na ogonie. Jednak równie często sprzedaje to co sam zdobędzie, jak futra niedźwiedzi, wilków,
rzadkie rośliny. Wtedy nie kradnie, przynajmniej dopóki nie skończą mu się pieniądze. Nigdy jednak nie krzywdzi innych bez powodu, chociaż jednocześnie
zdarza mu się przyjąć zlecenie na jakiegoś zbira czy złodzieja. Wtedy skrzętnie dotrzymuje umowy pilnując, żeby w ciele bandyty nie ostało się zbyt dużo
krwi.

Wygląd

Radgar jest wysokim, dobrze zbudowanym mężczyzną po którym widać, że lepiej mu nie ufać. Twarz ma trochę zmęczoną, noszącą ślady zbyt długiego 

przebywania w ciemnym, zamkniętym pomieszczeniu w ciągu życia. Do tego dochodzą nierówno obcięte, zaniedbane włosy, które często podpina
metalowymi spinkami, żeby ukryć swoje panterze uszy. Ogólnie rzecz biorąc wygląda dość młodo i nawet przystojnie gdyby nie fakt, że jego złote oczy
najczęściej lustrują innych z zaciętą wrogością.
Zazwyczaj ubiera się w zwykłe mieszczańskie ubrania z tego powodu, że często po prostu gubi wszystko co ma przy sobie keidy musi szybko uciekać w
swojej kociej formie. Jest wtedy trochę bardziej masywny od zwykłych panter, a na jego szyi pozostaje wisiorek. Tylko oczy pozostają identyczne - złote i
nieprzychylne.
Przeważnie ma przy sobie kilka sztuk uzbrojenia, ale nigdy nie bierze nic ciężkiego i cennego, chyba że na krótką podróż do najbliższego szulera.

Historia

Radgar miał straszny niefart urodzić się jako odmieniec. Co prawda mały panterołak pojawił się w rodzinie mieszczańskiej, która nie odrzuciła go zaraz 
po urodzeniu, ale nie trwało to długo. Z początku rodzice o niego dbali, rósł w spokoju, jak normalne dziecko. Ale społeczność małego miasteczka cały
czas podszeptywała coś rodzicom Radgara, przez co stawali się oni coraz mniej przychylni panterołakowi. Z czasem zaczęli go oskarżać o całe zło, które
im sie przydarzyło, czasami zdarzało im się go uderzyć. W małym ciele z dnia na dzień rosła nienawiść do tej dwójki, wypierając dziecinną ufność i wiarę.
Trwało to do czasu aż skończył 10 lat. pewnego dnia ojciec znowu zaczął na niego kląć, w końcu zamierzając go uderzyć. mały jednak na to nie pozwolił,
uniknął ciosu i popchnął starego mężczyznę. Ten niczego się nie spodziewając, poleciał na ziemi i solidnie uderzył głową o podłogę. Następnego dnia
Radgar ledwo zdołał podnieść się z łóżka po nieprzespanej nocy pełnej bólu.
Od tego dnia wszystko pogorszyło się jeszcze bardziej - zaczęli go poniżać również ludzie z miasteczka. W końcu kilku mężczyzn zebrało się i pobiło go do
nieprzytomności, po czym wyrzucili go do rzeki, myśląc że jest martwy. Tak jednak nie było, o czym przekonali się zaledwie kilka miesięcy później, kiedy
chłopak doszedł do siebie w cichym zakątku lasu, przygarnięty przez starą wilczycę, która straciła swoje młode. Właśnie wtedy po raz pierwszy udało mu
się w pełni zmienić w panterę. Przepełniony złością zaatakował mieszkańców miasteczka. Krył się w wąskich uliczkach, wyskakując gdy tylko miał
okazję i zostawiając na swojej ofierze ślady pazurów i zębów. Nie umial jeszcze wtedy zabić. Na nieszczęście, czy właśnie wręcz przeciwnie - w mieście
przejazdem znalazła się grupka łowców nagród. Po wzięciu zapłaty od burmistrza, szybko uporali się z pochwyceniem niebezpiecznej pantery, ale nie
zamierzali jej zabijać. Od teraz miało zacząć sie dla zaledwie 11letniego chłopca nowe życie.

Łowcy zabrali go do miejsca, które nazywali Gildią. Zanim tam dotarli chłopak zdołał wrócić do swojej ludzkiej postaci. Na miejscu łowcy postawili go
przed starszym mężczyzną, który nosił na twarzy kilka paskudnych blizn.
- Witaj w Gildii chłopcze. Powiedziano mi, że masz doskonałe predyspozycje do zostania jednym z nas. Zwinność, siłę, szybkość... i złość. Los cię
skrzywdził, tak jak krzywdzi każdego z nas. Ale my dajemy ci szanse. Damy ci bezpieczeństwo, miejsce do spania, nakarmimy. Jedyne czego wymagamy
to to, żebyś przyłożył się do nauki i był nam posłusznym, a obiecuję, że więcej nikt już cię nie poniży. A nawet jeśli tak, nie ujdzie mu to na sucho. -
Mężczyzna uśmiechnął się paskudnie, ale Radgar zgodził się przystać na jego warunki. W końcu był jedynie dzieckiem i nawet nie miał już gdzie wracać. A
ci tutaj nie traktowali go jak odmieńca z jednego powodu - wszyscy byli odmieńcami.

Chłopak został więc w owej Gildii, spędzając tam pełne 14 lat. Z początku nie dawanu mu nawet dnia wytchnienia, szkoląc go w sztukach walki,
przetrwania, szpiegostwa i innych podobnych. jednak po krótkim czasie polubił to i z własnej woli ani trochę się nie oszczędzał. Z początku odstawał od
innych uczniów siłą, chociaż zdecydowanie przewyższał ich zręcznością. Po kilku latach jego poziom się wyrównał. W kilku rzeczach stał się lepszy, a w
kilku gorszy. Gildia miała tez kilku czarodziei - każdemu uczniowi wolno było wybrac jedną dziedzinę magii, w której będą się szkolić przy pomocy
magów. Radgar nie miał do tego talentu, ale samozaparcie i treningi zrobiły swoje. Opanował magię przestrzeni w zadowalającym stopniu.
Reszte lat spędził na doskonaleniu swoich umiejętności i chociaż nadal nie był w niczym mistrzem, stał się szanowanym członkiem Gildii. Właśnie wtedy,
keidy skończył 25 lat ukończył również szkolenie, które odbywało się w zamkniętych murach małej twierdzy.

Każdy pełnoprawny członek Gildii otrzymywał przedmiot, który miał go bronić rpzed jego największą słabością. Dlatego właśnie Radgar dostał wisiorek
z bursztynem - ponieważ nie miał żadnej możliwości bronić sie przed tego typu magią. I chociaż tego nei okazywał, cieszył się wewnątrz, że w końcu
zostanie samodzielny. Była to jednak mylna wizja.
Gildia w zamian za opiekę jaka mu ofiarowała, zażądała jego służby przez co najmniej tyle samo lat ile tu spędził. Jego zadanie miało polegać na
realizowaniu zleceń, które podejmowała gildia i za które miał nie dostawać ani grosza. Nie pozostało mu nic innego jak się na to zgodzić. W głowie miał
już jednak zupełnie inny plan...

Kiedy tylko wyruszył na swoje pierwsze zadanie, plan był dopracowany w najmniejszych szczegółach. Upozorował swoją śmierć pod pazurami dzikich
zwierząt, zostawiając część rzeczy i sprzętu które dała mu Gildia, żeby to uwiarygodnić. Od tamtej chwili zaczął żyć własnym życiem, w końcu całkowicie
wolny i bezpieczny...
  • Najnowsze posty napisane przez: Radgar
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Data
  • Re: [mały lasek na pustkowiu] Jeść
    Radgar wyczuł że Arisza zaczęła za nim podążać jeszcze zanim się z nim zrównała. Szczerze mówiąc rozważał możliwość, że będzie chciała przeszkodzić mu w ucieczce, więc nie pozwalał jej biec zbyt blisko siebie i…
    11 Odpowiedzi
    7122 Odsłony
    Ostatni post 11 lat temu Wyświetl najnowszy post
  • Re: [mały lasek na pustkowiu] Jeść
    Radgar nie przejął się za bardzo jej słowami. Przysiadł naprzeciwko niej, pod innym drzewem i po prostu sobie na nią patrzył z lekkim uśmiechem na twarzy. Nie dało się za bardzo wywnioskować, czy to jego natura…
    11 Odpowiedzi
    7122 Odsłony
    Ostatni post 11 lat temu Wyświetl najnowszy post
  • Re: [mały lasek na pustkowiu] Jeść
    Radgar znowu spojrzał na nią tym swoim trochę zdezorientowanym spojrzeniem. Nie umknął mu ani jeden szczegół jej zachowania, był zbyt wyczulony na tym punkcie. Uśmiechnął się tylko głupio, starając się nie okaz…
    11 Odpowiedzi
    7122 Odsłony
    Ostatni post 11 lat temu Wyświetl najnowszy post