Oglądasz profil – Belfegor
















- Brak Avatara -

Ogólne

Godność:
Belfegor Zamoyski herbu Poraj
Rasa:
Wampir
Płeć:
Nieokreślono
Wiek:
97 lat
Wygląda na:
0 lat
Profesje:
Majątek:
Sława:

Aura

Srebrno-żelazna aura o dużej sile i obsydianowej poświacie. Towarzyszy jej brzęczenie o zmieniającym się natężeniu. Wydziela charakterystyczny zapach świeżej krwi. W dotyku jest twarda i giętka a w smaku łagodnie słodka.

Informacje o graczu

Nazwa użytkownika:
Belfegor
Ranga:
Szukający drogi
Grupy:

Skontaktuj się z Belfegor

Pola kontaktu widoczne tylko dla zalogowanych użytkowników.

Statystyki użytkownika

Years of membership:
12
Rejestracja:
12 lat temu
Ostatnio aktywny:
7 lat temu
Liczba postów:
30
(0.03% wszystkich postów / średnio dziennie: 0.01)
Najaktywniejszy na forum:
Jezioro Cara
(Posty: 28 / 93.33% wszystkich postów użytkownika)
Najaktywniejszy w temacie:
[Zachodnie wybrzeże] Koniec i początek
(Posty: 28 / 93.33% wszystkich postów użytkownika)

Połączone profile

Brak profili posiadających połączenia.

Atrybuty

Krzepa:raczej silny, wytrwały, odporny
Zwinność:zręczny, szybki, precyzyjny
Percepcja:dobry wzrok, niedosłyszący, przytępiony smak, wyostrzone czucie, czuły zmysł magiczny
Umysł:pojętny
Prezencja:Ładny, godny

Umiejętności

JeździectwoOpanowany
Nauczył się dobrze jeździć konno jeszcze za życia.
PrzetrwaniePodstawowy
Zdarzało się, iż pozostawał w lesie.
PowożenieOpanowany
To samo co z jeździectwem.
Czytanie AurOpanowany
Opanował to z racji, iż jest to przydatna umiejętność.
BestiologiaBiegły
To również związane z Sirene, która w tej kwestii posiada olbrzymią wiedzę, jak i sam Belfegor .
EtykietaBiegły
Obcując z arystokratką, musiał opanować sztukę poprawnego zachowania, by nie irytować jej swoją obecnością.
MedycynaBiegły
Z racji manipulacji materią organiczną, znajomość medycyny jest niezbędna, by w ten sposób naprawiać rany.
Władanie broniąMistrz
Głownie walka mieczem jednoręcznym.
UnikiBiegły
Związane z częstymi walkami.
RzeźbaMistrz
Tyczy się to nie tylko obróbki skał i nadawaniu im kształtów, ale również wykorzystaniu Magii Przemiany, by rzeźbić z kośćca .
RytualizmBiegły
Niegdyś szukał sposobu, by odtworzyć swoją utraconą przez magię rękę.
Pismo runiczneOpanowany
Niegdyś szukał sposobu, by odtworzyć swoją utraconą przez magię rękę.

Cechy Specjalne

Wampirze IstnienieDar
Dar z jego wampirzego pochodzenia, pozwala na dwie rzeczy: pocałunek - powoduje iż w trakcie ugryzienia wampira, ofiara doznaje natychmiastowych spazmów przyjemności, a potem orgazmu oraz regeneracja - umożliwia poprzez zużycie krwi uleczenie zadanych obrażeń.
AkceleracjaDar
Pozwala na nadludzko szybkie poruszanie się i wykonywanie wielu ataków w mgnieniu oka. Zasilana jest wampirzą krwią.
PasożytDar
W miejscu uciętej ręki, wszczepione są mikroorganizmy, zdolne przy pomocy wampirzej krwi odtworzyć utraconą rękę, czyniąc z niej potężną broń. Zbyt intensywne użytkowanie tego daru grozi przejęciem kontroli p.rzez pasożyta nad żywicielem.
Wewnętrzny SpokójZaleta
Jak sama nazwa wskazuje, jest to wysoko rozwinięta samokontrola, przez co postać ciężej wyprowadzić z równowagi poprzez obelgi, prowokacje czy nadnaturalny wpływ.

Magia: Intuicyjna

Przemiany materii organicznejMistrz
Magia Przemian działająca tylko na materię organiczną, pozwala na modyfikacje wyglądu, tkanek miękkich, kości oraz krwi. Jest to połączenie Magii Życia i Istnienia.

Przedmioty Magiczne

Szafirowy KrzyżBaśniowy
Pozwala chodzić za dnia, bez zranień od słońca - bohater jest wtedy osłabiony.

Charakter

Na pozór spokojny i opanowany. Ciężko go wyprowadzić z równowagi, jednak dość często ulega łagodnym frustracjom, czy irytacjom. Mimo tego potrafi w 

takich sytuacjach zachować trzeźwość umysłu i kierować się logicznym rozumowaniem. Z natury dość cyniczny, lubiący wymiany docinek słownych. Jego
wewnętrzny spokój idzie się paść gdy sprawa tyczy się Sirene, w której jest bezgranicznie zakochany. Tutaj już rozum nie ma nic do gadania i kierują nim
emocje. Dobrze wychowany, nigdy nie przeklina.

Wygląd

Sto osiemdziesiąt osiem centymetrów wzrostu, średniej długości włosy, nie wykraczające poza kark, z grzywką zakrywającą oczy. Włosy koloru 

brązowego, o dość ciemnym odcieniu, w dobrym stanie, który to jest ich naturalnym stanem, nie owocem długotrwałej pielęgnacji. Oczy koloru szarego,
przekrwione. Łagodne rysy twarzy.
Przystojny i urodziwy. Nieźle zbudowany o wyrzeźbionych mięśniach, brak nadmiernej masy mięśniowej. Zazwyczaj ubrany w długi płaszcz. Szeroki w
barkach, jednak nie widać tego z racji brakującej ręki. Jego lewa ręka ucięta jest przy samym torsie, łącznie z fragmentem obojczyka i łopatki.

Historia

Belfegor urodził się w dostatnie żyjącej rodzinie szlacheckiej. Od najmłodszych lat spełniane były wszelkie jego zachcianki. Był rozpieszczonym 
jedynakiem. Dorastał w dostatku. Wszystko w życiu mu się udawało: nauka, fechtunek, stosunki z kobietami... Przełomowym momentem w jego życiu
było, gdy jego ojciec został zabity przez dwóch dziwnych napastników w ich posiadłości:

Salon szlachecki z czasów życia Belfegora, noc kiedy jego ojciec został zabity. Z poderżniętego gardła ciekła krew. Drugi z napastników opróżniał szafki z
pieniędzy. Nie był to rzecz jasna napad rabunkowy, ale na taki miał wyglądać. Tym który zabił jego ojca był Dalegor... jego przyszły wampirzy ojciec.
Belfegor widział całe zajście przez uchylone drzwi. Wpadł do pokoju jak poparzony. Był przerażony, ale również zafascynowany.

- Ktoś nas obserwował... Czym wy jesteście? To jest to pytanie, które chcesz nam zadać? Dalegor nie spodziewał się niczego innego. Do tego zamachu
użył swoich wampirzych umiejętności.

-NIE! Nie obchodzi mnie to... Ja chcę... STAĆ SIĘ TAKI JAK WY! Mówcie, jak to zrobić?

Na twarzy Dalegora zawitało kompletne zaskoczenie, po którym nastąpiła salwa śmiechu.

- Więc nie wiesz czym jesteśmy? Jakiż naiwny z Ciebie młodzieniec... Dobrze więc pokaże Ci czym jestem i czym będziesz...

Tej nocy został przekształcony.

Stał się bardzo pewnym siebie i zuchwałym wampirem, dążącym do siły. Siła była dla niego celem samym w sobie. Po paru latach poznał Wyżła. Jeszcze
bardziej zuchwałego wampira, który pokazał mu jak dużo mu jeszcze brakuje by nazywać się silnym. To było jednak dla Belfegora tylko motywacją do
dalszych treningów. Z czasem stał się doskonałym żołnierzem. Po paru-dziesięciu latach wampirzego życia dołączył do grupy szukającej pewnego maga.
Gdy go już znaleźli uwikłali się w walkę w której Belfegor wypił jednego ze swoich towarzyszy, by zyskać większą moc. Świadkiem tego był jego brat. Na
domiar złego w walce stracił rękę na skutek magii... I ta ręka nie chciała mu już odrosnąć. By nie wyszła na jaw prawda o zabójstwie towarzysza musiał
spełniać każde jego zachcianki. Od momentu straty ręki stał się zrzędliwy i cyniczny. Po wielu latach, podróżując z bratem i polując na pewnego wampira,
spotkał Sirene, która była w towarzystwie potencjalnej zdobyczy. Nie wplątał się w walkę, pozwolił pokonać brata po czym własnoręcznie go zabił. Nie
mając gdzie się podziać, gdyż nie chciał wracać w rodzinne strony przyłączył się do Sirene. Z czasem stał się jej towarzyszem przyjacielem, a później, gdy
uzmysłowił sobie co do niej czuje, jej kochankiem. Został włączony do rodu Zamoyskich, pierwotnego rodu Sirene.

Podróżuje z nimi Mieczysław. Jest to mężczyzna o niebieskich i oczach i włosach koloru mysiego blond . Średniej postury o nieco surowym i poważnym
wyrazie twarzy, wyrażającej opanowanie i skupienie. Ostre rysy twarzy. Jest równie urodziwy co Belfegor. Ubiera się różnie, nie przywiązuje jednak do
wyglądu większej wagi.

Mieczysław jest mężczyzną Falki, drugiej jaźni Sirene. Podróżuje on razem z nią i Belfegorem. Poznali się oni gdy jego katana została skradziona przez
Bolesława ( niegdyś jednego z towarzyszy Sirene i Belfegora). Wmieszał się wtedy w walkę z Bolesławem, przez co Falka była na niego bardzo zła. Chcąc
zadośćuczynić tamtym wydarzeniom nawiązał z nią znajomość, która z czasem przestała być tylko chęcią przeprosin i przerodziła się w związek.
  • Najnowsze posty napisane przez: Belfegor
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Data
  • Re: [Zachodnie wybrzeże] Koniec i początek
    - Owszem, nie zdradził... Trochę zazdrościł Mieczysławowi tej siły woli. W kwestii mocnej woli Belfegor pozostawał w tyle za Mieczysławem i dość spory wpływ na to miał pakt z demonem, któremu oddał fragment …
    56 Odpowiedzi
    28405 Odsłony
    Ostatni post 12 lat temu Wyświetl najnowszy post
  • Re: [Zachodnie wybrzeże] Koniec i początek
    Bolały go jej słowa, jakoby jego zdrada była jej całkiem obojętna. Pozostawił to jednak dla siebie. - Może i nie będzie, ale raczej wątpię żeby chciał z tego zrezygnować. Sama wiesz jaki on jest... Nieugięty …
    56 Odpowiedzi
    28405 Odsłony
    Ostatni post 12 lat temu Wyświetl najnowszy post
  • Re: [Zachodnie wybrzeże] Koniec i początek
    - Więc spróbuję na nowo zdobyć twoje zaufanie. Sam nie wiedział co myśleć o uczuciach Sirene. Możliwe, że gdyby faktycznie go kochała, byłaby bardziej na niego zła. - CZY MOGLIBYŚCIE POWIEDZIEĆ GDZIE SIĘ WYB…
    56 Odpowiedzi
    28405 Odsłony
    Ostatni post 12 lat temu Wyświetl najnowszy post