Z natury spokojna. W stosunku do wszystkich osób, spotykanych na drodze. Ma charakter, podobno do dziecięcego. Potrafi odwzajemnić przyjaźń, jak i 

wrogość. Chociaż robi to rzadko. Jednak, jeżeli już jest do kogoś nastawiona wrogo, to okazuje to na wszelkie możliwe sposoby. Nie cierpi być ignorowana, 

natomiast kocha być w centrum uwagi.

Duża, albo wręcz bardzo duża smoczyca. Złote łuski, pokrywają doszczętnie, całe jej ciało. Mienią się także na wiele różnych jasnych kolorów, w słońcu.  Ma 

czerwone, jaszczurze 

oczy, przenikliwe spojrzenie. Ma niewielką głowę, w porównaniu z ciałem, i grzebień, na jej czubku. Ma ostre zęby i ognisty język, uszy ma 

podobne do rogów. Posiada długi kark i jaszczurze ciało.

Na świat przyszła w wysokich górach Dasso. Było to ponad 700 lat temu. Nigdy nie widziała swoich rodziców. Jej dzieciństwo, przebiegło spokojnie, bez 
większych przygód. W jej życiu nigdy nic ważnego się nie zdarzyło. Wszystkich swoich umiejętności nauczyła się od starszych smoków. Obecnie, ona sama 
nie ma żadnego celu w życiu, podróżuje po Alaranii, w poszukiwaniach. Czego? Sama nie wie. Podróżuje tak po całej Alaranii, poznając nowe osoby, może 
szuka po prostu ciepła i zrozumienia, lub czegoś więcej? Nikt tego nie wie. Zresztą, wiele osób jeszcze nie poznała. Ale wie, że na jej drodze, pojawi się ich 
jeszcze wiele.  Jej historia pozostaje tajemnicą, dla niej samej, nie wiele o sobie wie. Od jednego ze smoków, dostała naszyjnik. Większość swojego życia 
spędziła na podróżach, przewędrowała niemal całą Alaranię, i wiele miejsc, poza nią. Warto też wspomnieć, że w wieku, około 300 lat, spotkała starego 
smoka, bardzo starego. Był on już na kresie swoich dni, i szukał kogoś w rodzaju swojego następcy. Jeżeli można to tak nazwać. Był on już jednym z 
najstarszych smoków żyjących w Alaranii, i poza jej granicami. I spotkał młodą, pojętną uczennicę - Aradisę. Z chęcią rozpoczęła naukę u starego smoka. 
Ten przekazał jej wiedzę na temat magii ognia. Ale prócz tego, pokazał jej czym jest ''czysta magia''. Nie było to łatwe. Smoczyca z trudem przyjmowała 
naukę na ten temat, nie potrafiła tego zrozumieć, ale starała się i po 100 latach, udało się. Już wiedziała na czym ta magia polega. I wie, że jest jedną z 
niewielu smoków, jak i istot na świecie, które tą dziedzinę zgłębiły, chociaż nie do końca...