Oglądasz profil – Miorya

Awatar użytkownika

Ogólne

Godność:
Miorya
Rasa:
Człowiek - Wiedźma
Płeć:
Nieokreślono
Wiek:
20 lat
Wygląda na:
0 lat
Profesje:
Majątek:
Sława:

Aura

Nieco silniejsza od przeciętnej, połyskliwa aura w jasnych odcieniach srebra oraz cyny, emanująca kolorem topazu. Wydziela zapach przywodzący na myśl karty starych ksiąg. Wokół słychać szelest liści przenikany przez stały, głęboki ton. Dodatkowo rozbrzmiewają trzaski płomieni, rażąco kontrastując z lodowatymi podmuchami bijącymi od podmiotu. Aura ta jest miękka i gładka, ale zarazem niezwykle ostra. W ustach zostawia palący posmak z lekką nutą goryczy.

Informacje o graczu

Nazwa użytkownika:
Miorya
Grupy:

Skontaktuj się z Miorya

Pola kontaktu widoczne tylko dla zalogowanych użytkowników.

Statystyki użytkownika

Years of membership:
11
Rejestracja:
11 lat temu
Ostatnio aktywny:
3 lat temu
Liczba postów:
24
(0.03% wszystkich postów / średnio dziennie: 0.01)
Najaktywniejszy na forum:
Kryształowe Jezioro
(Posty: 19 / 79.17% wszystkich postów użytkownika)
Najaktywniejszy w temacie:
[Brzeg jeziora] Samotny obóz
(Posty: 11 / 45.83% wszystkich postów użytkownika)

Połączone profile


Atrybuty

Krzepa:słaby, niezbyt wytrwały, wytrzymały
Zwinność:zręczny, powolny, precyzyjny
Percepcja:dobry wzrok, dobry słuch, wyostrzony węch, przytępiony smak, czuły zmysł magiczny
Umysł:niezwykle bystry, błyskotliwy, b. silna wola
Prezencja:Ładny, godny, charyzmatyczny

Umiejętności

Odnajdywanie portaliBiegły
AlchemiaOpanowany
Pismo runiczneBiegły
Gra na instrumenciePodstawowy
HandelBiegły
JeździectwoPodstawowy

Cechy Specjalne

Odporność psychicznaZaleta
Bohaterka jest odporna na ból fizyczny, trudno ją złamać.

Magia: Intuicyjna

OgniaAdept
PowietrzaAdept
ZiemiUczeń

Przedmioty Magiczne

MedalionBaśniowy
Pokazuje miejsce przebywania osoby, której zdjęcie jest w naszyjniku.

Charakter

Miorya należy do osób zamkniętych w sobie, trudna szkoła czarodzieja, który ją wychowywał, pozostawiła na wiedźmie swój ślad. Kobieta stroni od ludzi, najlepiej czuje się we własnym towarzystwie, niechętnie zdobywa nowe znajomości. Trzyma się z dala od dużych miast, pozostając na obrzeżach. Może być uznawana za niebezpieczną, jest bardzo impulsywna i agresywna. Nie potrafi kontrolować wybuchów złości. Jej ciężki charakter bierze się również ze świadomości odrzucenia przez rodziców, których od zawsze pragnęła poznać, oraz niemożności spotykania się z osobą, którą kocha. Jest nieufna i dzika, nie zna się na ''ludzkich'' zwyczajach. Boi się ciemności.

Wygląd

Miorya mogłaby być uznana za prawdziwą piękność, gdyby nie ciągły grymas wściekłości malujący się na jej twarzy. Jest posiadaczką dosyć długich czarnych włosów, w które często wplata pióra oraz zielonych, przenikliwych oczu. Ma bladą, porcelanową cerę. Pełne usta rzadko uśmiechają się do kogokolwiek. W brodzie widać delikatny dołeczek. Dziewczyna może się poszczycić niesamowicie ciemną oprawą oczu i długimi rzęsami. Zdaje sobie sprawę ze swojej urody. Jest wysoka i szczupła, co często podkreśla swoim ubiorem. 

Zazwyczaj nosi czarną krótką spódnicę pociętą w pasy oraz fioletową bluzkę z kapturem, która odsłania też jej ramiona. Chodzi w solidnych czarnych kozakach. Ekwipunek nosi w skórzanej torbie noszonej przy pasie.

Historia

Miorya wychowała się z dala od cywilizacji, wśród drzew Szepczącego Lasu, gdzie została porzucona przez rodziców, niedojrzałych do wychowywania dziecka. Znaleziona przez karczmarza przygarnięta została pod jego dach. Od małego wykazywała talent magiczny, ignorowany przez ojca, bojącego się magów. W wieku 10 lat, podczas kłótni z synem jednego z klientów tawerny doszło do tragedii — dziewczynka podpaliła jeden ze stołów, dokonując sporych zniszczeń. Na szczęście nikt poważnie nie ucierpiał, karczmarz jednak zdecydował, że miejsce takiego dziecka nie jest u jego boku i oddał dziewczynkę magowi — pustelnikowi mieszkającemu samotnie na obrzeżach Adrionu. Starzec stronił od ludzi, jednak nie miał serca zostawić dziecka na pastwę lasu. Przyjął je do sobie, mimo iż przeciwny był nauce magii twierdząc, iż dar powinien rozwijać się sam, pomagał swojej podopiecznej. Pod jego przewodnictwem Miorya stała się wyszkoloną wiedźmę, jednak oschłość nauczyciela zostawiła piętno na dziewczynie, która stała się z pozoru arogancka, złośliwa i nieczuła. W wieku 19 lat podczas podróży do Arturonu kobieta poznała swoją pierwszą miłość - Ranolfa, który okazał się charakternym synem kowala. Mężczyzna nie bał się impulsywności Mioryi, jej złośliwości, oschłości, potrafił dostrzec jej prawdziwe wnętrze. To od niego kobieta otrzymała wykuty medalion. Gdy opiekun niepochwalający związku uczennicy dowiedział się o jej uczuciu, wysłał ją na badania, byle jak najdalej od ''jedynej słabości''.

***

Fergus wytarł nos w brudną chustkę i splótł dłonie, zastanawiając się nad czymś. Dziewczyna mogła tylko stać i wyczekiwać na wyrok.
-Jestem pewien, że dasz sobie radę z pracą, którą Ci zleciłem.
Miorya kiwnęła głową niepewnie. Mężczyzna wysyłał ją tak daleko, nie dając żadnych wskazówek.
-To będzie idealny test twoich umiejętności — zarechotał złowieszczo, pociągnął nosem, wydając przy tym charakterystyczny dźwięk, po czym zaczął kasłać i niemal pokładać się na podłodze.
Wiedźma stała niewzruszona, czekając, aż starzec skończy.
-Dobrze Cię wychowałem — wychrypiał, ciągnąc swój wykład — Jesteś silną osobą, wydajesz zimne, surowe, ale jakże sprawiedliwe osądy. Wiesz, że robię to dla twojego dobra, prawda?
Ponownie kiwnęła głową bez słowa.
-Jestem pewien, że kiedyś mi za to podziękujesz. - z trudem dźwignął się ze starego, drewnianego krzesła i pokuśtykał do swojej uczennicy. Stał teraz naprzeciwko niej, był dużo niższy, jednak wyższość, z jaką patrzył na ludzi, dodawała mu przynajmniej pół metra.
-Idź już. I nie wracaj, dopóki nie znajdziesz tego, po co Cię wysyłam.
-Wysyłasz mnie po ''prawdę''? - dziewczyna zmarszczyła brwi — To nie ma najmniejszego sensu.
Starzec machnął jedynie ręką zachęcająco.
-Znajdziesz swoje odpowiedzi.
Patrzyła, jak nauczyciel odwraca się i powoli idzie w stronę drzwi do sypialni. A więc to koniec...
-Fergusie, chciałabym Ci powiedzieć, że...
Odwrócił się w drzwiach. Jego twarz pozostała nieprzenikniona.
-Wiem, moja dziecinko. Wiem.
  • Najnowsze posty napisane przez: Miorya
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Data
  • Re: [Brzeg jeziora] Samotny obóz
    Aredor chwycił ją i objął składając na jej ustach pewny pocałunek. Trwało to zaledwie chwilę, a gdy ich wargi rozłączyły się trzęsienie ziemi ustało. - Mioryo, wybacz mi ale nie chciałem psuć tej chwili. W pla…
    21 Odpowiedzi
    11696 Odsłony
    Ostatni post 11 lat temu Wyświetl najnowszy post
  • [Okolice miasta] Powrót do domu
    Wiedźma stąpała ostrożnie między liśćmi i suchymi gałęziami podążając w stronę domu. Była zmęczona, tak potwornie zmęczona. Tęskniła za towarzystwem Aredora. Nawet ciszą, która między nimi panowała. Wiedziała j…
    0 Odpowiedzi
    3049 Odsłony
    Ostatni post 11 lat temu Wyświetl najnowszy post
  • Re: [Brzeg jeziora] Samotny obóz
    Mężczyzna odsunął się od kobiety. Nie mogła w to uwierzyć. On naprawdę ją odtrącił. Nie ważne było czy przewidział jej grę, czy nie. Ona wykonała krok, a on zrezygnował. Pogładził ją po policzku. Gdy odsunął dł…
    21 Odpowiedzi
    11696 Odsłony
    Ostatni post 11 lat temu Wyświetl najnowszy post