Oglądasz profil – Laila
W tej karcie postaci zostały wprowadzone zmiany i wymagają one ponownej akceptacji
Ogólne
- Godność:
- Laila Sentury
- Rasa:
- Naturianie - Maie lasu
- Płeć:
- Nieokreślono
- Wiek:
- 19 lat
- Wygląda na:
- 0 lat
- Profesje:
- Majątek:
- Sława:
Aura
Odrobinę silniejsza od przeciętnej, błyszcząca cynowo-barachitowa aura o niewielkiej domieszce srebrnej barwy, roztaczająca ametystową poświatę. Przyjemnie pachnie kwiatami i miodem. Rozbrzmiewa stałym, głębokim tonem, lecz głębiej słychać też niepokojące dźwięki: rumor spadających głazów oraz grzmoty. Dotykając jej, wyczuwa się przede wszystkim ostrość, ale również czerpie się przyjemność z aksamitnej powierzchni owej emanacji. Smakuje łagodnie; lepko i słodko.Połączone profile
Brak profili posiadających połączenia.
Atrybuty
Krzepa: | delikatny |
---|---|
Zwinność: | zręczny, szybki, niedokładny |
Percepcja: | wyostrzony wzrok, dobry słuch, wyostrzony zmysł magiczny |
Umysł: | pojętny, błyskotliwy, silna wola |
Prezencja: | piękny, godny, szarak |
Umiejętności
Odnajdywanie portaliźródeł magii | Biegły |
---|---|
Kreomagowanie | Opanowany |
Czytanie aur | Podstawowy |
Czasologia | Opanowany |
Nekromancja | Opanowany |
Pismo runiczne | Opanowany |
Uniki | Biegły |
Taniec | Biegły |
Gimnastyka | Opanowany |
Prawo | Mistrz |
Cechy Specjalne
Leczenie energią | Zaleta |
---|---|
Mogę uleczyć każdą istotę, ale w bardzo trudnych przypadkach proces leczenia zabiera mi prawie całą moc. | |
Teleportacja | Zaleta |
Mogę teleportować się w dowolne miejsce, ale zabiera mi to jednorazowo połowę mocy... nie jest to mój ulubiony sposób przemieszczania! | |
Mowa zwierząt | Zaleta |
Potrafię porozumiewiać się ze zwierzętami. Ptaszki wyćwierkają mi wszystko... | |
Możliwość przemiany | Zaleta |
To moja wrodzona cecha, z której jestem baaardzo dumna! |
Magia: Inkantacje
Krąg Ziemi | Adept |
---|---|
Krąg Energii | Adept |
Przedmioty Magiczne
Mroczny | |
Charakter
Jaka jest Laila? To niewątpliwie trudne pytanie. Zacznijmy od tego, że jeśli nie znasz jej dobrze, nie możesz powiedzieć o niej zbyt wiele - ostrożna,
tajemnicza, odzywa się tylko wtedy, kiedy musi. W towarzystwie będzie łypać na ciebie spod oka, jakby posądzała cię o morderstwo albo kradzież.
Jednak to tylko pierwsze wrażenie - kiedy poznasz ją bliżej, będziesz mógł stwierdzić, że jest niezwykle słodka, zabawna i nienawidzi przemocy. Przy
dobrze znanych jej osobach czuje się bezpiecznie. W takich chwilach na jej ustach widnieje szeroki uśmiech, odsłaniający śnieżnobiałe zęby. Gdyby tylko
mogła, pogodziłaby ze sobą skłócone plemiona; uratowałaby wszystkie zwierzęta, jakie istnieją i pomogłaby wszelkim istotom, potrzebującym pomocy.
Lubi czuć się potrzebna, ma wtedy wrażenie, jakby miała w życiu cel, do którego może dążyć - na co dzień wędruje sobie po całej Alaranii w poszukiwaniu
wrażeń. Oczywiście, wrażeń optymistycznych i ani trochę jej nie zagrażających... Kiedy grozi jej jakieś niebezpieczeństwo, stara się nie podejmować walki
i po prostu ucieka. Nie potrafi walczyć, a srebrny sztylet, który nosi ukryty w swoim prawym bucie, służy jedynie do grożenia słabszym od niej istotom,
gdy chce im coś zabrać albo zmusić do jakichś czynów. Jednak wyjmuje go bardzo rzadko - zazwyczaj stara się żyć według prawa i nie zawadzać nikomu.
Ilekroć zrobi coś złego, ma okropne wyrzuty sumienia i przez cały dzień towarzyszy jej koszmarne samopoczucie. Laila kocha wszystkie zwierzęta i jeśli
miałaby wybór - uratować zwyczajnego kota albo jakiegoś rycerza czy Anioła - wybrałaby kota. A gdyby był biały... to nawet by się nie zastanawiała!
Niektórzy uważają, że Laila jest nieco dziwna z tą swoją słabością do zwierząt, zwyczaju uciekania z pola walki i uroczym, dźwięcznym śmiechem,
towarzyszącym jej przy każdym kroku - jednak ta Maie taka już jest i nie ma zamiaru się zmieniać.
Wygląd
Laila wygląda bardzo niewinnie. Najczęściej przybiera postać zwyczajnej kobiety i mało kto może domyślać się, że jest Maie. Jasne, falowane włosy
spływają jej kaskadą na plecy. Bardzo często można zauważyć kolorowe liście tkwiące we włosach Laili - w końcu mieszka w lesie i bardzo często chodzi
po drzewach, ukrywając się przed silniejszymi od siebie przeciwnikami, podziwiając uroki danego cudu natury albo po prostu gawędząc z jakimś leśnym,
drzewnym zwierzątkiem. Oczy Maie są brązowe, jednak zależnie od jej nastroju ten głęboki brąz może się zmieniać. Kiedy jest zła, szaleją w nich wściekłe,
chłodne iskierki, gdy wyjątkowo ma jakiś powód do radości, zazwyczaj chłodne spojrzenie topi się i pozwala czekoladzie płynąć, a kiedy jest smutna -
wzrok Laili mętnieje. Te oczy są otoczone wachlarzem gęstych rzęs, które powodują, że niekiedy spojrzenie Laili może być bardzo uwodzicielskie, o ile
będzie miała ku temu jakiś wyższy cel lub... całkiem zwyczajną zachciankę. Maie jest szczupła i porusza się z niezwykłą gracją. Niezależnie od pogody ma
na sobie ciemny płaszcz z kapturem sięgający ziemi. Płaszcz ten nadaje jej nieco tajemniczy wygląd, zwłaszcza, że rzadko kiedy zrzuca go w jakimkolwiek
towarzystwie, ukazując krótką sukienkę, długie rękawiczki i wysokie buty.
Historia
Laila nie mogła cieszyć się zwyczajnym, przepełnionym miłością i zabawkami dzieciństwem. Matka porzuciła małą Maie, zostawiając ją samą sobie w
samym środku jakiegoś lasu. Cudem przeżyła jedną noc. Czemu jedną? Następnego dnia, z samego ranka, kilka driad znalazło ją, zapłakaną i wykończoną
od ciągłego krzyku, leżącą w brudnym kocyku pod drzewem. Jedna z nich - a miała na imię Sanvi - postanowiła się nią zaopiekować, przecież ''tak uroczo i
niewinnie wyglądała''. No i Laila sobie żyła razem z młodą driadą i jej przyjaciółkami. Jako małe, słodkie dziewczątko, wiele razy pytała się swojej
opiekunki, kim są jej rodzice. Do dziś pamięta pełen ubolewania wyraz twarzy Sanvi i jej zwyczajną odpowiedź ''nie wiem''. Mimo swoich wszelkich starań
driada nie potrafiła dać Laili dobrego wychowania, mimo że bardzo ją pokochała. Laila była bardzo psotnym dzieckiem, ale uroczym i słodkim. Sanvi
bardzo szybko odkryła, że Laila jest leśnym Maie i w pewnym stopniu ma władzę nad energią. Dużo podróżowały, spotykały wielu ludzi... aż pewnego
dnia, a dokładniej w siedemnaste urodziny Laili, panna Sentury postanowiła opuścić swą opiekunkę i żyć na własną rękę. Driady wyprawiły jej piękne
pożegnanie, nie obyło się bez łez i słynnego ciasta jednej z ''ciotek'', jak Maie nazywała przyjaciółki Sanvi. Laila ostatni kwadrans spędziła na ramieniu
ukochanej driady, która przez siedemnaście lat zastępowała jej matkę. Dostała od niej na pamiątkę srebrny naszyjnik z błękitnym oczkiem, który od tamtej
pory zawsze wisi na jej jasnej szyi. Po pożegnaniu z resztą driad, Laila odeszła. Dzięki driadom Maie uwielbiała podróżować i od tamtego czasu co kilka dni
zmieniała miejsce swojego pobytu, mając przy sobie jedynie własny rozum, zmysł samozachowawczy i sakiewkę z monetami. Bardzo pomagał jej fakt, że
nie musi jeść ani pić, a nawet spać - czasem mogła poświęcać nawet całe noce na wędrówki po lasach, łąkach i polach. Oczywiście, nie urwała kontaktu z
Sanvi - co jakiś czas odwiedzała ją w Szepczącym Lesie. Opowiadała jej wtedy swoje ciekawe oraz nudne przygody, siedząc u stóp swojej jedynej opiekunki.
Podczas swoich wędrówek Laila poznała wielu ludzi - i tych dobrych, i tych złych, a nawet nieco dziwnych; były wśród nich istoty nadprzyrodzone albo
zwyczajni ludzie. Odkąd jakiś potępieniec ukradł jej sakiewkę z monetami, a ten fakt miał miejsce tydzień po opuszczeniu driad przez Lailę, stała się bardzo
podejrzliwa wobec wszystkich. Teraz jest bardzo ostrożna, za każdym razem próbując dobrać sobie odpowiednie towarzystwo, o ile go potrzebuje.
Wszędzie tam, gdzie rośnie jakiekolwiek drzewo, jest dom Laili. Kocha przyrodę i najmniejszy kawałek zieleni. Jej wędrówki nie mają ściśle wyznaczonej
trasy, jednak zawsze robi sobie postój w lesie albo chociażby przy strumyku. I tak mija jej czas...
-
- Najnowsze posty napisane przez: Laila
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Data
-
-
Re: [Chatka Ellcory] Kąpiel
Z zapartym tchem czekała na odpowiedź rudowłosej kobiety. Czuła na sobie jej uważny wzrok, a przez chwilę rozpatrywała w głowie nawet pomysł ucieczki. A co by było, gdyby kobieta okazała się... no, nie wiem, ja… - 8 Odpowiedzi
- 6958 Odsłony
- Ostatni post 12 lat temu Wyświetl najnowszy post
-
-
-
Re: [Chatka Ellcory] Kąpiel
Laila kolejny dzień spędzała na bezczynnym włóczeniu się po lesie - nie mając żadnego celu, do którego mogłaby zmierzać. W ciężkim, czarnym płaszczu, z kapturem na jasnych włosach, szła powoli dobrze wydeptaną … - 8 Odpowiedzi
- 6958 Odsłony
- Ostatni post 12 lat temu Wyświetl najnowszy post
-
-
-
Re: Prośby o napisanie aury
Ja też bardzo proszę o napisanie aury! Proszę, proszę : ) - 1513 Odpowiedzi
- 676993 Odsłony
- Ostatni post 12 lat temu Wyświetl najnowszy post
-